sex z mlodszym partnerem

czy panie czesto decyduja sie na sex z mlodszym od siebie partnerem? i co je w tym najbardziej pociaga?

nie panie sie nie decyduja na taki układ chyba że sa k***ami

lepiej kupować markowe dżinsy jurnemu młodzikowi niż wiagrę staremu dziadowi z kryzysem wieku sredniego

i sam sobie je kupuje, a przy okazji nie zapomina o ciuszkach czy bileiźnie dla mnie, jest tylko 5 lat młodszy, ale wie, że mogę go wymienić na młodszego

a jest jakas pani ktoraq szuka mlodszego partnera?

tez mam faceta mlodszego od siebie dokladnie 4 lata i jest super a nawet zajebiscie :)

fajne babki wola starszych... te starsze wola gowniarzy...bo sa zbyt malo fajne dla starszych fajnych facetow :D

staroci pocieszyła. "starszych" z krtyzysem wieku sredniego to lubią tylko panienki niedowartościowane. Wiadomo, że taki z kryzysem bierze jak leci byle było nowsze.

zgadzam się z Tobą,staruszek bierze pierwszą lepszą,nie ma żadnych wymagań.. ..a młodszy Mężczyzna,skoro decyduje się na związek ze starszą kobietą,to ona musi mieć to coś w sobie..musi być świetną laską i jeszcze inteligentną..:-)

tak to już jest, że do pewnego wieku facetów pociągają starsze kobiety, bo przy takiej młodzieniaszek czuje się dojrzały, męski i jest to nie jako wyróżnienie. a przecież przez jakiś czas nie ma różnicy w atrakcyjności kobiet np. 20 i 25 letnich czy nawet o większej różnicy. niestety po jakimś czasie tych facetów zaczynają z kolei pociągać młodsze, bo 1) atrakcyjność ich partnerek zmniejsza się 2) wyróżnieniem i dowodem młodości i jurności jest z kolei młoda dziewczyna przy boku także.....uważajcie!!!

żeby n ie być gołosłowną - przykład mojego znajomego - będąc bardzo młodym ( 18 lat??jakos tak..) związał się ze starszą dziewczyną ( o 6 lat ). I przyznam, robił tym pewne wrażenie na rówieśnikach. Potem wpadka, ślub, kilka lat razem. I kiedy on był jeszcze przed 30ką a jego partnerka tyle samo przed 30ką co do 40ki :-P zostawił ją i teraz ma dziewczynę, która mogłaby na upartego być tamtej córką :-D też robi tym wrażenie na kolegach i wzbudza zazdrość... widocznie niektórzy faceci mają potrzebę wzbudzania takich emocji w innych :-O

Powiem tak,jeśli facet jest z kobietą tylko i wyłącznie dla sexu.to masz rację w tym co piszesz ale jeśli jest też uczucie i facet po raz pierwszy związał sie z młodzszą kobietą,to nie ma takiego zagrożenia..Poza tym ważna jest osobowość,charakter,itd.,więc nie mierzmy wszystkich jedną miarą..bo tak samo starszy może sobie znaleźć młodszą,jak i ten młody..to moja puenta w tym temacie:-)

witajcie drogie Panie!z własnego doświadczenia moge powiedziec ,ze sex ze starsza partnerką to jest najlepszy sex jaki facet może sobie wyobrazić!!Moja partnerka była starsza ode mnie o 20 lat(ja 30 lat ona 50).Takiej namiętności i wspólnego pożadania jakie było między nami nie zaznałem nigdy z równolatką czy młodsza partnerką.nasz sex był dziki i spontaniczny nie potrzebne były słowa.potrafilismy sie żucic na siebie w najmniej oczekiwanym momencie i miejscu.do tego bardzo dobrze nam sie ze soba rozmawiało i odbieralismy na tych samych falach.tak mi sie wydaje,ze ona przy mnie poczuła sie młodsza duchem a ja stałem sie bardziej dojrzałym facetem.jednym słowem same plusy.niestety mąż wrócił z zagranicy i bajka się zkończyła.mam nadzieję ,ze jeszcze przeżyje taką znajomośc ze starsza kobietą

sex, sex...jest boski ale ogólnie cały związek jest świetny ;) Może dlatego że mimo że jest młodszy, nie jest już małolatem a mężczyzną. Ma 34 a ja 40 :) Oboje jesteśmy w trakcie rozwodów, znamy się 2 lata i ....spodziewamy się dziecka. W życiu nie czułam się tak się tak kochana i uwielbiana jak przy nim. On też działa na mnie niewiarygodnie silnie. Nasze poprzednie związki były podobne - smutne, brakowało w nich porozumienia, diametralnie różne temperamenty, aż w końcu brak jakichkolwiek uczuć. Miałam na początku spory opór ze względu na prawie 7 lat różnicy ale on nie odpuszczał, w końcu sama się przekonałam że nie widzę różnicy i nawet o tym zapomniałam. W wielu dziedzinach jest ode mnie dojrzalszy ;) wyglądem zupełnie się nie różnimy, mam niezłe geny po mamie, nikt nie da mi więcej niż 30-32. A on jak na swój wiek wygląda poważnie. Kilka różnic się oczywiście znajdzie ;) ale ogólnie pasujemy do siebie bardzo :) Oboje lubimy dziki seks, otwarty, spełniamy swoje fantazje i nigdy nie baliśmy się o nich rozmawiać ;) Lubimy ten sam tryb życia, lubimy porządek (jego była, to straszna syfiara), dla obojga ważna jest więź i rozmowy. Myślę, że u nas sukcesem jest dopasowanie charakterów, oczekiwań życiowych i temperamentów. Wiek zszedł na dalszy plan. Jak będzie kiedyś ? nie wiem ale mój były mąż był starszy o 5 lat , wyglądał jakby był starszy o 10. Ja byłam zawsze atrakcyjna i to nie uchroniło nas przed jego zdradami z młodszymi partnerkami , więc nie ma reguły, wszystko zalezy od człowieka ;) W życiu nie czułam się tak kochana i dopieszczona jak w związku z tym cudownym młodszym facetem. Nie jest to typ babiarza, którego bawi przygodny seks, nie łatwo go zauroczyć, więc mamy szanse na szczęśliwy związek :) Moja ciocia była młodsza od wujka o 10 lat, zestarzeli się razem. Ona zmarła w wieku 73 lat (chorowała) , on rok po niej i wszyscy wiemy że zmarł z tęsknoty. Sąsiadka moich rodziców jest starsza od swojego męża o 8 lat, ona ma powyżej 70 lat - do dziś chodzą za rękę. Mam dobre przykłady i nie boję się przyszłości :)