Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nooooo ona

czy zwracacie uwage zeby rzeczy dla waszych dzieci nie były chińskie?

Polecane posty

Gość nooooo ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie przeciez wszystko jest chinskie... ostatnio bluze kupilam w 5,10,15 patrze a tam pisze made in china..wiec to ze kupisz w sklepie oryginalnym nic nie swiadczy tak wytlumaczenia.. sama wiem bo maz jak kupil buty z adidasa to tez na nich pisze made in china..wiec bezsensu na to zwracac uwage bo jeszcze troche a ludzie by musieli na golasa paradowac bo bedzie wszystko i wszedzie od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
a po co zwracac na to uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepnym razem kupie chińskie
kupilam polską zabawkę za 200 zl! przywiozlam do domu dziecko wsiadlo odpadlo kólko. w tym samym dniu pojechalam pan mnie przepraszal ze widocznie taka mi sie trafila dal nową, ale dziecko nie bylo zainteresowane stalo auto w przedpokoju. wczoraj dziecko wsiadlo i odpadlo kolo. Nastepnym razem kupie chińskie bo pewnie zaplące wtedy 50 zl a nie 200 i nie bedzie mi zal jak sie rozleci od samego patrzenia! a na paliwo zeby jezdzic i reklamowac już ze 20 zl wydalam jak nie wiecej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele rzeczy jest chinskich, ale nie kupuje w tych sklepach tanich, ponoc jest mozliwosc ze te ciuszki moga szkodzic, autentycznie stosuja zlych barwników itd, tak samo jak z inymi rzeczami. A faktem jest to ze w chinach produkuje sie wiele, nawet tych \"oryginalnych\" rzeczy, jednak znawcy uspokajaja ze taka produkcja jest nadzorowana przez firme głowna zlecajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z prostego wzgledu
nie chce zeby moje dziecko nosilo ubrania, bawilo sie zabwakami...ktore robily jeej rowiesniczki i rowiesnicy w zatrwazajacych warunkach zamiast bawic sie zabawkami dzieci je robia i nie jest kolorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzi mi tu
ludziw czy wy nie macie naprawdę innych problemów!! teraz wszystko made in china a jezeli ci to przeszkadza to tak jak juz tu napisano niech nie ma zabawek i chodzi gołe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z prostego wzgledu
ALE O CO WAM CHODZI JEST MNOSTWO zabawek polskich prod z natrualnych tworzyw w necie rojiiiisie od stron gdzie mozna takowa zabawke kupic jaki problem?dla mnie zaden ktos zadal pyta ja na nie odpowiadam to wy macie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z prostego wzgledu
podobnie zabawki ze skandynawiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypożyczony nick
pozbawienie tych krajów dochodu też wpływa na dzieci :P czasem są jedynymi żywicielami siebie i licznego rodzeństwa a co do konkretów, sprawdzam producenta ale chińskich rzeczy nie da się wystrzec, zatem staram się unikać np barwionych nie widomo czym zabawek ale już ubranka kupuję bez oporów dzięki za zwrócenie uwagi, i na farby na ubrankach zacznę zwracać uwagę... napiszę wam też ciekawostkę: do firmy szukaliśmy ekologicznych toreb z bawełny, na gadżet reklamowy no i zamówiliśmy, jak się okazało chińskie, potem odbieramy takie już zadrukowane i co się okazuje? że zgrzewanie aplikacji z materiałem powodowało... topienie się "bawełny" zatem chińska, ekologiczna "bawełna" - wyglądająca jak prawdziwe, surowe włókno - okazała się tworzywem sztucznym no i w sumie nie wiadomo co to jest i czy nie zawiera substancji rakotwórczych - w końcu Chińczycy się takimi drobiazgami nie przejmują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego nie zwracacie uwagi? Porównanie, że mąż ma buty made in china to żadne wytłumaczenie. Tak samo stwierdzenie że teraz wszystko chińskie jest nieprawdą. Chińskie ciuszki mogą zawierać szkodliwe barwniki bo w Chinach robią z tego masówkę \"oby tylko zarobić\". Jeśli już kupujecie rzeczy chińskie to przynajmniej w jaśniutkich, bladych kolorach bo najgorsze są te mocno czerwone, granatowe itd. Czytałam o tym artykuł i postanowiłam zwracać uwagę i kupować tylko rzeczy Polskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21e2e
A od kiedy zwracasz uwagę? Może najpierw przejdź się po sklepach i sprawdź metki w ubrankach, które ci się podobają a potem wyciągaj wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kiedy mam dziecko zwracam uwagę. Zawsze jak kupuję ubranko najpierw oglądam i patrzę na 2 rzeczy: czy jest z bawełny i czy nie jest chińskie. I uwierz mi, mam stosy ślicznych ubranek. Ale to tylko moje zdanie na ten temat czy zwracać uwagę czy nie. Jak ktoś nie chce to nie zwraca. Autorka pytała to odpowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z prostego wzgledu
ja nie rozumiem-to juz nie mozna byc rozwaznym i przezornym w zakupach? to, ze komus sie nie chce to nie oznacza, ze inni tez tak maja tak zwracam uwage na produkty made in trzeci swiat moje dziecko nie ma takich zabawek ani ubran podobnie moja rodzina i tak wiem, ze sporo marek odziezowych prod ubrania w tych molochach ale warto poczytac ktore marki zostaly np wyroznione pozytywnie pod wzgledem dbania o jakosc, warunki pracy pracownikow w owych krajach nie ozncza, ze wszystko z chin jest naszpikowane chemia imok ja njie kupuje jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21e2e
To twój problem że nie rozumiesz że ktoś widząc "made in china" kupuje taki produkt albo nie, kierując się potrzebą i gustem, a nie danymi nie do zdobycia, czy ta chińska firma, której nazwa nie jest podana, została wyróżniona, czy też zatrudnia dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21e2e
a, dobra, mam sprawdzać czy np "5-10-15" współpracuje z taką a nie inną firmą chińską chyba cię pogięło, kobieto ja nawet nie wiem jakie są warunki w polskich zakładach a co dopiero w Chinach nie wspominając o tym ze mam poważniejsze problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z prostego wzgledu
mialam na mysli hm nexty i inne ....pogielo?hmmmmmmmmmmmm zalezy jak kto patrzy na swiat zegnam bo tu juz pyskowka wchodzi na podium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sobie poczytać najpierw w jakich warunkach pracują tam ludzie i dopiero porównywać z pracą w polskich zakładach. W sumie to...nie ma porównania. Gdyby się z taką skrajnością podchodziło do wszystkiego to można by dojść do wniosku że po co prać np ubranka w dziecięcych proszkach a nie w proszkach dla dorosłych? Przecież nie znamy się na produkcji proszków:-o. Po co kupować kosmetyki dziecięce dla dzieci jak można dziecku umyć np główkę w zwykłym pokrzywowym...no bo przecież skąd wiemy jak robią ten dziecięcy szampon???:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy zabawkach
pracuja najczesciej dzieci bo maja drobne dlonie i latwiej im idzie montowanie drobnych elementow...super co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jes
nawet fisher price to china wiec wszystko jest made in china

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mozna ougólniac
mieszkalam z dziecmi w Chinach, oczywiscie wszystko wokol bylo chinskie i nikt z nas nie chorował. Jasne,ze wiele rzeczy tobia tam wiezniowie i wiekszosc norm jest omijana, wiec trzeba uwazac, ale przecietnie robotnikowi chinskiemu akurat krzywda sie nie dzieje ( oprocz ograniczen wolnosci slowa i dzikiego prawa itd). maja bdb socjal ( 2-3 posilkow, dziennie - dobrych, , mieszkania na poziomie, pelne sklepy , piekna architektura, zagospodarowane place zabaw, parki. Dzieci, poniewaz sa z musu jedynakam, to na ogol rozbestwione ksiązatka, ktorym niczego nie brakuje. Do wiekszosci wielkich zakladow ( np elektroniczne , stocznie) polskie nie maja startu - sa naprawde supernowoczesnie wyposazone. Bylam np w porzadnych zakladach spozywczych - kobiety w maskach,w rekawicZkach jednorazowych, niesamowicie przestregana higiena. To ,za akurat Polska sprowadza z Chin absolutnie najgorszy bo najtanszy chlam, niewiadomo przez kogo i jak robiony , to raczej wina naszych dostawcowe, a nie calej produkcji chinskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne
wszystko jest z chin. to się nazywa ograniczenie-umysłowe rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czego to wynika
pogłupieli z tymi china i china ale fakt ze tem towar smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ciekawsosci posprawdzalam
ciuchy dzieciece, ktore mam w domu: primark - hiszpania debenhams - egipt next -sri lanka, indie, hong kong, chiny adams -china, turcja marks and spencer - turcja, bangladesz mam kilka ciuchow polskich firm, ale na zadnym z nich nie ma informacji gdzie byly robione:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie. Jak nie z Chin, to Indie, Bangladesz czy Sri Lanka. Nie sadze, aby tam byly lepsze warunki pracy, bo kazda firma patrzy tylko na ZYSK, wiec produkuja tam, gdzie jest najtaniej (czytaj - mozna najbardziej wykorzystac pracownikow):o:o Ja patrze czy ubranka sa z bawelny i kupuje z tych firm, do ktorych mam zaufanie co do jakosci np Mothercare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×