kiedy sie daje OFIARE ZA CHRZEST i ile?

dzis spotkala mnie dosc krepujaca sytuacja poszlam do parafi aby zaklepac termin na chrzest wstajac kobieta powiedziala "jeszcze trzeba zlozyc ofiare za chrzest" a mnie zmrozilo bo myslalam,ze to sie daje ksiedzu zrobilam krzywa mine wiec ona powiedziala "doniesie pani przy okazji" i teraz pytanie ile sie daje?

w mojej parafi daje się 50 zł. Śmiać mi się chce bo Proboszcz nam powiedział CO ŁASKA ale dyskretnie wskazał na tablicę za moimi plecami, na której był cennik. CHRZEST 50 zł. Pieniądze daje się podczas zapisu dziecka na chrzest.

no a tu narzekali na świadków jehowych , że to sekta ekonomiczna, a kościół to co nie sekta ekonomiczna, tam nie ma nic za darmo, owszem rozumię, że księża muszą z czegoś żyć, no ale czy nie można by było aby każdy kto ma ochotę składał ofiarę do puszek porozstawianych w kościele. No ale do puszki to nikt może nie dać no bo nikt nie widzi, a jak stanie ksiądz przed parafianinem to żeby miał pożyczyć to da, no bo wstyd.

a mnie sie wydaje,ze lepiej cennik niz nie wiadomo ile dawac ludzie pozniej jeden przez drugiego

ehhh dla mnie żenada to jest ich obowiazek a jeszcze prosza o kase no ale chce miec to za soba tylko nie wiem ile dac

Właśnie mnie to dziwi, ze każą płacic za chrzest dziecka :O Wejście małego człowieka to wiary katolickiej odpłatne. beka poprostu...

dokładnie mąż jak usłyszał co powiedziała do mnie kobieta z kancelari to sie wkurzyl niedlugo trzeba bedzie placic za wstep do kosciola zreszta po tym co uslyszalam od niej i ksiedza wyszlo,ze skoro z mezem mamy tylko slub cywilny to jestesmy nikim :]

lalolaa skąd ja to znam :) Nas ksiądz przed chrztem zaprosił na rozmowę... w której dał nam do zrozumienia, że powinniśmy jak najszybciej wziąść ślub kościelny i wybiegł już do przodu... że będą problemy z dopuszczeniem do komuni... Bezczelność księży nie ma granic..

o kuźwa, 50-100 zl za 30-40 minut pracy księdza, to ja mam za godzinę 7 zł. Nic tylko księdzem być, no i widac jakie mają fury, nigdzie nie spotkałam aby pod jakąś plebanią stał maluch albo polonez lub inny byle jaki samochód.

dziewczyny powiem wam jedno, ksiadz nie ma prawa zadac od was pieniedzy!!!!!! po pierwsze co laska- mozesz dac nawet 10 zl a nawet 1 zl i ksiadz musi zrobic chrzest, po drugie nie musicie placic poniewaz oni nie zgladzaj dzialalnosci i nie odiagaja vatu wiec jakim prawem im sie placi, ja osobicie zaplailam 50 zl tylko ze swojej glupoty i naciskami rodzicow ale przeczytalam artykul ze nie maja prawa pobierac ani za chrzest ani za pogrzeb ani za slub! mozesz dac symboliczna 1zl:)

znajdzcie inny kościół, gdzie nie biorą lub mało np 10zł strasznie nisko cenicie chrzest i kościół skoro tak to oceniacie lepiej niech wasze dzieci same zdecydują do jakiego chcą należeć kościoła, bo raczej tego ze względu na wasz stosunek nie wybiorą :P

na wóde, papierochy itp to jest forsa a na chrzest własnego dziecka to już nie, zbiedniejecie od tego? zazdrościcie księżom ich zycia? litości

tu nie chodzi o ocenianie tylko o zdzierstwo! ponoiewaz oni nie maja prawa brac pieniedzy, za pogrzeb mojej mamy musialam zaplacic 200 zl plus organista 70 zl jakim prawem zeruja na czyims nieszczesciu? to ze zlozy modlitwe? sama to moge zrobic we wlasnym sumieniu, dlaczego rozworza sie pieknymi samochodami? dlaczego ajk wzywa sie ksiedza do osoby umierajacej oni biora za to pieniadze? to kosciul w takim razie jest dzialanoscia gospodarcza a nie wiara w boga

a po za tym, co ksiądz musi, nic nie musi.... nie wszystko mi się podoba w kościele ale nie rozumiem ludzi, którzy na siłę chrzczą dzieci

a Ty musisz ze ludzi dlaczego namawiaja do slubu ? zeby zarobic:D

dlaczego sadzisz ze na sile?? chodzi o to ze jak dziecko nie ma chrztu pozniej sa problemy... tak samo jak moja znjoma byla katoliczka a jej maz innej wiary ksiadz odmowil chrztu dziecka... jakim prawem??

heheh by sie wstydzili ciekawe czy jak sami splodza dzieci to tez pobieraja oplate za chrzest heheh

no i żal ci tych 200zł za msze dla matki? mnie byłoby przykro, gdyby dzieci pożałowały pieniędzy na msze za mnie...... rozumiem, gdy ktoś naprawdę nie ma, ksiądz o tym wie ale i tak bierze... zawsze mozna też zmienic parafię

i wiarę

wiecie co? inaczej postrzegalam wiare i kosciol ale teraz przy zalatwianiu chrztu zobaczylam jak to naprawde jest nie podoba mi sie to i nie dziwie sie,ze mlodziez nie chodzi do kosciola jakim prawem ksiadz na kolendzie wypytuje np. a dlaczego nie maja panstwo slubu, a gdzie pani/pa pracuje, ile zarabia itp. to nie ich sprawa no i tez zgarniaja za to,ze przyszli do nas do domu i pomachali miotelka naprawde jestem bardzo niemile zaskoczona jak to naprawde wyglada i powoluja sie na jakies paragrafy w kodksie watpie czy Jezus pobieral oplaty i pytal o wiare

i absolutnie nie załuje na ofiare dla dziecka ale nie w taki sposob!!! chcialam te pieniazki dac ksiedzu ktory bedzie chrzcil moje dziecko ale jak uslyszalam takie bezczelne słowa to nie dala bym jej ani 1zł ksiadz nie zna wszystkich wiernych i nie wiem kto ma a kto nie ma i co taka biedna kobieta jak nie ma na jedzenbie a co dopiero na ofiare a ksiadz jej powie"co łaska"?

Jezus nie pobierał opłat ale skoro już o Nim mowa to: przypominam, ze pochwalił wdowę, która dała ostatni grosz na świątynię chwalił ludzi prawdziwie wierzących innych nie potępiał ale upominał, zeby zeszli z niewłaściwej drogi.... a w kościele nie brakuje zarówno złych jak i dobrych księży i tak samo zarówno złych jak i dobrych świeckich, no tak jest, było i będzie

korcjanin: nie chodzi tu o zal pieniedzy!!!!!!!!!!!!!!! bo nawet i dala bym 1000 zl al chodzi o fakt! ze jak mowoa co laska to co laska a nie odraz podaja sume!

tu się z Tobą zgadzam albo cennik i nie gadać, ze co łaska albo rzeczywiście co łaska, nawet gdy dam 10 groszy

co laska nie mniej niz 100:)

no wlasnie o to chodzi ale wiadomo nikt sie nie bedzie upominal o swoje, wydaje mi sie ze zle robimy bo wlasnie w ten sposob oni zarabiaja mi np ksiadz nie udzielil spowiedzi na chrzcie dziecka poniewaz zyje w grzechu z narzeczonym(nie mamy slubu)

U mnie sie daje od 150 do 200 zl , pogielo ich.....

a jak nie masz tyle?

U mojej mamy w parafii ksiądz za pobrzeb woła 10 % zasiłku pogrzebowego czyli prawie 600 zl! A jesli chodzi o slub to pyta ile bedzie gosci, przelicza to na wodke i wychodzi mu tez bajonska suma!!!

Ja uważam, że powinno się dawać ofiarę taką na jaką kogo stać. W niedalekiej przyszłości biorę ślub i chrzczę dziecko w tym samym dniu i zamierzam dać 300 zł. Niektórzy uważają, że to dużo, a niektórzy, że mało, ale to ci których proboszczowie mówią co łaska ale nie mniej niż 100...