Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość purple lady...

Kto ma faceta, ale w wyobraźni erotycznie fantazjuje?

Polecane posty

Gość purple lady...

Ja tak mam. Nie wiem czy to źle, czy to dobrze? Tak samo jak nie wiem, czy mówić o tym narzeczonemu? Nie raz wolę fantazjować niż się z nim kochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem ja fantazjuje
ale po to by móc te fantazje potem urzeczywistnić razem z narzeczonym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarno pomaranczowa
ja to robie czesto i gesto.i wole zeby fantazje pozostały fantazjami;)co niektóre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purple lady...
Ja fantazujuje ze starą, nie do końca zrealizowaną miłością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcfd
ja fantazjuje codziennie ...o róznych mężczyznach , orgiach itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gcfd
poważnie? ufff to by znaczyło, że nie jestem sama hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
każda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purple lady...
A powiedziałybyście swojemu facetowi, że wam się "włączyła" stara miłość i się śni erotycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasssan
Tak, bo to oznaka, że pragnie się tamtego i nie ma co oszukiwać obecnego.. Lepiej to skończyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purple lady...
po 4 latach? boję się trochę, że żyję mżonką sprzed lat, no i trochę mnie blokuje to, że były jest zakochany... nie chcę mu niszczyć szczęścia, tylko po to żeby sobie fantazję zrealizować, bo być na pewno bym z nim nie chciała, ale zrobić to raz i porządnie to i owszem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ja mam podobnie
ja fantazjuje, ale o obcych facetach, moj mnie prawie wcale nie podnieca, wiecznie chodze zla, w ciagu 5 lat doprowadzil mnie do orgazmu 5 razy, akurat przypada raz na rok, a ja bym mogla kochać sie codziennie, ale nie mam ochoty z nim, bo to zadna przyjemnosc, pozniej i tak musze sama konczyc... nie daje juz rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Kowalski
To po cholerę w takim razie z nim jesteś ? Odpuść go sobie zostaw kobiecie, która go pokocha naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk baranie
Jesteśmy z nimi, bo kochamy i się z nimi rozumiemy, a to, że nas nie jarają to już inna kwestia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ja mam podobnie
a czy ja powiedzialam, ze nie kocham? Kocham psychciznie, nie fizycznie, nie pociaga mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk baranie
no właśnie ja też o tym samym pisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Kowalski
Gówno prawda. Jak się szczerze kocha, to i szczerze podnieca. Zadatki widzę że macie na puszczalskie. Z jednym pod dachem chcecie być, bo dobrze i wygodnie ale pieprzyć z innymi. Dobre sobie. Wielki szacunek mam dla takich jak wy i nie jeden gość bzykający takie które mają facetów a dają dupy i obciągają innym kolesiom. :) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknkbjvc
no czasami cos tam pofantazjuje ale jak sama to robię, ale jak jestem z nim to on sam mnie podnieca i zawsze jak dochodze mam jego twarz i nas jak to robimy przed oczami, mysle o nim praktycznie cały czas i chyba to jest gorsze niz fantazjownie o kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk baranie
Pocieszaj się dalej Henryczku prawiczku!!! Prawda jest taka, że faceci są za tępi: a) intelektualnie b) mentalnie c) erotycznie W związku z tym nie zadowalają w wystarczającym stopniu swoich partnerek. Konsekwencje są takie, że jedna się puści na boku, a druga ucieknie w fantazję i senne rozkosze, trzecia zacznie oglądać "Romanticę" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ja mam podobnie
ja dlatego chce odejsc. Mam juz dosyc fantazjowania, a nie zdradze go... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam
że przy każdym kolesiu będę tak mieć, bo faceci ogólnie są do bani :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknkbjvc
moj nie jest do bani tylko jest daleko :( tzn ideałem to on nie jest ale jesteśmy dla siebie stworzeni, jak jestem z nim to juz jest super jest taki zaradny i pracowity tylko czasu dla mnie nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Kowalski
Ja prawiczek. hehe. Miałem więcej kobiet w łóżku niż ty zjadłaś naleśników niedojrzała egocentryczko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×