Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggggsss

jak wprowadzałyscie żółtko do menu?

Polecane posty

Gość ggggsss

tzn dodalyscie do słoiczka? od razu pól? zmiksowane? w 7 msc? skonczonym czy rozpoczetym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie tak jak piszesz
ugotowane na twardo, rozgniecione widelcem, dodałam do zupki, pół, na początku 7 m ca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja babcia powiedziała mi żebym dawała sparzone surowe roztrzepane żółtko do mleka i tak robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dałam pierwszy raz jak robiłam dla nas jajka. Córka miała coś pomiędzy 6-7 msc, rozkroiłam jajko i dałam trochę żółtka do spróbowania, posmakowało to dałam jeszcze trochę (w kawałeczkach), nie zjadła całej połowy, następnym razem dałam pół żółtka do zupy ( rozgniecione bo nigdy jej nie miksowałam), innym razem wyciągnęłam po prostu żółtko i dałam jej do ręki sama sobie jadła. Teraz albo daje jej kawałki albo daje do zupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kiedyś znajoma tez opowiadała, jak dawala takie surowe, bo jej babcia kazala...... jaki jest cel dawania surowego? to dorosli teraz nie jedzą surowych bo salmonella i milion innych chorób, a te dzieciaczkom podaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×