Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarynkanakrecana

czy on mnie oszukuje?????

Polecane posty

Gość katarynkanakrecana

dzwonie do mojeog meza,a tam koles jakis odbiera,wiec pomyslalam ze pomylka,ale niestety sprawdzilam i sie kazuje ze to jego numjer.....a potem moj maz do mnie dzwoni i mowi ze nie wiem o czym mowie,ze jest sam i byl w MC Donaldzie,zjadl i jest w domu i oglada film, ze jest sam i nie wie o czym mowie Nigdy nie mialam podobnej sytuacji,nigdy mnie nie oklamal,a jesli juz to raz w sprawie glupiej,teraz nie wiem czy jest taka mozliwosc ze siec komorkowa cos namieszala?cholera ..co myslec???? :( pomocy,co robic...bo jakos mu wierze ,ale ten koles......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
hej,no i co ja mam myslec,pomocy bo mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkaczarna123
dobrze. ze kobieta nie odebrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewięć
pewnie jest gejem i robi z ciebie głupa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaooo
hmm.. to dziwne, a napewno dobry nr wybrałas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że odebrał facet plus dla ciebie, bo w sumie po co mialby odbierac obcy facet? "teraz nie wiem czy jest taka mozliwosc ze siec komorkowa cos namieszala?" u mnie jakies kilka miesięcy temu namieszała i siec komórkowa i internetowa i chyba moja :) a na koniec już tak było namieszane, ze mnie zostawił dla jakiejś blondyny :) to już chyba z tyh niejasnosci nie wiedział co zrobić ;) trzymaj sie i nie daj sobie wmówić, ze to cos z tobą nie tak !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
napewno dobry numer,100% i jasna jego mac,on naprawde siedzi w domu i oglada tv,i jakis taki twardy jest w swoim przekonaniu ze jest sam i nie wie o co mi chodzi,na koniec sie zirytowal bo nie wie jak ma sie wytlumaczyc,ze nie ma sily ,ze nie klami ,przysiagl na Boga....rany!!! tylko ze on nigdy nie wychodzi nigdzie ,praca,dom,praca,dom,sex mamy super,ciagle mnie piesci,caluje,teraz wyjechalam na tydz.do rodzicow a tu taka historia,niby gdzie mialby kogos poznac????? porycze sie zaraz co mam zrobic,jak go sprawdzic?po co?nigdy mnie nie klamal,nigdy nie musialam byc zazdrosna,wrecz prezciwnie... pomozcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
hello,niech ktos mi odpowie,co mamrobic!!co myslec??jestem pogubiona,motam sie miedzy milscia i zaufaniem a tym incydentem...maz nigdy mnie nie zawiodl.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makabreska
kochana nie bierz stwierdzenia "niby gdzie i kiedy mialby kogos poznac" za wyznacznik penej wiernosci! ZAWSZE jest czas na poznanie kogos, jeden usmiech, jedno spojrzenie...ja jestem pewna za mojego meza ale...tez czesto wyjezdzam, nie dam sobie reki odciac...czas jest zawsze...skoro nie ma cie kilka dni to juz wystarczy... nie oznacza to zaraz ze cie zdradza, ale w pomylki polaczen nie wierze, po prostu zle wybrany numer, ot co, jak dla mnie jedyne wytlumaczenie ps. no nie wiem, czy gorzej gdyby odebrala kobieta...dla mnie gorzej jakby odebral facet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
cala sie trzase,teraz pewnie zacznie sie jakas konspiracja,ale po co???przeciez jest tak pieknie,2 dni temu sie kochalismy,pilismy z rodzinka na grilu,zwiedzalismy Krakow...jakos nie wierze,no naprawde jest mi zle,zwariuje, jak to srawdzic?jak zapytac,co za argument podac zeby wyszla prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjmkl
musialas sie pomylic :) , zawsze mozesz zrobic mu niepsodzinake, i wrocic do domu wczesniej nic mu nie mowic :), wrocic wieczorkiem , sprawdzajac, albo przed jego praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
napisalam mu smsa ze ma mi powiedziec prawde bo inaczej nie wroce do domu,a tak jak mi powie to moge mu wybaczyc i "zapomniec",ze mam mi powiedzic poprostu-kto to byl i tyle....ciekawe co odpisze,pewnie jutro mi odpisze ze juz spal i nie slaszal :( koszmar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
nie moge go zaskoczyc bo to daleko a samolot mam dopiero za kilka dni,wiec nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo że szukasz wyjścia
on Cię kłamie na bank, nie wiadomo czemu ale kłamie, znam ten typ, mój mąż tak ma. Jak coś klamie, to upiera się na 100%, że jest tak jak on twierdzi, że coś mi się ...potentegowało, że się czepiam i on nie wie o co chodzi. Upiera się jak durny byk i jest tak pewny swego, a ja głupia, że dłuugo trwało, zanim się poznałam na jego kłamstwach. Cosik twój ukrywa, nie daj się zmyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
no tak,ale co????jest gejem??? nigdy mi sie to nie zdazylo,kochamy sie ,jestem pewna jego milosci. Postawilam go pod murem,zobaczymy co odpowie,pewnie jutro,bo dzis nie odpisal. Jesli dalej bedzie sie upieral przy tym swoim "nie wiem",to nie wroce do niego,dopuki sie nie przyzna, nie jestem glupia,slyszalam obcy glos,i wiem ze ten ktos odebral telefon mojego mena. To jakis absurd,poprostu niewierze :(..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
a czy wy jestescie razem??i dlaczego twoj maz klamal,co klamal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makabreska
wspolczuje ci tej gonitwy mysli, nic nie jest cie teraz w stanie uspokoic...mam nadzieje ze jutro (no moze za tydzien) bedziesz sie z tego smiala razem z hetero mezulem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
boje sie ze bedzie trwal przy swoim,ze nikt inny nie mogl odebrac tylko on,ze bedzie zly ze mu nie ufam,ze podejzewam cos co nie mialo miejsca.... ciagle mi wracaja mysli ze on nie sklamal,ze siedzi sobie grzecznie na kanapie i gapi sie w tv,ze niby po co mialby ze mna gadac godzine skoro mial niby kolege kolo siebie??a gadal i gadal,opowiadal o pracy o klutni z kumplem z pracy,sama musialam skonczyc rozmowe,no jak mam myslec ze klamie??????????????????????????? zwariuje...naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
makabreska masz racje,nie ma sensu myslec,bo i tak to niczego nie zmieni,relaksik,paciorek i spac,jutro zobacze co mi odpisze Kurcze,rano nasz synio sie obudzi i bedzie sie znowu pytal gdzie tatus...bedzie mi dziwnie,puki sie to nie wyjasni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no i jasne, że będzie się upierał przy swoim :) a czas i miejsce aby kogoś poznać zawsze się znajdzie - chociażby internet... z drugiej strony - czemu obcy facet miałby odbierać telefon? gdyby Twój mąż miał romans starałby się go raczej ukryć? może gości u siebie jakichś kolegów - piwko, meczyk, takie tam? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewerweqw
Jeśli to był jego numer, ktoś inny odebrał to naprawdę dziwne. Spróbuj zapamiętać głos tego mężczyzny, może go później rozpoznasz. Jak wrócisz do męża to może sprawdź mu na komórce wykaz połączeń. Tylko jeszcze sprawdź czy to był jego numer za pierwszym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksis...24
Jejku a może zaprosił kumpli do siebie i akurat jeden z nich odebrał jak dzwoniłaś ??? Nie wiem z czego tu robić taką aferę :o Jakby odebrała kobieta to rozumiem :o Sama doszukujesz się problemu ... i jeszcze to grożenie, że nie wrócisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majski
a mi to smierdzi gejostwem? Jaki Twoj maz ma stosunek do homoseksualistow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
nie byl w domu,byl w jakiejs knajpie,mowil ze w MCDonaldzie,cala droge kiedy jechal do domu rozmawialismy,potem zadzwonilam i slyszalam grajacy telewizor,wiec rzeczywiscie byl w domu Na poczatku jak sie go o to zapytalam byl speszony,moze wystraszony ze go o to podejzewam,a potem twardo trzymal swojej strony ze nikt z nim nie byl. Po za tym skoro byl z kolega to niby dlaczego mnie klamie?juz naprawde bylam zdenerwowana,wiec mogl sie przyznac,po za tym on nie ma swoich kumpli takich od piwa bo wszedzie razem wychodzimy,mamy male dziecko wiec sie wszystko zmienilo I jestem pewna ze to nie byl moj maz,glos calkowicie inny,do tego dzwonilam z komorki mamy bo nie mialam w tej chwili swojego,wiec to tez moze sklonilo tego kogos zeby odebrac,bo gdyby to byl moj numer to by maz odebral, to jakis koszmar!!! :( Napisalam mu smsa wczoraj i nie odpisal do teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matpalneta
też mam tendencje do analizowania róznych sytuacji i wkręcam się strasznie, czesto nie potrzebnie. Przeanalizuj fakty, odebrał facet (nie kobieta jest ok) , czy mąż jest gejem? mysle że dawno bys wyczuła, że jest coś nie tak. Może siedział z kumplem ten odbrał ,mąż niepotrzebnie skłamał (zupełnie bezsensu ale sie zdarza) a teraz jest konskwentny i tyle. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matpalneta
moja siostra jak była u rodziców po powrocie do domu znalazła coś z damskiej biżuterii (nie było to jej) zapytala usłyszała jakaś cienka wymówke. Ale spedza z mężem 24h/na dobe maja dziecko, wszedzie razem. Odpuscila i jest bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
mnie nie kreci trzymanie meza za reke,i kontrolowanie bezprzerwy,ale tez nie cierpie klamstwa,okropnie,wpedza mnie to w depreche,tylko to -klamstwo,zawsze jestesmy w stosunku do siebie szczerzy,a tu takie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkanakrecana
i powiedzcie dlaczego on nie odpisuje ?dlaczego urwal kontakt?dlaczego tak wszystko ukrywa?po co ?????? skoro to kolega to niech poprostu powie,mysle ze skoro ktos cos ukrywa to jest cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo sie wkurzyl,ze robisz taka akcje z niczego...ja tez bym dala na wstrzymanie-niech sobie furiatka przemysli i ochlonie...pogadamy jak wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo pilne- wybory
dziwne to wszystko... Ja Ci od siebie napisze tylko, ze kiedys mialam taki telefon, ktory "swirowal", tzn, wyswietlalo mi sie np, ze dzwoni do mnie kolega z pracy- a kolega obok mnie siedzi, nawet telefonu w rece nie ma:D a jak odebralam, to okazalo sie, ze to moja mama do mnie dzwoni :D:D Co jakis czas tak sie robilo, wiec wciaz musialam sie pilnowac, zeby na widok dzwoniacego do mnie mojego faceta nie odebrac slowami "czesc kochanie", bo mogloby sie okazac, ze to szef np. dzwoni :D Słuchaj, a moze on rzeczywiscie byl gdzies z kumplem jakims i jak zobaczyl nieznany mu numer to poprosili tego kumpla, zeby ten odebral tel? Tylko w sumie po co...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×