Od kiedy moge sie starac o mieszkanie z urzedu miasta?

Byłam w rodzinie zastępczej mam 21 lat i córkę co ma prawie 3 latka jestem z córka już prawie 3 lata bezdomna mieszkam z chłopakiem u jego rodziców ale nie ma tu warunków.Mieszka tu 9 osób 2 pokoje kuchnia i przedpokój bez łazienki ubikacja na korytarzu.Ostatni meldunek miałam w Dąbrowie Górniczej jak byłam w ośrodku czyli w domu dla mam z dzieckiem gdzie tylko mogłam mieszkać 3 miesiące.Zapoznałam chłopaka w Zabrzu i chce sobie z nim życie ułożyć ale nie mamy mieszkania.Chłopak nie pracuje z MOPS dostaje tylko rodzinne i alimenty państwowe w sumie 240zł.Mój chłopak ma w Zabrzu meldunek przy rodzicach ale ma problemy z rejestracją w Urzędzie Pracy.PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ I RADĘ!!!!!!!

Witam . Mam 22 lata mój narzeczony ma 25 lat. Chciałabym się starać o mieszkanie do remontu ale nie wiem jak mam do tego podejść mam wniosek przed sobą i nie wiem jak mam go wypełnić , Już tłumaczę dlaczego. Moi rodzice z którymi mieszkam całe życie spędzają na wynajmie i naszego związku nie akceptują. Nie rozumieją tej sytuacji że ja nie mam zamiaru iść z Krzyskiem na wynajem bo potem nie dorobimy się swojego własnego mimo iż by miało to trwać z 10 lat dlatego cche złożyć wniosek o mieszkanie do remontu. A całą sutuacja jest taka że Krzysiek pracuje za granicą i on wniosku złożyć nie może ponieważ jego rodzice mają swój właśny dom i w tym problem jest że oni też nie akceptują naszego związku i nadto chćą się go pozbyć z domu. A ja nie pracuję jestem zarejestrowana w urzędzie prosze o pomoc bo ręce opadają tak jest od 6 lat będę wdzięczna

Tzazyk- nie masz stałych, udokumentowanych dochodów- nie masz prawa do mieszkania.

h

Aż mi się nóż w kieszeni otwiera jak to czytam. Sorry, mieszkania socjalne powinny być z zasady dla osób chorych, niepełnosprawnych, starszych, dotkniętych sytuacją losową np. wdowa z dziećmi. A nie, że dwa dorosłe konie chcą za free mieszkanie, bo "oni chcą mieszkać razem". To sobie zaróbcie i kupcie albo wynajmijcie jak normalni ludzie! Jak nie stać to wynajmijcie pokój, a nie za darmo mieszkanie by chcieli jak tyle osób potrzebuje.

słuchajcie ja mam 9 rodzeństwa i jeden brat ma dziecko i mieszka z nami wraz z narzeczona plus do tego rodzice więc nas razem w domu jest nas 15 osób mamy 3 pokoje kuchnie łazienkę i ja mam 19 lat i poszukuję mieszkania ale nie mam żadnych dochodów wiec jak mam sie starać o to mieszkanie ????????????????podpowiecie mi

trzebac miec dochod my czekalismy 5 lat mamy dziecko. ale najwazniejsze choc i truj im naprawde chodz dziennie mow ze nie masz warunkuw daja do spokoju wkoncu

trzeba se poczekac my czekalismy 5 lat. chodz i truj dziennie do spokoju daja

witam ja mam 20 lat i 2 letniego synka, bylam w rodzinie zastępczej rzez 8 lat, w tamtymroku zlozylam wniosek i proszę bardzo wlasnie przyznali mi mieszkanie, 53m2, do tego jestem zwolniona z kaucji która wynoi 6 tyiecy , mam miesięczny dochod około 900 zl, ale dużo mi dalo walsni to ze bylam w rodzinie zastępczej bo miałam ulgi ni patrzyli na to ze metraz przekracza ze za maly dochod, warto probowac ja zlozylam i co rzadkoscia jest dostałam za pierwszym razem, powodzenia

Mieszkanie jest bardzo trudno dostac jesli: nie bylas w domu dziecka lub rodzinie zastepczej, jesli nie dalas prezydentowi miasta (tutaj zartujemy) jesli nie masz znajomosci. Jednak kobiety z dzieckiem moga sie "wp******ic na mieszkania" tzn zajac je i pozniej powiadomic o zajmowaniu takiego lokalu urzad miasta, wytlumaczyc sytuacje...Nie maja prawa Cie wygnac jesli bedziesz placic za czynsz..tzn jesli mas jakis tam dochod. Ich status zostanie uregulowany ale dokladnie nie wiem jaka to procedura.

??

Mieszkanie trzeba sobie kupić! Skończyły się czasy dawania! Najpierw zapracuj a potem stawiaj wymagania.

NIEBĄDŻ TAKI MĄDRY BO CI TYŁU ZABRAKNIE

g***o wam sie nalezy a nie mieszkanie. Ja zarabiam 2tys. i o kredycie mieszkaniowym mogę pomarzyć.Muszę mieszkać z rodzicami albo wynajmowac pokój przy rodzinie.A takie nieroby by chcialy za darmoche mieszkac.

witam a ja mam pytanie czy jeżeli jestem osoba bezdomna tzn nie mam nigdzie meldunku mieszkam z narzeczonym i dzieckiem w kawalerce z tesciowa i bratem narzeczonego ja praktycznie chwilowo dochodu nie mam bo dopiero szukam pracy narzeczony pracuje dorywczo wcześniej mieszkałam tzn bylam tez zameldowana kilkadziesiąt km od obecnego miasta w którym mieszkam to czy mogę w tym miescie skladac wniosek o mieszkanie i czy długo się czeka ???? dodam ze mieszkamy w szesc osob na 30m2

Czy jeśli rodzice, którzy mają duży dom mnie wymeldują mogę się starać o mieszkanie komunalne ? Taki żart. Sorry ale w życiu nie ma nic za darmo. Przynajmniej tak myślałam. A jednak jest . Ludzie nie pracują a mieszkanie by chcieli. Ja mieszkam z rodzicami , bo odkładam na mieszkanie. Co prawda warunki mam bardzo dobre , zarabiam też bardzo dobrze i mogłabym coś wynająć ale może PAŃSTWO by mi dalo ? Mam w rodzinie taki przypadek -dziewczyna nie przepracowała w życiu ani dnia a ma lat 32 i mieszkanie dostała.

ludzie,przestancie zazdroscic tych komunalnych mieszkan bo warunki tam jak w swiat wedlug kiepskich.a sasiedztwo to czesto patologia spoleczna.wstyd sie przyznac gdzie sie mieszka.

15 osób w 3 pokojach . 6 osób na 30 m2. Aż trudno mi sobie wyobrazić że ludzie żyją w takich warunkach.

a nie lepiej kupić mieszkanie za własne pieniądze zamiast żebrać?

niestety niektórzy nie maja pieniędzy na chleb czasem a ty pytasz czy nie lepiej kupic pewnie ze lepiej ale jak kogos nie stać i jest zdany na czyjas łaske to takie pytanie jest raczej nie na miejscu zwłaszcza jak się nie zna sytuacji w jakiej ktoś się znalazł

Wita ja mieszkam w Zlociencu od 10 lat staram się o mieszkanie Stary burmistrz Włodarczyk zawsze mnie zgodził ze nie ma mieszkań a dawał po znajomości a Nowy burmistrz też nie mieszkań Ja mam dwoje dzieci i jesteśmy bez stałego meldunku od 5 lat mieszkamy na stancji ale ileż można mieszkać na stancji jestem na skraju wytrzymałości nie wiem co mam robić Bo ze stancji musimy szybko się wyprowadzić a co dalej chyba na ulicy będziemy mieszkać

Czy ktos tu jeszcze zaglada? Mam takie pytanie. Czy będąc w ciąży, nie miejac slubu z chlopakiem i kończąc wlasnie technikum moge starac sie o mieszkanie z gminy ?

Dodam tylko ze po urodzeniu dziecka bede zarejestrowana w urzędzie pracy a później jesli zdam mature zamierzam isc na studia.

Ja pierd. czy o takie mieszkania musi sie starac sama patola jeb.iaca sie na potege w mlodym wieku bez pracy?!!! I takich bezrobotnych mlodych patoli jak Marysienka 111 utrzymujemy!

Marysienka a teraz gdzie mieszkasz?

Nie szukam potępienia a rady. Mieszkam z chlopakiem u jego rodziców ale wolelibysmy na swoim żeby nie żyć u nikogo na garnuszku i robić wszystko po swojemu.

Chłopak normalnie pracuje a ja jestem zameldowana u rodziców a tam jest ciasno żebym mogła mieszkać z dzieckiem i z chlopakiem.

Czy mogę się ubiegać o mieszkanie z moim chłopakiem?

A ja mam kredyt hipoteczny wzięty na męża,i niestety sytuacja jest taka że mąż często próbuje mnie wyrzucić z domu, ja się nie daje.I co rozwód owszem teraz trzeba zapłacić,z czego?mam dwójkę dzieci gdzie pójdę?To są fakty,na wynajem zwyczajnie nie mogę sobie pozwolić bo trzeba mieć z czego a tu niestety albo żyć z takim człowiekiem albo próbować się wyrwać tylko jak jeżeli ciężko dostać takie lokum socjalne.Prawda jest jednak taka że bez znajomości i niewiem jak nisko trzeba upaść bo nikt nie będzie z dziećmi ani bezdomnym ani pijaczyna żeby dostać socjal.Powinni uregulować tu nieco prawo,tak żeby polskie rodziny mogły żyć normalnie.