Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okolokaja

podoba mi sie pewien facet od jakiegos czasu, jak go poznac?

Polecane posty

Gość okolokaja

nie chce go tak po prostu podrywac, bo juz to kiedys zrobilam i nie chce powtarzac tego. jest moim sasiadem-mieszka w tym smaym bloku i zerka na mnie, tak smao jak ja na niego, ale nic nie robi. w dziecinstwie sie znalismy, teraz kontakt sie kompletnie urwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okolokaja
ludzie, pomozta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak go znałaś to co za problem zagadać. Nie rozumiem. Nie można być aż tak nieśmiałym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okolokaja
nie znalam go tzn pamietam jak bylismy dziecmi to raz chyba ze soba gadallismy i to wszystko, to nawet nie mozna znajomoscia nazwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci ta znajomosc
jest chociaz wolny? bo wiesz,jesli ma rodzine,to nie zaprzata sobie glowy jakimis znajomosciami z dawnych lat ja tez tak robie ,co w tym zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okolokaja
haha, nie jest zonaty, nie ma dziewczyny, jest wolny;) widze, ze zerka na mnie, ja z resta na niego tez, ale tez glupia jestem, bo gdy przylapuje go na tym, to zamiast sie usmiechnac, odrwacam dumnie glowe:O jestem ciekawa jakim jest czlowiekiem, chce go ponac. nigdy nie widzialam go w towarzystwie kobiety-na dluzej, chyba nie mial zadnej. wydaje mi sie, ze jest rozsadny, ale i tez pozytywnie zakrecony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja już w ogóle nie rozumiem. Wy dziewczyny za bardzo boicie się odrzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to możliwe że skoro sie znaliście w dziecinstwie to teraz nie mowicie sobie nawe czesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okolokaja
dobra, chyba zle Wam o opisalam. czasami tak jest, ze znalo sie kogos, a pozniej to przez lata jakos umyka, sama nie wiem, jak to sie stalo. a tutaj jeszcze dochodzi fakt, ze my NIGDY sie nie znalismy tak naprawde, raz pamietam jak mialam z 7 la, jadlam z nim groszki na podworku, nawte wteyd nie rozamwialismy, i wteyd bylam zawstydzona:D a od jakis2 lat z przerwami siedzi mi w glowie, i co go spotkam, to znow mam ochote go poznac. nie chodzi o strach przed odrzucieniem, to moj sasiad i boje sie, ze bedzie kicha jakas pozniej. kiedys poderwalam juz faceta i ogolnie byla to dziwna sytuacja i nie za bardzo usmiecha mi sie to powtarazac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okolokaja
haha, nie, to zupelnie inna sytuacja, bo my nie mowimy sobie czesc. i co, mam nagle wyskoczyc z pytaniem: co tam, groszki smakowlay?:P dobra, usmiechne sie do niego, jak dam rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×