jak znalezc dobra kolezanke, lub ciekawych ludzi do rozmowy?

mam oczywiscie kolezanki w Polsce ale sa dosc zajete i nie czesto rozmawiamy. Tu gdzie mieszkam nie ma polakow, a tutejsi mieszkancy, ktorych poznalam sa owszem OK, ale to nie to samo co naprawde ,,bliskie,, kontakty jakie mialam w PL. Z kolei na forach kontakty sa dosc pobiezne lub rozbiezne- np jedynym wspolnym punktem do rozmowy bywaja dzieci i sprawy domowe. Ja mam dosc szerokie zaiteresowania( nauka, polityka, spoleczenstwo, religie, literatura, film, sport..) i faktycznie nawet w PL trudno mi bylo znalezc osoby ,z ktorymi mozna o tym wszystkim rozmawiac.. Moze wy znacie jakis sposob na to..

3 dni i nic.., nikt

Chyba to Twoje przedostatnie zdanie spowodowalo, ze nie ma chetnych do rozmowy z toba . Cytuje : "i faktycznie nawet w PL trudno mi bylo znalezc osoby ,z ktorymi mozna o tym wszystkim rozmawiac.." To ja nie wiem co ty za tematy poruszasz, ze nawet w Polsce mialas klopoty ze znalezieniem kompanow do pogadanek . Czyzbys prouszla tematy typu : wplyw UFO na zycie meksykanskich mrowek ..... ?

zawsze mozesz zaprzyjaznic sie z mayor !!!!

No nie wiem, ja tam gadam z miejscowymi, z nimi tez sie da pogadac i niektorzy sa inteligentni. Zreszta ja tez lubie po prostu poplotkowac albo sie posmiac.

Olej ten problem i nawet nie zauważysz kiedy- sam się rozwiąże :)

piszac ,ze trudno znalezc osobe z ktora mozna o tym wszystkim porozmawiac mialm na mysli ze np z jednym kolega moglam rozmawiac o filmie i literaturze, z inna kolezanka o polityce a z jeszcze inna osoba o zdrowiu np. Nie z kazdym o wszystkim sie da po prostu...

Zdaje mi sie, ze za bardzo sie specjalizujesz- nikt nie ma na czole napisane "dyskutuje chetnie o tym i owym". Poznaj ludzi, otwórz sie na nich, a i temat do rozmowy sie znajdzie.

mamy podobne zainteresowania :) milo ze sa jeszcze tacy ludzie. pisz na maila jak cos pozdruffka

no nic, sprobujmy wiec porozmawiac o tym co was ostatnio zaciekawilo, zdziwilo, oburzylo :) Mnie np zainteresowal pomysl elektrowni algowej ,ktora powstaje w polsce ( bo to takie perpetum mobile) Zafascynowaly mnie urywki Antychrysta- takie plastyczno-bajkowe ujecia.. nie moge sie filmu doczekac Zaciekawil mnie film dokumentalny ,,Spacer o polnocy'' ,w ktorym aktorzy, muzycy i Dalajlama opowiadali o swoich osobistych doswiadczeniach z pogranicza smierci i o reinkarnacji. byl tam tez przyklad dziewczynki, ktora pamietala jak ja zabil maz w poprzednim wcieleniu, rozpoznala cala rodzine i byla swiadkiem w procesie tego meza w Indiach i to w latach podejrzewam 80tych , bo film z roku 1988. Dla nas czysta abstrakcja, a tam nawet sad uznal jej zeznania.. A oburza mnie monopol gazowy bo chcialam zmienic dostawce a nie ma na co.. Jednak 700 wywalczylam ,jak przycisnelam i wlasnie oblewam swoj sukces :)

Ojej, chyba ludziska nie wiedza, czy brac Cie powaznie, czy sie troche z nich nabijasz - ale tematy fajne... Zainteresowal mnie ten film "Spacer o polnocy" - koniecznie musze to zobaczyc, dzieki za informacje:) Na elektrowniach sie nie znam i chyba nie chce sie znac, polityka mnie interesuje, aczkolwiek nie Polska polityka:) - fajna z Ciebie osobka, gdzie mieszkasz, ze nie mozesz znalezc kompanow do rozmow? Mysle, ze za granica mozna pozanc wiecej ludzi, ktorzy wlasnie interesuja sie tego typu rzeczami, w Pl to raczej - PO vs PIS i tak w kolko Macieju, sluchac tego sie nie chce / albo tarcza bedzie - nie bedzie- tarcza dobra - nie nie dobra - ble, ble, ble pozdrawiam

hej, wrocilam z Polski, ale ladnie moje miasto sie rozrasta przed Euro 2012 :) efander- zainteresowalam sie polityka amerykanska, pewnie przez te emocjonujace wybory :) Mieszkam na wschodzie europy..

Roma, no to napisz jak Ci sie podobaja rzady Baracka do tej pory? Czy myslisz, ze podaza to wszystko co on robi w dobrym kierunku, czy nie bardzo? Ja widzisz bylam za zmianami, ktore on prponowal ale nie bardzo wiedzialam, jak on wykona swoje obietnice - i dalej nie wiem czy on naprawde wywiazuje sie z tego co zapowiadal...Wydaje mnostwo pieniedzy, ot co ale czy rzeczywiscie pomaganie gospodarce to dobry pomysl w takiej sytuacji? Widzisz, ja mieszkam w USA i tez sledze to wszystko. Na pewno obecny prezydent jest niesamowicie inteligentnym czlowiekiem, na pewno ma niesamowite zdolnosci komunikacyjne, wywiera wplyw na ludzi swoimi przemowami, powoduje, ze sluchaja go i wierza mu - taki prawdziwy przywodca - powiedziala bym. Ale czy to wystarczy, zeby wyciagnac gospodarke z kryzysu? Widzisz on wlasciwie nie ma doswiadczenia w dowodzeniu, ale tez wlasnie to on stawia na ludzi bez doswiadczenia, za to bardzo madrych i z pomyslami. Wczoraj wlasnie powolal (nie wiem jak nazwac tego czlowieka - supervisor?) mlodego czlowieka - 32 lata, ktory skonczyl Yale, zeby "naprawil" GM. Zaufal komus, bez zupelnego doswiadczenia i powierzyl mu taki projekt. Z jednej strony, jestem pod wrazeniem jego decyzji, z drugiej - czy to jest wlasciwy moment na takie ryzyko? Nastepna rzecz to jest to, o czym mowi moj maz (a przynajmniej mwil podczas kampanii wyborczej). Widzisz tu kazdy prezydent odbywal sluzbe wojskawa jako mlody chlopak - Barack nie. Teraz on przychodzi z pomyslami, zeby wycofywac wojska, itd. Ja osobiscie nie jestem za wojna ale Ameryka nie moze sie tak po prostu wycofywac...No bo jak twierdzi moj maz, to wlasnie jest kraj, ktory jak trzeba to atakuje i nie boi sie nikogo, dlatego Ameryki boja sie ciagle i respektuja w swiecie- tzn. jej sily militarnej. Moze tez cos w tym jest, o czym moj maz mowi, nie wiem - co ty o tym myslisz? Jednym slowem, ja osobiscie ciesze sie, ze Obama wygral wybory. Pokazal, ze Ameryka ciagla daje rowne mozliwosci wszystkim, ze ciagle jest to kraj gdzie mozna osiagnac cos, bez wzgledu na kolor, pochodzenie, religie. Ze ciagle istnieje cos takiego jak American Dream. Pozdrawiam Cie Wschod Europy jest dosc obszerny, okresl sie jakos scislej:)

hej :) Co do Baracka to na pewno imponuje mi jego zyciorys- prawnik po Harwardzie ,ktory zajal sie sprawami biednej spolecznosci to nie jest chyba norma. Nastepnie- swietna organizacja, przyznam ze jak w lutym 2008 uslyszalam o tym kandydacie ,to uznalam za zabawny pomysl aby czarny Barack Husejn Obama mial zostac prezydentem.. Ale pozniej zapoznalam sie z jego biografia , a najlepsza kampania w historii tylko potwierdzila jego zdolnosci. Co do ekonomii, nie jestem specjalista.. i pewnie sami ekonomisci maja rozne pomysly- jednak najwazniejsze wydaje mi sie tworzenie miejsc pracy, zeby nie dopuscic do ogromnego bezrobocia. Fajnie opisuje sprawy amerykanskie Kolanko na blogu spinroom, polecam :) A mieszkam na Litwie, ale nie w okregu Wilenskim gdzie jest duzo polakow.

jeszcze w sprawie wojny- czy to nie jej koszta dobily finansowo USA? przeciez na to ogromne pieniadze szly. I co np dala amerykanom wojna w Wietnamie, poza kalekami, przemytem narkotykow i protestami spolecznymi...? Moze twoj maz zna odpowiedz. O sile militarnej USA swiadzczy jej najlepiej wyposazona armia, technologie, wyszkolone oddzialy itd a nie obecnosc wszedzie bez pomyslu. Inna sprawa ,ze np jakby do takiej Korei mogli wkroczyc bez ryzyka uzycia przez koreanczykow atomu ,to uznalabym za plus obalenie tamtejszego rezimu i wyzwolenie ludzi glodujacych w imie komunizmu.. Jest wiele krajow rzadzonych przez tyranow, a ONZ udaje ,ze tego nie widzi lub co najwyzej wyglasza odezwy..

ewander napisz jeszcze gdzie mieszkasz i jaka masz pogode :) U mnie 11 C i leje- koszmar. Za zimny ten kraj dla mnie a nie ma jak uciec, w dodatku niedawno kupilismy mieszkanie.

Roma, mieszkam w NY, dokladnie na Long Island - u mnie dzisiaj goraco - 23C i do tego zaczyna sie taka duchota, ze oddychac nie mozna:) Co do wojny (wojen) to zgadzam sie, ze to pieniadze pochlania niesamowite ale przyznaj, ze tez robi chyba jeszcze wieksze, co? Nie uwazasz, ze jest to wlasnie robienie pieniedzy w wiekszosci przypadkow, smutne ale prawdziwe - ktos bron produkuje, ktos sprzedaje, ktos kupuje, ktos potrzebuje, no sorki ale takie sa realia. Co do kryzysu, to powiem tak - wojny byly wczesniej - kryzysow nie bylo...nagle teraz wszyscy winia wojne. wiesz ile jest ludzi w Stanach, ktorzy zyja na przyslowiowa kreche? Kredyt pogania kredyt, sa niewyplacalni po prostu. Nakupowali domow, samochodow, pozadluzali karty kredytowe i teraz po prostu oglaszaja niezdolnosc finansowa, czyli po prostu bankructwo:) Firmy maja dluznikow, ktorzy nie placa zaleglosci, banki maja dluznikow, ktorzy nie chca nawet slyszec o swoim zadluzeniu, kolko sie zamyka. Sorki, ale ja mysle, ze do kryzysu doprowadzily kredyty, ktore byly udzielane wszystkim - naprawde jeszce 3-4 lata temu kazdy mogl dostac kredyt na dom ($300.00 - $400.00)ot tak sobie, sama osobiscie znam ludzi, ktorzy podostawali takowe. Teraz siedza i placza, bo pracy mniej, bo nie stac na splate rat, itd Wojna? Wojna na pewno pomogla ale nie wierze, ze spowodowala kryzys... Jak Ci tam na tej Litwie? Mnie sie Litwa kojarzy z fajnym panstwem, chociaz nigdy tam nie bylam. Dlugo juz tam mieszkasz? Piszesz, ze kupiliscie mieszkanie - domyslam sie ze z partnerem - to Polak, czy Litwin? Jak w ogole tam trafilas?

hej :) u mnie dzis tez slonko i 17c :) Co do tych kredytow, to jasne ,ze to byl dominujacy powod kryzysu. Az sie wierzyc nie chce ,ze ludzie zarzadzajacy bankami mogli byc tak durni- moze to jakas zmowa mosonska ;) ? jednak wojna jest kosztowna i najbardziej bogaca sie na niej koncerny zbrojeniowe ( byl taki film z N. Cagem Mr War- o handlarzu broni, w ktorym padlo stwierdzenie ,ze najwiekszym przemytnikiem broni sa USA) Z budzetu panstwa trzeba pokryc cale koszty wojny- natomiast do budzetu trafiaja podatki z produkcji broni, z pensji zatrudnionych- wiec bilans i tak jest ujemny- masz 100% KOSZTOW I max 20% wplywow. No chyba ze to calkiem inaczej jest, wtedy chetnie przeczytam jakies opracowanie ,,oplacalnosci wojny,, A partnera mam litwina, i tak tez wyladowalam tu :) Litwini bardzo podobnie obchodza swieta i mentalnosc tez podobna do polskiej- moze tylko mniej marudni sa. Jak Ci sie mieszka w NY?

Po co USA pchalo sie do Wietnamu?? Po to, zeby walczyc z komunistami, wojna w Wietnami byla jeszcze jednym aktem zimnej wojny. Kryzys przez wojne - to tylko ladne populistyczne haslo, przyczyny kryzysu sa scisle powiazane z bankami.

Kredyty byly rowniez zaciagane na wojne.. ,,Pieniądze wydane tylko w ciągu jednego dnia na wojnę w Iraku mogłyby zostać przeznaczone na zakup domów dla prawie 6500 rodzin, na ubezpieczenie zdrowotne dla 423,529 dzieci, lub pomogłyby wyposażyć 1,27 miliona gospodarstw domowych w odnawialne źródła energii, wynika z raportu przedstawionego przez AFSC (American Friends Service Commitee) Wojna kosztuje 720,000,000 dolarów dziennie lub 500,000 dolarów co minutę, wynika z analizy przeprowadzonej przez organizację na podstawie prac sporządzonych przez laureata nagrody Nobla, ekonomistę Josepha E. Stiglitza i wykładowcę d.s finansów publicznych z Harvardu, Lindę J. Bilmes Koszt 720 milionów dolarów dziennie obejmuje 280 milionów dolarów finansowanych przez Kongres plus 440 milionów dolarów w postaci zaciągniętego długu, dotychczas niespłaconego, w formie kosztów długoterminowych. Niespłacone dotychczas długoterminowe kredyty związane z wojną nie obejmują konsekwencji makro-ekonomicznych, włączając w to wyższe ceny ropy, spadek handlu wymiennego lub eksportu, z uwagi na anty-amerykańskie poglądy.'' Rzucilam okiem na fotki(http://www.chrismilian.com/longisland.htm) z long Island i waw! Plaze i zatoczki jachtowe jak na morzu srodziemnym! Przepieknie to wyglada :) Ja tez cale zycie nad morzem mieszkam, najpierw w Gdansku, teraz w Klajpedzie. Piszesz ze duchota, to nie czuc wiatru od morza? Bo mi tu wieje az za mocno, chyba sztorm jakis. Jak Ci sie podoba Manhattan i central park? Tyle sie tego naogladalm w filmach ,ze miasto wydaje sie calkiem znajome :) Zostawie ci gg 5816324 to moze uda sie wieczorem mojego czasu zamienic pare zdan ;)

kajko i kokosz - skup sie- pytanie bylo takie - co wojna w wietnamie dala ameryce, a nie dlaczego postanowili walczyc o wplywy akurat tam..bo to jest oczywiste.

No to moze teraz lzejszy temat. Ogladajac jakis kanal tvn- nie pamietam czy poranek czy style- trafilam na wywiad z Pirogiem- i zaciekawilo mnie bardzo to co powiedzial o leczeniu po kontuzji. Mianowicie mial straszne bole, non stop na ketonalu i perspektywe operacji kregoslupa i konca kariery- taka byla opinia szacownej medycyny. Nie znam blizej goscia bo nie ogladam tych programow z nim, ale na uwage zasluguje jego odwaga i sprzeciw wobec takiego wyroku. Poszedl wiec Pirog do lekarza medycyny chinskiej, przestal lykac ketonal jak dropsy, cwiczy, tanczy i ma sie coraz lepiej bez operaacji. Mam nadzieje , ze ludziom takie zdarzenia nie wylatuja z glowy zaraz po obejrzeniu, bo moga sobie w ten sposob uratowac zdrowie.

Co dala wojna w Wietnamie - nic nie dala USA, byla dla nich porazka na calej linii.

kajko i kokosz- zgadzam sie w 100% No jedynie dala mozliwosc zarobku koncernom zbrojeniowym, ktore to pewnie sponsorowaly politykow pro-wojennych. US powinny wyciagnac z tego nauczke ,ze jak nie da sie wojny wygrac szubko i latwo to moze trzeba sie wycofac zanim koszty beda astronomiczne. I np z Iraku mogli wyjsc juz dawno a proces pokojowej stabilizacji oddac w rece ONZ. Fajny spot PSLu pokazuje CNN, widzialyscie?

Kazda wojna jest inna, USA jest i bylo wplatane w wiele konfliktow zbrojeniowych na swiecie, mniej i bardziej oficjalnie. Wojna w Iraku porownywana jest do wojny w Wietnamie przez to, ze staje sie porazka tak samo jak tamta wojna, ale to trudno bylo przewidziec, nie ma wzoru na wojne. Kazda wojna toczona jest w jakims interesie i panstwo, ktore jest w nia wplatane bedzie sie najpierw staralo wygrac za wszelka cene zanim sie wycofa. Osobiscie jestem pacyfistka i przeciwniczka jakiejkolwiek przemocy, niejako potrafie zrozumiec powody tych wszystkich konfliktow, choc ich nie popieram.

ja chcialabym poznac kolezanke :( nie wiem i jak :( chcialabym spedzac czas z nia, rozmawiac na rozne tematy :( smiac sie i zartowac :(

To moj nu er gg 8207752

Nie mam pojecia. Internetowo jest latwo, ale w rzeczywistosci nie wiem. Moze ktos poradzi. Mieszkam od 22 lat na Long Island. Z mezem i dwojka nastolatkow. Chcielibysmy poznac fajnych ludzi dla towarzystwa. Do pogadania i posmiania sie.

bardzo chciała bym poznać jakąś koleżnke ponieważ miałam nie miłe przezycia :( z inny mi "kolezankami'' chciała bym i gdyby ktoś chcial napisać to podajcie swoje gg ;)

nie mam gg,mam skype:)