Nawet niewiem jak zdradzic

Moje malzenstwo poszlo w dym,chce sie przespac z pewnym gosciem,i nieiwem jak zaczac,jak mu dac do zrozumienia,on pewnie mysli ,ze w moim malzenstwie jest ok .

trochę za mało szczegółów żeby coś doradzić.Zależy czego oczekujesz,jednorazówki,czy czegos bardziej na stałe i czy on ma żonę

to lepiej zdradzic zamiast sie rozwiesc?... brak slow :/ traktuj innych tak jakbys sama chciala byc traktowana i tyle w temacie

podciągnij kiecke i zapytaj czy mu stanął jak mu stanął do dajesz mu kondoma, ściągasz majty i rozkładasz nogi jak mu nie stanął to proponujesz seks farncuski z połykiem powiedz mu wprost: chce mi się pierdolić, wyruchaj mnie jak tania dziwkę :)

pewnie że w polskich warunkach prościej zdradzić ,te sądy itp nic nie wiemy o jej małżeństwie

sady sa takie same jak wszedzie. i niewazne jak jest w ich malzenstwie. zdrada to zdrada. nie ma wytlumaczenia na takie swinstwa. a jak chce uprawiac seks z innym to niech odejdzie od faceta

Nie moge odejsc od meza,bo jestem uzalezniona finansowo,nie spimy w jednym lozku od dawien dawna,ciagle sie tylko klocimy i juz wiele razy kazde powiedzialo nie kocham cie,jestesmy tylko ze soba dla dziecka,pewnie i tak za jakis czas sie rozejdziemy,mysle ,ze oboje czekamy na ten moment. Tak ten drugi ma zone,chcialabym sie z nim spotykac regularnie,przeciez jezeli ma ok z zona to go nie zgwalce;-)

ania kawal drania-jestes moze jeszcze?

Pierwszy krok Daj do zrozumienia gościowi że w waszym małżeństwie nie jest OK W zależnosci od reakcji krok 2

one 22-wlasnie tez tak myslalam:-) A myslisz,ze np moglabym go poprosic ,zeby mnie raz powiozl do miasta,bo niemam swojego autka?A maz wlasnie niechce mnie podwiesc? On jest moim sasiadem

Jakby sie zgodzil,to bym mogla mu w miedzy czasie nieco powiedziec,ze mam problemy z mezem i sie wyzalic,na koniec dac sowj numer tel,i powiedzialabym ,ze wrazie tez bedzie czegos potrzebowal to sie odwdziecze,moze byc???

każda sytuacja jest dobra,zeby zasugerowac że mąż nie jest Twoim Idolem. Jesli facet tez ma na Ciebie chrapke ...sam zacznie sugerowac dalej

jeżeli ma żonęi jest sąsiadem to się w to nie pchaj. Będziesz żałować. Ale poprosić o podwiezienie, zawsze mozesz. Tylko nie zaczynaj rozmowy od tego jak ci źle w małżeństwie

Może być

jak najbardziej wypada i niezobowiązująco a w trakcie jazdy zacznij rozmawiać na temat twoich problemów w małżeństwie i wybadaj sytuację jak jest u niego .Trochę go pokokietuj wiesz jak ,kobiety to umieją robić. Zobaczysz jak rozwinie sie sytuacja

ale pamietaj trzymaj klase .Nie użalaj się na meża.Chwal go ....ale delikatnie daj do zrozumienia...... Np; Jak mu mimochodem powiesz ,że go niektóre kobiety podziwiaja a Ty nawet możesz im przyznac racje. ????

Wlasnie niewiem nawet oczym gadac,zebym nie wyszla na jakas desperatke:-) A dlaczego myslisz bede rego zalowac??

jakis tam facet Co ma badać w którym małżeństwie jest dobrze??? :)

jestem jak to sąsiad to raczej nieciekawie ja bym sie w to nie pakowała a jak się wyda nawet jeżeli z mężem czekacie na koniec waszego małżeństwa to u niego może tak nie być.Plotki szybko się rozchodzą.

Masz być na luzie i sprzedawac mysli pomiędzy wierszami. I na BOga nie wszystko [podczas jednej wycieczki. Albo własciwie WSZYSTKO ale w dosłownym słowa znaczeniu

Na marginesie ukad jest praktyczny. Zawsze potem mozna iść pożyczyć soli.

one22-swietna z ciebie osoba:-) Dobre to bylo z ta sola:-D

Kocchanie - mam pewne doswiadczenie. ale dla Ciebie przesyłam prawdziwe VADEMECUM na ten temat - tu masz wszystko: http://zdrada.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1 wiem - bo doznałem tego !!

Tylko jest jeszcze taka sytuacja,ze my w sumie sie osobiscie nie znamy,tylko sie zawsze z usmiechem witamy,az wstydze sie podejs i zapytac o te podwiezienie

no sasiada to ja bym się poprostu bała nawet podrywać jakoś nie halo nie wiem czemu a jednego mam boskiego i chyba chętnego ale nie lubie ryzykować,nic mądrego Ci tu nikt nie doradzi musisz sama się rozeznać czy facet na to pójdzie,może też mieć obawy że to sie szybko wyda

musisz coś pokombinować bo nabawisz się oziębłości seksualnej jak za długo nie będziesz miała faceta

zawsze też mogę zaoferować swoje usługi przeorania ogródka, operuję broną pierwsza klasa, mam pewne doświadczenie, nie powinien się zatem dziwić

kobieta zwyczajna Kochanie juz cie lubie skoro sie wstydzisz poprosic o podwiezienie to chyba mąż Tobie nieźle w mózgu namieszał.(Że to wstyd ?) Czy sama na to wpadłaś? Śmiało poproś !!!!!

może poszukaj kogoś innego z dalszej okolicy i chętnego dużo ludzi szuka takiego układu,bo jak coś będzie nie tak z sąsiedem to będziesz kanałami chodzić

ania kawał drania Przyznaj sie uwiodłas sąsiada :)