Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewna marchlewna

Pocałował mnie

Polecane posty

Gość pewna marchlewna

Już dawno próbował zawrócić mi w głowie, jest strasznie przystojny, bystry, facet w moim typie. Ale nie daję mu tego po sobie poznać, unikam go itd. bo ma rodzinę, a ja nie pcham się między związki. Oczywiście na początku nawet słowem o tym nie wspomniał a swoją córę przedstawił mi jako... młodszą siostrę (miał 17 lat gdy został ojcem). Gdy mijamy się, a jest z żoną i dziećmi, nie daje po sobie poznać, że się znamy. A gdy spotka mnie samą, zupełnie inny facet. Te żałosne sztuczki. Wczoraj byłam na spacerze z psem, on też wyrósł nagle przede mną z ziemi i po kilku zdaniach zwykłej rozmowy podszedł, mocno mnie przytulił i pocałował. Cholera, czuję się coraz gorzej, bo nie chcę więcej takich sytuacji. No, może i bym chciała, ale gps na palcu to dla mnie sprawa święta. Co z tym zrobić? Wczorajsza sytuacja uświadomiła mi, że już sprawy zaszły za daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej typka, widać, że jakis podrywacz. A pozatym skoro obraczka to dla ciebie "świętośc" to ja nie wiem nad czym Ty sie jeszcze zastanawiasz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Nad tym, czy nie pogadać z jego żonką, bo jak widać nieobliczalny jest, skoro pocałować mnie w środku dnia na ulicy pełnej ludzi to dla niego nie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówi ci "cześć" przy ludziach to znaczy że sie ciebie wstydzi. Chce poza oczami wszystkich zaspokoić swoje potrzeby seksualne, ja typa bym olała i powiedziała mu coś nieprzyjemnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśli że porucha sobie
za frico i stosuje męskie podejście do sprawy, jak ci zrobi bachora, to ty będziesz sama jęczeć, a on będzie innej durnej pisdzie obrabiał vaginę, co za gnuj śmierdzący, córkę jako siostrę......i pewno ma 40+ , czyli kryzys wieku średniego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Ej, bez takich wyrażeń. Ma 28 lat, został ojcem w wieku nastu, żonka 5 lat starsza. Niby nasz wspólny kolega opowiadał mi, jak to się zwierzał, że wpadli, ale wcale jej nie kocha itd. itp. ale takie gadanie to każdy zna :D Nie wiem, czy się wstydzi, czy nie, ale przy żonce na mnie ma alergię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna tortura wargami
on nadrabia różnicę seksualne . Są 26 letnie prawiczki a on używa kutasa na wszystkim co popadnie i tak dziewczyny mają radochę on robi swoje a prawiczki są dalej prawiczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka--22
kobieto w co ty się pchasz. skoro przy żonie cie nie poznaje to jednak ona coś dla niego znaczy. Nie chcesz chyba zostać kolejna kochanka, która bedzie myslała ze facet dla niej od zony odejdzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
"kobieto w co ty się pchasz" A umiesz czytać ze zrozumieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Czy ja pytam: "Jak go uwieść?" "Czy to ma sens?" Nie wiem, co robić, pogadać z żonką/nastraszyć go/olać i nic nie robić? Póki co \moje olewanie nie odnosi skutku, wczoraj byłam tak wściekła i zaskoczona, że uciekłam, jak mała dziewczynka. Ale muszę mu dać odczuć, że nie pogra ze mną, tylko nie wiem, jak, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka--22
no czytam między wierszami. jakbyś nie chciała to by cię nie pocałował ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kłam
Nad czym tu sie zastanawiac? :O Chcesz sie z nim przespac i prawdopodobnie rozwalic jego rodzine to zrob to. Nie chcesz powiedz mu to wprost. A jezeli myslisz go miec tylko dla siebie to polecam udac sie do psychiatry :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Nitka, proponuję więc zakupić lepsze okulary, bo nie idzie Ci to. "jakbyś nie chciała to by cię nie pocałował", nawet nie chce mi się tego komentować. To powiem, że jest dupkiem i żeby dbał o to, co ma. Wydawało mi się, że to dziecinada takie gadanie, ale skoro uważacie inaczej, może macie rację... Tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka--22
no jak olać sprawe zupełnie. nie poznawać na ulicy. a jak podejdzie to powiedzieć zeby spadał. z tego co piszezs to wygląda ze cała ta sytuacja ci schlebia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kłam
Zreszta zaloze sie ze go kokietujesz. Trzeba trzymac dystans, wtedy facet z gps wie gdzie jego miejsce :O I wtedy nie ma mowy o zadnym blizszym spotkanku, a tym bardziej o pocalunku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Schlebia, miło wiedzieć, że się komuś podobasz, ale pchać się w to nie mam zamiaru. Dostałam kubeł zimnej głowy na łeb po tym, jak siostra okazałą się córuchną. Do tego czasu mógł czuć moje zainteresowanie, po nim zmieniło się moje podejście i może faktycznie powiem mu to wprost, skoro nie załapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pacałuj ty mienia w ptaka
coś ty tu picujesz 28 lat i 17 lat córka, w wieku 11 lat, to mu kuśka nawet nie stawała buuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka--22
powiedzenie mu ze jest dupkiem i zeby dbał o to co ma jest dziecinadą?? ale rozmowa z jego zoną byłaby super;p oczywiście wiesz z góry ze ona uznałaby cię za jego kochanicę. w sumie tak czy owak dla kobity może i lepiej byłoby się takiego strupa pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
:D 17letnia córka to wymysł Twojej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
No właśnie nie wiem, nie wyobrażam sobie tej rozmowy jak tak się zastanowić, pisałam, że nie wiem, co się robi w takich sytuacjach. Co do kokieterii, nie robię tego, nie uśmiecham się, nie włóczę wzrokiem, nawet się nie odzywam pierwsza, unikam go. Ja jestem raczej nieśmiała, nie umiem nawet kokietować szczerze mówiąc, zaraz spalę buraka i po mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA bym pogadala z zona
Jesli chce od niej odejsc, bedzie mial bodziec. A i ona ma prawo ulozyc sobie zycie, nie zasluguje na bycie zdradzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pacałuj ty mienia w ptaka
17 lat miał jak zrobił dzidziunia, szczyl i ruchacz bezmyślny, a córka przedstawiona za siostrę to w pieluszkach była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
Jak chce od niej odejść (choć nie wygląda na takiego) niech odchodzi, ale ja do tego ręki nie przyłożę, powiem tylko mu co mam powiedzieć i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna marchlewna
"a córka przedstawiona za siostrę to w pieluszkach była" Twoje wnioski są tak absurdalne, że śmiać mi się chce, ale tłumaczyć każdego absurdu Twego rozumowania nie będę, bo do nocy bym ciekawości Twej pewnie nie zaspokoiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijoiooi
faceci to kretyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×