Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klap klap

seks stracil na znaczeniu...

Polecane posty

Nie wiem co sie stało. Mam faceta od prawie 2 lat, przez pierwsze 5 misięcy było super, mialam ochotę na seks praktycznie codziennie, później mieliśmy 5 miesięcy przerwy, bo on wyjechał. W tym czasie jego zastąpiłam filmami xxx, wibratorem i jakoś mi czas leciał - bywały dni, że korzystałam z niego 3 razy dziennie a bywały takie ze prez kilka dni pod rząd nic mi się nie chcialo. Mój facet zawsze sie śmiał, ze pewnie go zostawie dla innego, ktory bedzie potrafił zaspokoic moje fantazje. A potem role się odwróciły. Minęło półtora roku a ja powoli zaczęłam tracic ochotę... i tak jak kiedyś godzina zabaw teraz wystarczy mi 15 minut. Tak jak kiedyś zabawki itp teraz nic mi sie nie chce. Nie myśle o seksie z taką częsotliwoscią, lubie go ale mimo to mój wcześniejszy zapał gdzieś zniknął... co sie stało? bo ja naprawde nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prawda. Biorę już od 2 lat, w tym z 4 miesięczna przerwą akurat gdy go nie było... to wina tabletek? przeciez na poczatku wszytsko było ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bierzesz może tabletki anty????? ze mna bylo to samo, ale już wiem że przez to świństwo i dlatego w czwartek wzielam ostatnią pigułkę... mam nadzieję że ochota wróci mi w miarę prędko... i już się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez na poczatku bylo ok..biore troche ponad 2 lata...1,2 razy w tygodniu mi wystarcza i tez nie za dlugo,bo sie szybko nudze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
bierzecie tabletki 2 lata bez zadnych przerw??? kurwa głupie jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
a co wy tak wszystko na te piguły najlepiej? ja biorę dziesięc lat i mam chcicę jak młoda królica. to NORMA że po jakimś czasie związku seks traci na znaczeniu. bo wtedy przechodzi ten okres zauroczenia i namiętności i zaczynasz oceniac i doceniac inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis lekarz chyba widzi moja kartoteke i wie co robi..tak czy nie?nie chce porzestawac,bo mam baaardzo bolesne okresy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopnalbym cie w dupe i to bez zadnego wspolczucia paniusia sie znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde :( nie sądziłam, ze to wina tabsów... było dobre przez 1,5 roku - wtedy mialam wręcz dziką ochotę na seks... teraz kończę nowe opakowanie nowych tabletek (musialam zmienic na słabsze) i jest źle... a nie mogę zrezygnowac z tabletek z wielu powodów... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
to chyba masz jakiegos pojebanego lekarza tabletki poinno sie brac rok góra 1,5 i potem zrobic przerwe najlepiej 2 -5 miesieczna. widac ze masz mozg zryty przez te tabletki sa inne sosoby na okres jak cie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no właśnie... ze mną początkowo też było wszystko ok... dopiero po jakiś 2 latach zaczęłam mieć mniejszą ochotę na seks aż w końcu moje libido spadło do zera :( Na samą myśl warczałam :) A ile było przez to wszystko podejrzeń i kłótni!!! Zmieniałam tabletki wiele razy i nic. A jak się okazało że mój organizm oszalał chyba i w trakcie brania tabsów miewałam jajeczkowanie, to stwierdziłam ze to koniec... tabletki anty są naprawdę anty (przynajniej dla mnie) bo odbierają całą chęć i radość z seksu... do tego doszły jeszcze inne dolegliwości fizyczne i psychiczne :) związane z tabsami, co też mnie skłoniło do podjęcia takowej decyzji :) teraz czekamy... aż zacznę sama się dopominać o małe conieco :) aaa... tabletki brałam około 10 lat z roczną przerwą 5 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
to powiedz lekarzowi ze po tych Ci spadło libido, niech Ci zapisze inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej to wszystko na tabsy
zrzucić ja biorę tabsy kilka lat i libido mam takie, że sekszę się z moim mężczyzną codizennie - nic tak na mnie nie działa jak świadomość pełnego zabezpieczenia i brak jakiś gumek i innych bariaer - zero skrępowania a ty autorko się nie dziw że jak sie 3 razy dziennie brandzlowałaś wibratorem to się nie dziw że facet na tobie nei robi wrażenia. Wyrobiłaś sobie prosty odruch - popęd---> wibrator---> kilka minut podrażniania się ---> orgazm to tak jak wieloletni koniobijcy którzy nagle na widok żywej kobiety mają flaka w gaciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frufru dopiero kończę 1 opakowanie nowych a ten spadek nastąpił znacznie wcześniej... a ty lisie chyba nie znasz sie na tabsach. Tak sie sklada, ze lekarka przepisala mi tabletki na 2 lata - zeby wyleczyc cerę, ale zrobilam przerwe bo i tak sie nie kochalam z partnerem wiec nie chcialam bez sensu ich brac. Nie przy kazdych tabsach trzeba robic przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"frufru, dopiero kończę 1 opakowanie nowych a ten spadek nastąpił znacznie wcześniej..." no to widac działa to co napisałam wczesniej. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty autorko się nie dziw że jak sie 3 razy dziennie brandzlowałaś wibratorem to się nie dziw że facet na tobie nei robi wrażenia. Wyrobiłaś sobie prosty odruch - popęd---> wibrator---> kilka minut podrażniania się ---> orgazm tak sie składa ze ani razu nie mialam orgazmu podczas zabawy wibratorem~wiec to nie jego wina... i moj facet robi na mnie wieksze wrażenie niz kawałek plastiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
i wszystko wiadomo bierzesz tylko tabletki zeby nie wpasc. a tak pozatym to przy kazdych tabletkach trzeba robic przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do liska chytruska
tabletki można brać kilka lat bez przerwy. wszelkie niepotrzebne przerywanie jest SZKODLIWE - organizm wariuje. Ciekawe co ci ma dać ta dwumiesieczna przerwa. Organizm przyzwyczajony już do cyklu na pigułkcahc nagla jest gwałtownie wytrącony z tej równowagi i zmuszenia do przestawienia sie na inny rytm. Ledwo dopiero zaczyna się przestawiać a ty fundujesz mu powrót do pigułek do których znowu od nowa musi się przyzwyczajać. PIgułki należy przyjmować bez przerw (chyab ze ich się przestaje potrzebować, albo chcesz mieć dziecko), a regularnie wykonywać należy badania kontrolne - będąc cały czas na pigułkach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nie wiem skoro
nie miałaś orgazmu z wibratorem... w sumie dlaczego? przecież wibrator to najszybsza i najpewniejsza droga do orgazmu? Daltego jest takie ryzykowne uzależnienie się od niego. Ale w ogóle dążyłaś do tego orgazmu? Bo wydaje mi się że takie ciągłe rozbudzanie się bez osiągnięcia rozładowania to też nie wpływa zbyt dobrze na libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
wiesz co taks ie sklada ze wiecej wiem o tabletkach niż ty i niewiem do jakiego lekarza ty chodzisz ale mniejsza o to. ok niech ci bedzie ale ja i tak wiem lepiej;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha jeszcze jedno do liska. Mi lekarka zabronila robic przerwy - bo mialam wyleczyc sobie trwale cere. Przerwe zrobilam a potem musialam lekami wywolywac okres bo go nie mialam... a ile bylo przy tym problemów to juz nie wspomne... i wiecej przerwy nie bede robic - chyba ze takiej na rok - kiedy to wszystko mi sie wyrówna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do liska
"bierzesz tylko tabletki zeby nie wpasc." a po co się niby je bierze?????????????????????? takie jest ich główne zastosowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie mialam nigdy orgazmu... ogólnie cięzko mi dojśc mimo ze moj facet staje na głowie by tego dokonac... raz sie uda po chwli a raz nic z tego nie ma... nie uzależnilam sie od wibratora, bo teraz praktycznie go nie używam, chyba ze podczas sesku jako dodatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
kurwa glupie baby tyle lat zeby tabletki brac bez przerw a potem sie dziwicie ze kurwa macie jakies problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do liska
ja problemów żadnych nie mam za to ty trochę nerwowa jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak biorę zeby nie wpasc bo nie chce zostac 20 letnia mama. biore bo poprawiaja mi cere. biore, bo przynajmniej nie odczuwam skutkow okresu - wczesniej spedzalam pierwsze dni w łóżku na przemian wymiotujac i zataczajac sie z wycieńczenia. biorę bo udało mi sie w końcu przytyć. A według Ciebie lisie dlaczego bierze sie tabsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisekk chytrusek
oczywiście jestem nerwowa buhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×