Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niuuniaa

prezent dla pólrocznej dziewczynki

Polecane posty

Witam! mam prośbę czy mógłby mi ktoś podrzucić parę pomysłów na prezent dla mojej małej półrocznej chrześniaczki?? bardzo proszę o pomoc bo jest dużo rzeczy dla tak małych dzieci ale nie wiem co jest najodpowiedniejsze. Możecie mi coś doradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie! Czy wy słyszycie co wy wypisujecie?! "Co dla plemnika. Ten pojemnik bedzie mu sie podobał?" Dla rodziców teraz kupujecie... potem dla dziecka, jak juz podrośnie. Zdejmijcie opaski z oczu... CSI Maiami juz sie skonczyło... on zginął :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mata edukacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3gfrdefojk
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja poleciłabym coś z fisher price lub vtech, obie firmy mają fajne, solidne zabawki, a co konkretnie to już zależy od kwoty. Na pewno coś wybierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona doświadczona
ten kto poleca półroczniakowi garnuszek na klocuszek, to jest idiotą :( Przecież to jest sorter, a półroczniak ma w dupie sortowanie klocków, to nie jest zabawka dla półroczniaka. Też dałam się nabrać i kupiłam swojemu półroczniakowi to gówno, mamuśki na forach polecały, a on nie wie co z tym robić, używa do innych celów niż sortowanie. Ta zabawka jest dobra dla półtoraroczniaka. Kup wesołego pilota fisher price- to idealna zabawka stosowna do wieku, takie dzieci bardzo lubią na tym etapie wszelkie piloty, telefony itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limbaaa
ale po co przepłącacie w smyku?? W Entliczku jest taniej, nie wspominając już o allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupiłam córce na mikoła książeczkę gosienicę fisher price i prezent trafiony w 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmarrrr
Pilocikiem lub telefonem moja chrześniaczką bawila sie jak miała 10 miesięcy. Teraz ma półtora roku i bardzo interesują ja zabawki, gdzie może cos wkladac lub cos do czego dopasować. Widocznie masz zacofane dziecko, które mając półtora roku DOPIERO zaczyna się bawić pilotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przytulanka z pozytywką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczeniaczek uczniaczek. Moja corka uwielbia się nim bawić, a zabawka jest fajna bo starcza na dłużej. Klocki sensoryczne, najlepiej grzechoczace. Mam sorter ale pluszowy. Wiadomo że dziecko nie czai jeszcze tych kształtów, ale lubi z mała pomocą wkładać i wyciągać klocki. Wszystko co szelesci jest super. Pluszowa piłka. Książeczki. Mate edukacyjną odradzam- to jest już za duże dziecko, być może już siedzi , niedługo będzie raczkowac więc dużo z niej nie skorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje bliźniaczki lubią bawić się kluczmi FISHER-PRICE, książeczkami sensorycznymi LAMAZE, robaczkiem wyginającym ciało LAMAZE. Ale po co zabawki drogie ( dostały, każda ma swoją, ale nie wiem po co) ja kupiłam im w biedronce radio i organki bawią się tym tak samo. W pepco kupiłam im właśnie telefoniki i szeleszczące robaczki. Nadal lubią bawić się karuzelką z nad łóżeczka ( troche w inny sposób, bo bawią się tymi pszczółkami) Nie pamiętam, żeby starsi synowie się kiedyś bawili takimi zabawkami. 18 letni Igor jedyne zabawki, które przyjmował to były łańcuszki do wózka (mieliśmy ich sześć), a 16 letni Jeremi bawił się grającym miśkiem. Zależy od dziecka. Półroczne Pola i Nina to złote dzieci. Nie potrzeba im dużo do zabawy. Kiedy dostały klucze z FISHER-PRICE i z pepco bawiły się nimo tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje bliźniaczki lubią bawić się kluczmi FISHER-PRICE, książeczkami sensorycznymi LAMAZE, robaczkiem wyginającym ciało LAMAZE. Ale po co zabawki drogie ( dostały, każda ma swoją, ale nie wiem po co) ja kupiłam im w biedronce radio i organki bawią się tym tak samo. W pepco kupiłam im właśnie telefoniki i szeleszczące robaczki. Nadal lubią bawić się karuzelką z nad łóżeczka ( troche w inny sposób, bo bawią się tymi pszczółkami) Nie pamiętam, żeby starsi synowie się kiedyś bawili takimi zabawkami. 18 letni Igor jedyne zabawki, które przyjmował to były łańcuszki do wózka (mieliśmy ich sześć), a 16 letni Jeremi bawił się grającym miśkiem. Zależy od dziecka. Półroczne Pola i Nina to złote dzieci. Nie potrzeba im dużo do zabawy. Kiedy dostały klucze z FISHER-PRICE i z pepco bawiły się nimo tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×