Pokój dla dzieci- prosze o radę

Mam dwoje dzieci w wieku przedprzedszkolnym. Chlopiec i dziewczynka. Chce im urządzić pokoik. Pokój jest bardzo duży (25 metrów kwadratowych) w ksztalcie kwadratu. Ma wielkie okna i drzwi balkonowe na jednej scianie ale polożony jest na strone pólnocną więc jest ciemny. Zastanawiam się jakie kolory wybrać do takiego pokoju. Ma slużyć dzieciom przez najbliższe 5-6 lat. Dodam ze mebelki mam mammut niebieskie, ale obawiam się że niebieski będzie zbyt ciemny i zimny i ze z pokoju zrobi się nora. Chcialabym wybrać dwa wesole żywe kolory ktore rozjaśnią pokoik i pozwolą wydzielić w nim dwie strefy - dla synka i dla córeczki. Prosze o rady.

mozesz sciay pomalowac w dwa kolory-u mnie to losos i zolty---ale sa przedzielone pasem---tasma z kubusia puchatka....mozesz wybrac tasme z samochodami dla chlopca:)

jako wielka fanka zolci i pomaranczy proponuje wlasnie takie kolorki do pokoiku twoich dzieci - odcien wybierzesz sobie wg gustu, osobiscie mysle ze jasniutki zolty i moze troche ostrzejszy pomaracz rozjasnia pokoik najbardziej. oba kolorki bardzo ladnie pasuja do niebieskiego:) moze sciane z oknami zrobic pomaranczowa a reszte zolta (jasny zotly ale z cieplego slonecznego koloru nie z zimnego cytrynowego). takie rozwiazanie co prawda nie oddzieli czesci chlopca od dziewczynki (optycznie) ale bedzie ladne. ewentualnie czesc chlopca na pomaranczowo a dziewczynki na zolto. inna opcja zolty - zielony (dosc ostry ale jasny). wtedy zolty tez dalabym jasny ale z cytynowej gamy. obie wersje zdecydowanie rozjasnia i pasuja do niebieskiego. odradzam malowanie na niebiesko, masz racje nie bedzie to pasowalo, niekoniecznie zaciemni (zalezy od odcienia) ale wszystko sie zleje i bedzie nijako:) powodzenia:)

z samochodami dla chlopca z co z dziewczynką? przeciez jak juz wprowadze jakiś motyw to chcialabym zeby byl ten sam a nie chce zeby corcia mieszkala w meskim pokoju. Myślalam o motywie ulicy sezamkowej bo obydwoje ją lubia. Obmyslilam taki projekt: dwie sciany naprzecisko siebie maluje na niebiesko a dwie pozostale na czerwono. na niebieskiej scianie maluje wielką postać czerwonego potworka z ulicy sezamkowej- elma. do tego niebieskie mebelki z mammuta. wszystko by pasowalo ale czy nie byloby za ciemno?

napisze jeszcze ze aktualny pokój niemowlaków jest w 2 kolorach pomaranczu i zieleni przedzielony pasem tapety (border się to nazywa?) w pajacyki. chcialabym zmienic kolory bo te mi sie opatrzyly.

a czerwono nie-i na niebisko tez nie czerwony to agresywny kolor

chyba zalezy od odcienia z tym czerwonym. w ikei widzialam ladne polaczenie czerwieni z niebieskim i tak mi to wpadlo w oko. martwie sie tylko ze bedzie zbyt ciemno.

w pokoju dzieciecym jest badzo duzo elementow kolorowych ( zabawki,m, ciuchy, ksiazki) Sciany powinny byc spokojne, moga byc w cieplych kolorach, ale bez jazgotliwych akcentow, bo dziecko bedzie stale pobudzone i podraznione. Nie musisz na sile wprowadza elementow "damskich i męskich, to samo wyjdzie przy ich zabawkach, ksiazkach itd. Mozesz ew pomalowac te obie czesci na rozne kolory ale jednolite i niezbyt mocne! No zoltawy i ciepla jasna zielen , pasuje tez lekki fiolet, slaby róz. Tak zeby z niebieskim tworzyly game "wiosenną, to jednak jeden pokoj i nie mozesz dawac pstrokacizny, bo nikt tego nie zniesie, dzieci takze. Juz predzej dawaj kolorowe zaslony czy kapy na lozka, bo jak sie nie sprawdza to latwo zmienic.

chcialabym cos innego niz żółć i zieleń. dom mam utrzymany w tych wlasnie kolorach. Teraz bedziemy zaczynać remont i mysle nad zmianami. Sypialnie zaplanowałam w kolorze kawa z mlekiem i jedną sciane - mleczna czekolada. mam ciemne meble do sypialni (ciemna czekolada) bedzie cudownie. tylko na pokój dzieciakó nie mam pomyslu. chyba wolałabym żywe kolory niż pastele. to są maluszki kolory maja je pobudzac i zachecac do zabawy- nie uspokajać. kiedy bedą w wieku szkolnym dostaną osobne pokoiki i wtedy juz sami wybiora kolory. chcialabym zrobić cos w stylu bawialni. mam taki mini plac zabaw- hustawki zjezdzalnie. zrobimy z mezem wielki basen na kulki w rogu pokoju i bedzie sie do niego zjezdzac na zjezdzalni. do tego hustawki zwisające z sufitu. trampolina dmuchana, plastikowy domek- taki jak do ogrodu. ten pokoj ma pobudzac do zabawy. ma być kolorowy i sprawiać zeby dzieci czuly sie w nim dobrze. to ma byc taki domowy plac zabaw.

a myslalas moze zamias niebieskiego wybrac turkusowy?? tylko nie taki jasny a wyrazny kolor jest naprawde bardzo ladny i swietnie sie lazczy np z rozem slonecznym zielonym? mozesz wtedy dodac Elma jak pisalas i bedzie to do siebie pasowac:)

majmaj ty mi z nieba spadłaś :) o tak turkusowy będzie swietny. turkus i róż ale róż taki delikatny perłowy. będzie super. obejdzie się już nawet bez elma.

dokladnie taki elikatny:) moja corka ma taka tepete tylko ze na niej sa zwierzatka w koleczki i serduszku w roznych kolorach miedzy innymi turkus zielen fiolet taki delikatny:)

myślę, ze taki zestaw będzie dobry.

to zycze milych i udanych pomyslow:)