Czy boicie się samotności?

Szukacie swojej drugiej połówki?

Połówki albo chociaż ćwiartki, wo stateczności setki,ale szukamy!

3/4 jest ok

mozesz choc raz zalozyc temat na luzie?:O Ciagle tylko problemy egzystencjalne:O Wyluzuj troche

Nie bo jestem jednotska aspołeczną nieznoszocą kontaktu z ludzmi, unikajaca ludzi.......... Więc samotność bedzie moim chlebem powszednim :)

brumka.....3/4 jest the best....:)

Bardziej ok niż 1/2 Jędrek :D Witaj :)

W sumie to nie szukam, bo na siłę nic nie da się osiągnąć. Czasem wydaje mi się, że prawdziwa miłość nie istnieje, a jest to tylko przyzwyczajenie. Żadko zdarza się taka szalona miłość, to smutne, ale chyba niestety prawdziwe. A mówię to z własnego doświadczenia- tylko raz przeżyłam coś naprawdę wspaniałego, trwało to krótko i skończyło się boleśnie, nie wierzę, że ponownie prztrafi mi się coś takiej rangi... Pozdrowionka dla wszystkich

ile Ty masz nikow? Ile masz lat powiedz? Jestes romantyczna dusza widac

Boję się samotności, ale nic na nią nie poradzę. Myślę, że jestem na nią skazany

brumka talia....przyzwyczajenie jest pozniej,o wiele pozniej:P

Są ludzie , którzy lubią samotność, ale miło jest być z kimś, pogadać, może to być przyjaciel.:)

na ziemi........

a ja chyba bede sam,bo mnie moja Olenka juz przestala dazyc uczuciem:( nowej nie bede szukal,......chociarz moze jakas mlodsza taka 30 tka??? ehhhh....zobaczy sie:P

Ja sie boje samotnosci bo jestem wrazliwy i ciezko mi bez mozliwosci ulokowania uczuc w drugiej osobie z wzajemnoscia oczywiscie.