No i przyszedl ten czas kiedy zaraz umre z nudow.

w chacie posprzatane, obiad na dzis jest, sniadanie sie robi... jakos tak dziwnie bez pracy:o:o:o

eee nie narzekaj.

poczytaj se :P

zapraszam do mnie, u mnie bałagan i nie zrobione śniadanie :D

nie mam nawet co czytac:o noie wiem, moze na jakis spacer pojde? pewnie zaczne teraz tyc, zrobie sie brzydka i aspoleczna. ja chce do ludzi!!!!

a dlaczego nie pracujesz?

do ludzi... skąd ja to znam. Kiedyś miałam taki okres, że miałam ochotę wyjść na ulicę z transparentem "szukam znajomych" :P:P

julk - no wlasnie, zawsze bylam dumna z tego, ze mam 2 prawdziwe przyjaciolki + jakichs 5 lajtowych znajomych i nikogo wiecej mi nie porzeba:o a teraz widze ze nic bardziej mylnego:o:o:o nie pracuje bo sie zwolnilam.

widać jesteśmy typem człowieka, który nie znosi samotności. Tylko jaka na to rada ??

to po co sie zwalniałas to twojaaaaaaaaaaaa winaaaaaaaaaa

julk - piwo i do lustra:D:D wredny czlowiek - dżapa koniuuuu:o

jestem wredny i sikam jadem

Tortura a czemu nie pracujesz?:)

fak, przepraszam;) brzydula, w zyciu kazdego czlowieka przychodzi taki moment, kiedy musisz zadac sobie zajebiscie wazne pytanie - co chcesz w zyciu robic:D:D a potem to robisz:D:D tylko ze ja nie mam kasy na to zeby robic to co lubie, wiec zaczelam od dupy strony - rzucilam to, czego NIE lubie:P:P a tak powaznie zwolnilm sie zeby zagrac na dupie mojemu ex szefowi;) malo tego - udalo sie:P:D

to sa efekty kobiet nie pracujacych

^ I I I a to sa efekty dysortografow:o

torturo orencz --- cóż za odwaga w dobie kryzysu na rynku pracy i szukaniu jej kilka miesięcy wysyłaniu meilów z CV w liczbie 1000 ;-)

wredny- chyba kazdemu kiedys przychodzi mdo glowy mysl pt ''niech spierdalaja i radza sobie sami, mam serdecznie dosc'';) tylko ze jednym przechodzi, a innym nie;) mi dlugo nie przechodzilo;)

moze i dobrze zrobilas bo z niewolnika nie ma pracownika:) jednak siedzenie w domu zabiloby mnie:(

nie no, lajcik. mam duze doswiadczenie wiec mam nadzieje znalezc prace w jakims wzglednie blizszym terminie;) traktuje to jak zalegly urlop. tak sobie w kazdym razie powtarzam;) tylko czym by sie tu zajac??

moze tym co lubisz:) idz na basen,na plotki do kolezanek,na spacer,zakupy,poczytaj:)

dobra, zacze od kapieli:D dzieki za wsparcie