Co sądzicie, szczerze o takim cliche z cyklu

7 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Pokaż mi jeden mój wpis o udanym związku.

Ty z tych co stary woli schabowego niż sex takie mam wrażenie 

4 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Kłamiesz i manipulujesz. To ja tu siedzę cały czas i wiem dokładnie co, kto pisze. Mam podrobione zrzuty ekranu z każdego tematu i postu. Tu nikt nie założył tematu:

Mam zajebiste życie z kochającym mnie przystojniakiem u boku. 

Chcesz z nami pogadać to fajnie, ale dlaczego zaczynasz to robić od doopy strony?

 

Za bardzo się odpaliłas ochłoń. Idz na spacer, do ogrodka, pogadac ze szczesliwym męzem, ugotowac zupkę czy coś  Za bardzo żyjesz tym życiem forum, nabierz dystansu Wróce później, w tym momencie ta rozmowa nie ma sensu, ponieważ emoje Tobą zawładnęły i straciłaś kontrole nad tym co piszesz, paa 🥱

Pamietaj, jak to mawiasz, nie jestem Twoim wrogiem

2 minuty temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

Ty z tych co stary woli schabowego niż sex takie mam wrażenie 

O, ja też z tych

7 minut temu, Hypedotella napisał:

A mnie to intryguje, bo są tu osoby, ktore draża zyciorysy i czekaja tylko by komus dogryzc wmawiajac na sile, że maja rzekomo udane zwiazki. Ja tylko demaskuje

Ok, to powodzenia wg mnie definicja udanego związku, dla każdego oznacza co innego bo każdy ma inne potrzeby i oczekiwania.  Grunt żeby ludzie dobrze się dobrali. Ja nie muszę wisieć na mężu w każdej wolnej chwili, żeby być z nim szczęśliwa.

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

O, ja też z tych

A ja z tych co lubią szałot

4 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Kłamiesz i manipulujesz. 

Ja czy Ty? 🥱

Przed chwilą, Miecz napisał:

A ja z tych co lubią szałot

Zamiast??

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

Zamiast??

Zamiast naprawdę upierdliwej kobiety

5 minut temu, Hypedotella napisał:

Odpowiedz na pytanie: czy ten temat na pewno jest adresowany akurat do Ciebie? Skad taki pomysł?

Tak się składa, że ten cytat z topiku to akurat nie są Twoje słowa, więc czemu sie tak uruchomiłaś, że dostałaś amoku i już nie wiesz sama co piszesz? 

Jak to mawiasz - trafiło na podatny grunt? 

I na koncu zadaj sobie pytanie: kto ma tu jakis problem?

Dla mnie to logiczne, ze single siedza na forum z nudow, bo gdyby nie byli singlami to mieliby ciekawsze zajecia w sobotnia noc nie ma w tym stwierdzeniu absolutnie nic złośliwego, czyste fakty.

Ty mi nie uwierzysz. 

Jesteśmy z innych światów i dlatego wchodziłem w twoje tematy. Chciałam ciebie "bliżej" poznać. Im dłużej czytam, tym więcej we mnie instynktu macierzyńskiego?  Często mam ochotę przytulić i powiedzieć, wszystko jakoś się ułoży.

3 minuty temu, parabatai napisał:

Ok, to powodzenia wg mnie definicja udanego związku, dla każdego oznacza co innego bo każdy ma inne potrzeby i oczekiwania.  Grunt żeby ludzie dobrze się dobrali. Ja nie muszę wisieć na mężu w każdej wolnej chwili, żeby być z nim szczęśliwa.

Oczywiscie, ale nie wchodzisz w sobote zadawac komus dziwne pytania drazace zyciorys tylko pogadac, a to roznica

4 minuty temu, Qwerty88 napisał:

O, ja też z tych

A byłaś kiedyś w pokoju bdsm u leżaka 

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Ty mi nie uwierzysz. 

Jesteśmy z innych światów i dlatego wchodziłem w twoje tematy. Chciałam ciebie "bliżej" poznać. Im dłużej czytam, tym więcej we mnie instynktu macierzyńskiego?  Często mam ochotę przytulić i powiedzieć, wszystko jakoś się ułoży.

 

Nie wierze Ci zbytnio, ponieważ potrafisz odpalić mega wredna "rakiete", dlatego mam Cie na oku. I wiem co z Ciebie za jeden

1 godzinę temu, Qwerty88 napisał:

Jedno nie wyklucza drugiego, ja wczoraj zdążyłam obejrzeć z Januszem 2 filmy na netfliksie, ogarnąć dzieci, poszukać wakacji, pograć na telefonie, zjeść kolacje, a Janusz zdążył sobie zrobić drzemke  i to wszystko w godzinach 19-23

Aż się prosi zapytać ile z tych filmów pamiętasz... bo wygląda jak wielozadaniowość : ) 

Ja zwykle jak biorę tel do ręki to trochę mnie odcina od tego co w tv oglądam : ) gubi się wątek 

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Oczywiscie, ale nie wchodzisz w sobote zadawac komus dziwne pytania drazace zyciorys tylko pogadac, a to roznica

Nie ma obowiązku odpowiadać na dziwne pytania. Rozmowa to jest fajny proces. Niektórzy muszą gadać, pisać o rodzinie, swoim życiu, bo inaczej gubią się i konwersacja traci wtedy sens.

Przed chwilą, marawstala napisał:

Aż się prosi zapytać ile z tych filmów pamiętasz... bo wygląda jak wielozadaniowość : ) 

Ja zwykle jak biorę tel do ręki to trochę mnie odcina od tego co w tv oglądam : ) gubi się wątek 

Dokładnie...

Lepiej bym tego nie ujęła

7 minut temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

Ty z tych co stary woli schabowego niż sex takie mam wrażenie 

Schabowego zamień na piłkę nożną. Mój stary nigdy nie był i nie jest typem, którego pełna micha żarcia zadowoli. Musi być kolorowo, różnorodne i podane w małych ilościach na talerzu.

1 minutę temu, marawstala napisał:

Aż się prosi zapytać ile z tych filmów pamiętasz... bo wygląda jak wielozadaniowość : ) 

Ja zwykle jak biorę tel do ręki to trochę mnie odcina od tego co w tv oglądam : ) gubi się wątek 

Zatem schowaj telefon w bezpiecznym miejscu i skup się na tym co oglądasz

11 minut temu, Hypedotella napisał:

Za bardzo się odpaliłas ochłoń. Idz na spacer, do ogrodka, pogadac ze szczesliwym męzem, ugotowac zupkę czy coś  Za bardzo żyjesz tym życiem forum, nabierz dystansu Wróce później, w tym momencie ta rozmowa nie ma sensu, ponieważ emoje Tobą zawładnęły i straciłaś kontrole nad tym co piszesz, paa 🥱

Pamietaj, jak to mawiasz, nie jestem Twoim wrogiem

Czytam tylko twój temat. Nie wiem co się dzieje w innych. 

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Schabowego zamień na piłkę nożną. Mój stary nigdy nie był i nie jest typem, którego pełna micha żarcia zadowoli. Musi być kolorowo, różnorodne i podane w małych ilościach na talerzu.

Też bym chciał dojść do takiego nasycenia pochowa ale nie wiem czy u mnie to możliwe 

11 minut temu, parabatai napisał:

Ok, to powodzenia wg mnie definicja udanego związku, dla każdego oznacza co innego bo każdy ma inne potrzeby i oczekiwania.  Grunt żeby ludzie dobrze się dobrali. Ja nie muszę wisieć na mężu w każdej wolnej chwili, żeby być z nim szczęśliwa.

I dlatego jesteśmy szczęśliwe, bo tego nie robimy

3 minuty temu, Miecz napisał:

Nie ma obowiązku odpowiadać na dziwne pytania. Rozmowa to jest fajny proces. Niektórzy muszą gadać, pisać o rodzinie, swoim życiu, bo inaczej gubią się i konwersacja traci wtedy sens.

Oczywiscie, głownie po to tu jestem. Ale rozmowy, a chec oreagowania stresu nazwane "rozmowa" z dziwnymi dygresjami aż się prosi o stosowna asertywna riposte, w loncu inni nas traktuja jak im pozwalamy

6 minut temu, Hypedotella napisał:

potrafisz odpalić mega wredna "rakiete", dlatego mam Cie na oku. I wiem co z Ciebie za jeden 

to sie nazywa chyba mania prześladowcza

Forum momentami przypomina mi konfesjonał. Z tą różnicą, że tam spowiadasz się z grzechów, a tutaj przekonujesz do swojego udanego życia.

5 minut temu, marawstala napisał:

Aż się prosi zapytać ile z tych filmów pamiętasz... bo wygląda jak wielozadaniowość : ) 

Ja zwykle jak biorę tel do ręki to trochę mnie odcina od tego co w tv oglądam : ) gubi się wątek 

Pamietam wszystko, na serio

2 minuty temu, Miecz napisał:

Zatem schowaj telefon w bezpiecznym miejscu i skup się na tym co oglądasz

Jeśli film ciekawy to mocniej przykuwa uwagę... a jak średni to bywa różnie i wychodzi misz masz trochę tego i trochę tego.

7 minut temu, Hypedotella napisał:

Nie wierze Ci zbytnio, ponieważ potrafisz odpalić mega wredna "rakiete", dlatego mam Cie na oku. I wiem co z Ciebie za jeden

Fakt. Zbytnie słodzenie mnie mdli. 

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Czytam tylko twój temat. Nie wiem co się dzieje w innych. 

 

Zapewniam Cie, że temat nie był skierowany do Ciebie akurat, chyba, że masz tu jeszcze inni nick...a że rykoszetem odpowiedziałaś, bo wywolał bulwersację to mi to wiele o Tobie mówi

2 minuty temu, Qwerty88 napisał:

to sie nazywa chyba mania prześladowcza

klimakterium

1 minutę temu, marawstala napisał:

Jeśli film ciekawy to mocniej przykuwa uwagę... a jak średni to bywa różnie i wychodzi misz masz trochę tego i trochę tego.

Prawie jak trzymanie dwóch srok za ogon.

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

Pamietam wszystko, na serio

Masz mega podzielną uwagę... może niektórzy tak już mają jak lata trenują wielozadaniowość. : )