Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aneta pe.

pytanie- proszer pomozcie

Polecane posty

Gość aneta pe.

czy byla zona mojego meza (koscielna zona) pojdzie do nieba? czy rozniez zyje w grzechu tak jak my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apiaa
ze co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
to zależy -czy to ona go zostawiła -czy (jak on ją zostawił) ma kogoś - czy jest dobrym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
wiec ona ani my do nieba nie pojdziemy? to dobrze ze ona tez nie, przykro mi by bylo jakby ona poszla do nieba a my nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie pójdzie do nieba
...bo nieba nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
wiem ze pisze jak dziecko ale inaczej tego nie umiem "skomponowac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
to kto kogo zostawił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
adsfg a co za roznica? rozwod cywily byl orzeczony z winy obu stron wiec ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
no bo jak on 1 sobie poszedł do innej to jest bardziej winny a ona może znaleść blożej mieba niż wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojdzie, jesli sypia z innym i bedzie maiala pecha umrzec nagle piszesz jak dziecko, bo myslisz jak dziecko, jesli jest jakis Bog, raczej nie rozumuje w tak plytki sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
te verde? skoro tak plytko nie rozumuje to czemu nie mozemy wziasc koscielengo slubu? czy to wymysl ksiezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze to wymysl ksiezy. Taka przynajmniej mam nadzieje, Bog nie powinien byc tak ograniczony jak ludzie, ale jest - bo to ludzie go stworzyli [taka jest moja opinia, oczywiscie]. Gdybym ja byla bogiem, lepiej bym oceniala rozwodnikow, niz takich jak Ty, ktorym to szczescie innego wadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
kazdy byl winny, ona go na zbity pysk wywalila a on zdadzil ja ze mna po jakims czasie i sie rozwiedli. wiec wina po obu stronach nawet sad tak orzekl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
te verde a czyje szczescie mi wadzi, mozesz jasniej? bo chyba jakies watki od siebie dodajesz do mojej historii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to dobrze ze ona tez nie, przykro mi by bylo jakby ona poszla do nieba a my nie" czy to nie Ty napisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
to ze nie pojdzie do nieba, to niby jej szczescie? cos w definicji szczescia sie gubisz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło rany, naprawdę myślisz jak dziecko. Gdyby ona poszła do nieba, to byłoby jej szczęście, a to Ci się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
te verde nie mysle jak dziecko, podobnie mysle jak Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
te verde nie napisalam nic podobnego fakt, ale mam takie samo zdanie na to co pisalas wyzej, ze bog nie jest taki ograniczony jak ludzie, bo skoro kocha wszystkie swoje dzieci to chyba zalezy mu zeby kazdy byl szczesliwy, a aczasem lepiej sie rozwiesc niz zyc w nieszczesliwym zwiazku tylko dlatego ze jest ono "koscielnym malzenswem" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tylko co Ty masz do tej biednej kobiety, nie dosc, ze zabralas jej faceta, to jeszcze piekla jej zyczysz. [Celowo przesadzam, jestem za rozwodami i nie uwazam, ze ktos moze odebrac partnera, ale chodzi mi o te Twoje uczcuia do niej. Bogu, ktory kazdemu zyczy dobrze, raczej by sie to nie podobalo]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie myslisz jak ja, bo wtedy nie zadalabys takiego pytania, ja nie wierze w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
verde jak to ja jej faceta zabralam? roziwedli sie przeciez a nic na sile, ja ich do sadu nie s=ciagnelam przeciez :) jakby sie kochali to by sie nie rozwiedli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoj ostatni post odpowiedzialam w moim poprzednim, wiec, zmeczona, zamilkne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta pe.
agdzie niby mi odpwoiedzialas, ze niby czmeu ja jej faceta zabralam? niekumata jestem chyba lub slepa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyzyna/li
verde jak widac tylko ty taka glopia jestes i dalas sie wciagnac w ta marna prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×