Czy jakas gruba podnieca swojego chlopaka?

Witam. Moim problemem jest,ze za malo podniecam swojego faceta :( Mysle, ze moze tu chodzic o wyglad, chociaz zawsze, jak pytalam, mowil,ze bedac ''ladniejsza'' (sadelko to moj duzy kompleks,wiec tak to ujmowalam) wcale bym go bardziej nie podniecala.. Mial mnostwo okazji,zeby mi to powiedziec, wiec albo ciagle klamie,albo nie wiem,co jest grane. Otoz: mam 1,7m wzrostu, waze 74 kg :s Moje wymiary to jakies 100+ biust (miedzy 100 a 110cm) ~85cm talia (;/) 100+biodra (tez jakos 100-110cm) Jestem ciekawa,czy grubsza kobieta moze podniecac swojego partnera w jakims wiekszym stopniu, tak jak to czytalam w wypowiedziach szczuplych dziewczyn..(ze np. jej facet zachwycal sie jej tylkiem i czesto chcial sie kochac.) Nie chodzi tu o poranna erekcje czy o wzwod podczas calowania,bo to tez sie zdarza,ale o to,ze wasz facet inicjuje seks.. ze lubi was 'sam z siebie' piescic.. Ze czasem nic nie robicie a on sie na was napala.. Ech,nie wiem,czy dobrze to ujelam. W kazdym razie piszcie dziewczyny i chlopcy..

np.Tomasza Kammela podnieca...więc to możliwe

hmmm gruba? ja radze do psychologa ci isc a nie tutaj bo z tego co piszez to gruba niejestes a to czy facet leci na ciebie czy nie to inna sprawa ja tam tez do szczupłych nienaleze ale jakos mi sie niezdazyło zebym to ja inicjowała seks zawsze partner

Wymyslasz cos sobie,gruba nie jestes.

mam 164 cm, 95 w pasie, 110 w biodrach, 75 kg i male piersi :) praktycznie nie moze sie odkleic

hmmm no ja 166 110 w biuscie 69 w tali i 99 w biodrach

o rany co wy piszecie...jestem w 8 m-cu ciazy, waze jakies 76 kilo teraz, w biuscie ze 112,biodra 103,wzrost 166...i czuje sie jak słoń... juz planuje diete i cwiczenia i nie wiem jak moze komus byc dobrze z waga powyzej 60 kilo...

Ja idealnie wygladam powyzej 60 kg. Teraz waze powyzej 70 i wcale mi nie jest dobrze z tego powodu, ale temat byl, czy faceta podniecam. Otoz bardzo :)

Heh,to moze nie gruba,ale daleko mi do bycia zgrabna. @Kkk55 Moze to niegrzeczne pytanie,ale czy twarz masz ladna? Moja jest ok,nie jakas pieknosc,ale mam regularne rysy,ladny nos,usta itd. Jaki temperament ma twoj facet? Wiem,ze moj chlopak,jak byl sam,to walil sobie konia srednio 3 razy w tygodniu.. to chyba nie jest oszalamiajacy wynik,co? ;/ W kazdym razie,od zawsze marzylam o czyms takim (cytat postu jednej z uzytkowniczek): ''mój mąż na początku bzykał mnie kilka razy dziennie. Wystarczyło że schyliłam się po jakiś papierek na podłodze, a ten już gotów do działania, brał mnie na stół! '' Bardzo chcialabym byc tak pozadana.. Najgorsze,ze ja po prostu nie wiem,na czym stoje..

I przez to wszystko, przez to inicjowanie samej seksu, rzadkie pieszczoty 'erotyczne' ciagle mimo woli czuje sie gorsza :( Jakby to byl dlugi zwiazek to jeszcze bym rozumiala,ale my jestesmy razem pare miesiecy.

Ja podniecam - po czym poznajesz,ze podneicasz faceta? Mozesz sie rozpisac,chetnie poczytam,bo i tak mi sie nudzi i tak smece na forum ;)

ale krotko, bo ide spac! Non stop sie do mnie klei, budzi mnie w nocy na numerek, jak sie kapie, wlazi mi do wanny i jak mnie nie ma, wysyla nieprzyzwoite smsy. Poznal mnie juz jak bylam grubsza...

Taka jedna---- każdy facet jest inny. Nie da sie ogolnie poszufladkowac ich zachowan. Jeden bedzie chcial to robic kilka razy dzienie,inny raz dzienie,raz na dwa dni, dwa razy w tyg, itd. Na poczatku zwiazku mezczyzni z reguly sa chetni to robic wiecej razy. To normalne. Potem ten zapał sie wyrownuje,co wcale nie znaczy,ze czuja mniejszy pociag do kobiety.

No a co do tematu: jak to jest u reszty 'nieidealnych' kobiet? Wpisujcie sie

mi tez daleko do idealu, malo tego, mam cellulitis i rozstepy ale jestem proporcjonalna i wszystko mam na miejscu (chociaz to).a sex mam nieziemski mysle, ze faceta podnieca pewnosc siebie kobiety. on wie, ze Ty taka nie jestes co dla niego oznacza, ze nie lubisz sexu bo nie lubisz sie przed nim rozbierac wiec on nie inicjuje sexu.

ona waszym zdaniem nie jest gruba? przeciez to gruba spasła swinia wcale sie jemu nei dziwie bo kto by chcial zatapiac reke w sloninie?:/ nie wpierdalaj tyle rusz dupe i zacznij cwiczyc, zamiast sie opierdalac:/ kolejny zalosny gruby wieprz, ktory potrafi tylko narzekac na swoj wyglad, a nie robi nie w kierunku, zeby dobrze wygladac. przykra jestes swinko.

daj sobie spokoj. faceci nie lubia uprawiac sexu z kosci naciagnietymi skora

*koscmi

nie powiedzialam, ze jestem wieszakiem. mam srednia budowe ciala, sama mam gruby tylek. tyle, ze wymiary, ktore ona podaje wskazuja juz na otylosc;/. bez przesady, lepiej by pocwiczyla, to przynajmniej nie czulaby wstydu przed swoim facetem,. a z taka waga to wcale sie nie dziwie;/. zal zal zal.

mam trochę tłuszczyku tu i tam, a mój chłopka mówi ,że i tak jestem piękna i sam się do mnie klei chce mnie całowac po brzuchu itd:) tak że autorko nie łam się, wszytko jest możliwe, ja akurat źle się ze sobą czuję i zamierzam się odchudzić:)

mrauu nie otylosc, chyba mylisz pojecia ;]

moj facet jest niestety straszna swinia w tych sprawach i kiedys jak przez hormony przytyłam(pieprzone tabletki bralam wlasnie po to zeby sie z nim kochac - paradoks) to wiedzialam ze on ma z tym duzy problem/ ale wystarczylo ze widzialam zdjecia wszystkich jego bylych zawsze wieszaki jego siostra to samo ja wiec tez jestem wieszakiem i jak o 22.00 leze z lapopem w lozku i ssie mnie w zolodku z glodu i on obok oglada telewizje i je kanapki z boczkiem mam ochote go zabic.

no moj zawsze mi mowi,ze woli mnie taka niz 'jakby mialy mi wystawac zebra spod bluzki'.. Sam jest dosc szczuply..

no to skoro tak mowi to mysle ze nie masz sie co martwic, moze po prostu nie jest az taki aktywny seksualnie, ale ty odpowiadasz mu w 100%:) a ja mojego nienawidze.

no ale z niego taki słup soli to nie jest, on jest trochę szczupły, szczuplejszy niż ja poprostu, waży 120 kg

z tego co mi wiadomo duzo mezczyzn lubi miec szczuple kobiety ,zeby po prosto ladnie wygladaly ,i taka jest moda. a w luzku lubia te kobiece ,tam jest za co potrzymac,

haha,nie moge,usmialam sie z tej prowokacji :D Dawac kobietki wiecej wpisow,pokazmy ze nie jestesmy jedyne ;)

ja mam 176 cm,76cm w pasie,105 w biodrach 98 w biuscie/pod 80,waze 73kg i nie narzekam na brak powodzenia. Wiekszosci normalnym dojrzałym mezczyzna podobaja sie własnie takie kobiety-nie wieszaki z ktorymi podczas sexu mozna sobie kosci poobijac.Kobieta ma wygladac jak kobieta.Czuje sie atrakcyjna,zreszta jeszcze nikt mi nigdy nie dal do zrozumienia ze jest inaczej. Z mezczyznami,jak z kazdym człowiekiem...wszystko zalezy od temperamentu-jedni chca codzien,innym wystarcza raz na 2 tygodnie...

ja mysle ze taka jedna przesadza:) ja mam 75 kg wagi i160 cm wzrostu i jest ok :D

Zawsze myślałam ,że faceci lubią szczupłe kobiety , bo i ładniej , estetyczniej się wyglada . Ubranie tez ładnie leży ,,,Ale teraz mój znajomy zasugerował , żebym przytyła nieco i miała zaokrąglenia . Chodzi mu o biust ,że niby jak przytyję , to biust się też powiększy. Musiałabym przytyć z 10 kilo , żeby biust był duże B!! Teraz ważę , tyle co zawsze ważyłam od 18 roku życia , czyli 51 kilo. Wchodzę w rozmiar 36. Jak przytyję figura nie będzie taka zgrabna ( mam 159 wzrostu , biust małe B i wąskie biodra ) Nie wsisnę się w rurki. I ja mam przytyć dla faceta ?! O zgrozo ! A słyszałam ,że najseksowniejszre jest dla mężczyzn , kiedy kobieta akceptuje swoje ciało bez zastrzeżeń , Lubi je i nie ma kompleksów . A z drugiej strony facet chce krągłości , gdzie tu logika . ??