Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna Karenina

SAMOTNICA beznadziejna- wstęp free

Polecane posty

Gość Anna Karenina

Jakoś życie mi sie nie uklada i wszystko idzie nie tak... Ktos ma jakies sensowne rady lub pocieszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co się załamywać
co to znaczy ze sie nie uklada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zomal1254
co ci sie nie uklada opowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może klocki do siebie nie pasują, dlatego się nie układa ..? trzeba poszukać właściwychw tych rozsypanych po podłodze :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Karenina
to znaczy, ze mialam isc na studia do jedengo miasta razem z przyjaciółmi i z chlopakiem- nie wyszlo, kazdy jest w innym miescie. w miescie gdzie studiuje nie mam przyjaciol i tak tkwie w samotnosci juz 2 lata bede pracowac do 60 r. ż za maks 2000zl bez szans na wiecej- studiuje edukacje elementarna z ang i bede nauczycielka malych dzieci w zwiazku z powyzszym rodzine zaloze za jakies 5 lat, urodze dziecko na seksunde przed 30 gdzie moje cialo nie bedzie juz tak elastyczne, bede rozciagnieta z rozstepami, bede sie gniezdzic w jakijes wynajetej kawalerce bo pewnie nei bedzie mnie z mezem stac na kupni czego wlasnego a nasi rodzice nie maja pieniedzy zeby kupic nammieszkanie (jak co niektorym znajomym- ale zeby nei bylo, absolutnie nie mam o to do nikogo pretensji, po prostu smuca mnie realia zarobkow i życia w naszym kraju) I wszystko jakos nie tak... a sesja za pasem i trzeba jakos sie ogarnac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Karenina
Jak przed chwila przeczytalam to co napisalam powyzej to az sie usmiechnelam- brzmi ten tekst nieskladnie jak brednie desperatki ;) Ale nie da sie tak wszystkiego ubrac składnie w słowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co się załamywać
jeśli smucą Cię zarobki i życie w naszym kraju, to Irlandia czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Karenina
To nie tak z tymi zarobkami. Mi nie zalezy na luksusowym zyciu. Chce zyc tak po prostu, milo, przytulnie, zajadajac kanapki ;) Chcialabym jednak poczucia bezpieczenstwa, takiego ze wiem, ze stac mnie na swoje 4 kąty, ze nie bede na łasce banku z 30 letnim kredytem na karku, ze bede mogla sobie zyc spokojnie, nie gonic za pieniedzmi. Jak przygladam sie ludziom to wszyscy gdzies sie spiesza, biegna, do czegos dążą. Kiedy patze na siebie to widze, ze nie pasuje tutaj- nie chce brac udzialu w wyscigu szczurow, nie chce torebki od Prady, nie chce BMW na podjezdzie. Chce spokoju i zycia wg wlasnego tempa i zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Henio
idz na łąke i zjedz troche szczawiu to ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×