Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Praca_na_zmiany

Moj zegar biologiczny zwariowal... Pomocy...

Polecane posty

Gość Praca_na_zmiany

Niedawno oprocz rannnej i popoludniowej, doszla mi nocna zmiana. I moj zegar bilogiczny zwariowal... :( Np. wczoraj wrocilam z nocnej zmiany, poszlam spac o 9.00 rano, nie slyszalam budzika i spalam jak zabita do 18.00. Problem w tym ze mam dzis na 15.30... A w nocy kompletnie nie moglam oczywiscie spac... W koncu usnelam z trudem przed 7.00 rano, wstalam dzis z wieeelkim trudem o 11.00. Glowa mi peka a musze wytrzymac do 1.00 nad ranem. No koszmar jakis. Odkad doszly mi nocki czuje ze chodze jak przycpana, ciagle albo za malo snu, albo spie jak zabita za dlugo... Jak sobie z tym radzicie? Pomocy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyobrażam sobie pracy na zmiany nocno-dzienne to jest wykańczające, jeśli chodzi o zdrowie na Twoim miejscu szukałabym innej roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praca_na_zmiany
Nie zamierzam dlugo w tej pracy zostac. Ale chcialabym przynajmniej do listopada wytrzymac... Amfa nie wchodzi w rachube. ;) Moze ktos wie jak na krotka mete sobie poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam dwie zmiany
ale tylko w dzien, naprawde, szczerze ci wspolczuje :( wiem jak ja sie rozstrajam przez to, a co dopiero jakby nocka doszła... na pobudzenie u mnie dziala dobrze mieta z guarana (bodajze Vitax robi taka - mieta strong z guarana) - jest pycha i naprawde pobudza, odstaw tez kawę, papierosy i mocną herbate, zeby dodatkowo sie nie pobudzac czyms takim, bo to na krotka mete jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam dwie zmiany
ciezko przy takiej pracy zachowac higiene snu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nica dzisz
moja mama jest pielęgniarką i też pracuje w szpitalu na zmiany, tylko że dwie - dzień i noc. Po 20 latach takiej pracy już się przezwyczaiła. Z tym że ona jak ma noc to później ma 12 godzin do następnej nnocy więc może się jako tako wyspać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś masakra
nie wiem jak to działa ale jest coś takiego jak Melatonina, suplement który kupisz w aptece, to hormon który pomaga dostosowywać się do zmiany stref czasowych i generalnei dl atych którzy mają problemy z zasypianiem może pomoże przestawić się http://pl.wikipedia.org/wiki/Melatonina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś masakra
i może jakiś preparat z żeńszeniem, tak na wzmocnienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praca_na_zmiany
Dzieki za rady. :) Sprobuje z ta herbatka. Ja na razie wspomagam sie mate. Najgorsze jest to otepienie i to, ze wcale nie krzystam z wolnego tylko albo odsypiam, albo probuje na sile zasnac... :( Wczoraj taki piekny dzien a ja przespalam caly. :( Patrze na kolegow z pracy i oni chyba juz przywykli. A ja jak w jakims koszmarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praca_na_zmiany
popytam o te melatonine w aptece. Dzieki sliczne. :) Doradzajcie ludzie doradzajcie jeszcze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×