Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zrozpaczona baba od zwierząt

SOS !!! Dlaczego ten kot umiera ?

Polecane posty

Gość Zrozpaczona baba od zwierząt

Mam kilka kotów. Ten ma 5 lat.Umiera , widzę to .Byłam wiele razy w klinice. Badało go trzech lekarzy.Miał wszystkie badania , które wykluczyły chorobę .Od czterech dni ma kroplówkę codziennie. NIC nie je.Trochę pije .Karmię go na siłę , prócz kropłowki, odżywką od weterynarza. NIC NIE ROZUMIEM !! Boże , przecież mam zwierzaki od wielu lat.Wiele odeszło .Ale teraz jestem bezradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jest zakłaczony
masuj po brzuchu może ma jelita przytkane. podaj mu jakąs pastę odkłaczającą albo parafinę. ja tak kota straciłam...też nie jadła nie piła wyglądała jak cień kota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może na forum Miau Ci pomogą, może dadzą namiary na weterynarza - specjalistę? Zwróćcie uwagę na nerki i wątrobę kota!! To moja sugestia, dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea_brzoskiwnkowa
ale lekarz nie pomogl? jak to jest mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj pies tez byl chory, lekarze nie wiedzieli co robic, niz nie wyrkryli. Zostaly mu tylko kroplowki i zastrzyki wzmacniajace i umarl mimo wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo. halo. halo.
A może kota ktoś podtruwa/ podtruł ??????????????????????????? Może komuś przeszkadza i ktoś skutecznie go truje!! Zastanów sie nad tym dobrze i pomyśl , przeanalizuj dokładnie kto to mógłby być! może nawet ktoś z rodziny/sąsiadów kto go nie lubi lub mu przeszkadza!! U nas na osiedlu wszystkie małe kotki ktoś otruł!! Śmiecie! A mojej kuzynki ex chłopak otruł papugi bo nie lubi ptaków - śmieć nad śmiecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielu wetów to konowały
w Poznaniu jest jeden rzeźnik co wykańcza wszystkie zwierzaki, a ma przychodnię na ulicy Nad Wierzbakiem i dużo osób do niego chodzi - te zwierzęta bardzo szybko umierają!! u nas w okolicy każdy wie żeby go omijać z daleka bo uśmierca stworzenia i wszystkie z dzielnicy powykańczał!!!!! ja bym sprawdził obecność jakiś substancji toksycznych, trucizn we krwi ale to musi być weterynarz z prawdziwego zdarzenia! biedny kotek :( trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona baba od zwierząt
Dziękuję Wam... Daję pastę odkłaczającą od jakiegoś czasu.A także encorton. Co do podtruwania , niemożliwe.Mam duży leśny teren , i ten kot nie chodził daleko , jak to kastrat. Pozostałe koty są zdrowe. Nerki sprawdzone jako pierwsze, bo na to umarły mi już 3 koty. Kleszcz ? Miał jednego , ale nie ma temperatury , więc choroba pokleszczowa wykluczona. Mieszkam w okolicach Częstochowy . Jeżdżę z nim do kliniki , która dysponuje laboratorium .Rozpacz mnie ogarnia , bo widzę ,że on szuka samotności aby dać mu spokój.Przecież to młody kot .Do licha , jak to możliwe ? Zdrowy a umiera ? Zaraz szykuję odżywkę i karmię na siłę ... Pozdrawiam serdecznie . Co robić ? Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pantonima grzechu
Spieszmy sie kochac ludzi. Takszybko odchodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona baba od zwierząt
Ty jania musisz się wrzepić ? ****I nie mam sympatii dla kocich bab **** Powidz miły sedesie , kogo ochodzą twoje sympatie i antypatie. Ponad 1600 postów na Kafe . :D Nic dziwnego . W realu NIKT nie chce wysłuchać gnoma ? Prawdziwej bomby z kupą zamiast mózgu ?:D I tak sobota schodzi.Od wątku do wątku.Coby tu jeszcze dopieprzyć ? Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarr
Do osoby, ktora pisala o wecie z ulicy Nad Wierzbakiem!!! Co masz na mysli piszac, ze on usmierca zwierzaki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mironnnn
słońce ,a może Twój kiciuś coś nieświezego zjadł na zewnątrz.Myślę słoneczko,że będzie dobrze.TRZYMAJ SIĘ!!!! JANIĄ TĄ WARIATKĄ SIĘ NIE PRZEJUMUJ.KAZDY WIE,ŻE ONA NIE MA MÓZGU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona baba od zwierząt
DZIĘKI. Nie bywam na Kafe , nie znałam Jani... A Wam serdecznie dziękuje za odpowiedzi. Już wiem wszystko .Dzisiaj miał USG .Jest straszliwie chory . Wirusowe zapalenie otrzewnej , bezgorączkowe .Z tym wirusem żył 5 lat , odkąd został zabrany z bidula... Walczę .Dzisiaj miał punkcję , bo w brzuchu woda była.I kroplówkę . Jutro ciąg dalszy .W ciągu dwóch dni się rozstrzygnie , czy są szanse .Czy męczyć go dalej , czy dać mu odejść spokojnie w domu. I teraz problem .Co z pozostałymi kotami ? Na to nie ma szczepionki ani lekarstwa. Wszystko zależy od organizmu. Ach , to tylko kot. Tylko czemu ja ryczę jak głupia ? Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To NIE jest TYLKO kot. Ja wręcz miałam żałobę po dwóch żółwiach, jednego miałam rok, drugiego pół roku. Odeszły niemalże w ten sam dzień. Mam rybki. Jedna po kilku tygodniach zdechła. Nie mam pojęcia czemu. Inne to okazy zdrowia. Też było mi przykro i teraz dbam o nie bardzo. Mam pieska. Jak miał coś z uchem to wariowałam z nerwów. Chuchałam i dmuchałam na niego kiedy złapał kleszcza. Jak miał jakiegoś paskudnego wirusa i było niebezpieczeństwo, że się odwodni to kontaktu ze mną nie mozna bylo zlapać. To nie są TYLKO jakieś głupie zwierzęta. A za kotka trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mironnnnnn
kochana tak mi Ciebie żal.Wiem co przeżywasz,co czujesz?Mam 3 kotki.Bardzo je kocham nie wyobrazam sobie jak kiedyś miałyby odejść.Mocno Cię przytulam.TRZYMAJ SIE!!!!!! BĘDZIE DOBRZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×