Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie nimfomanka

mam ochote na seks

Polecane posty

Gość prawie nimfomanka

nie wiem czy to problem czy nie, ale bez przerwy mam ochote na seks (jestem w stalym zwiazku) oczywiscie tylko z moim mezczyzna. martwie sie tylko, ze to moze byc meczace dla niego. nie chce zeby pomyslal ze mnie nie zaspokaja. ale coz, temperamentu nie zmienie jak sadzicie, moze to byc problem? czy uczynic z tego zalete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacek_Strażacki
co za pech... a ja juz schowalem swoja piekna sikaweczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze być problem, o ile on ma słabszy popęd - szczególnie na dłuzszą metę, moze po prostu przestac wyrabiać. a jak niby chcesz z tego zrobic zaletę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ić do koksowni tam mają
super towar, dostępny 24/7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×