Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annulkaaaaa

napisałam mu takie ładne słowa... nie odpisał

Polecane posty

Gość annulkaaaaa

Napisałam do bardzo dobrego kolegi takie słowa: "Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce ci się płakać. Zadzwoń do mnie… Nie obiecuję, że cię rozbawię, ale mogę płakać razem z tobą. Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić…Nie obiecuję, że cię zatrzymam, ale mogę z tobą pobiec. Jeżeli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie… Obiecuję być wtedy z tobą i być cicho. Ale jeżeli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze…Przybiegnij do mnie szybko. Mogę cię wtedy potrzebować..." Nie odpisal mi, mało tego przestał sie do mnie odzywac. A zawsze powtarzal ze jest moim przyjacielem, zawsze go wspieralam, pomagalam mu. Jakos mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreducha
maybe nie ma nic na koncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pffffffffff
"Ale jeżeli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze…Przybiegnij do mnie szybko. Mogę cię wtedy potrzebować" Nie odezwał się? Może wziął to bardzo na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaaaa
ma na pewno cos na koncie, zreszta bylam dostepna na gadu, on tez. I milczy. Od tygodnia. Dziwnie mi tak jakos. Chyba sie wygłupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pffffffffff
Jak jest przyjacielem to zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaaaa
Pffffffffff ---- czyli mogl wziasc to w ten sposob ze ja niby cos chce sobie zrobic?? czy jak to mógł zrozumiec. Nie pomyslalam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreducha
moze spytaj czemu sie nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efeme Ryda
a co on ma myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreducha
chyba zle Ją zrozumialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaaaa
z jednej strony moge napisac, ale z drugiej strony nie chce. Bo nie chce zeby pomyslal ze sie mu narzucam z tą przyjaznią :/ To tak troche wyglada jakbym to ja zabiegala o tą przyjazn. Takiego smsa nie pisze sie do wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pffffffffff
Chodzi o to, że jeśli któregoś dnia zadzwonisz (w tym przypadku napiszesz smsa) i nikt ni odbierze.... Mógł to przełożyć na swoją logikę. Napisałaś, nie odezwał się- moze CIe potrzebuje. Ale zapewne tylko moje skomplikowane myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaaaa
acha :) to juz wiem o czym piszesz. Ale nie wiem sama, on nigdy nie byl az taki skomplikowany. Obawiam sie ze sie wystraszyl takich słów i dlatego milczy. Nie chce nic prostowac bo nic zlego nie zrobilam, słowa były śliczne i chcialabym zeby mi ktos tak napisal. Wiec chyba bede czekac co teraz zrobi. No chyba przez takiego sms nie skonczy tej znajomosci bo to byloby chore :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pffffffffff
Tak, tak. Po mężczyznach nie ma się co spodziewać skomlikowanego myślenia. :P Jedynie rozmowa wszystko wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na bank coś do ciebie poczuł! A ty powiedziałaś mu to tak, żeby nie liczył na nic więcej.. Innego racjonalnego wytłumaczenia nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak....
a mnie sie wydaje, ze on mogl pomyslec, ze to ty chcesz od niego czegos wiecej. Te slowa mozna tez tak zinterpretowac...powinnas sie do niego odezwac. Tylko w ten sposob dowiesz sie o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak....
... i wyjasnicie ewentalne nieprozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batut
A mnie się wydaje, że pomyślał sobie: "co to za bzdury totalne!?". Przepisałaś mu jakiś tekst z netu i wysłałaś jak łańcuszek, po co miał odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może akurat nie płakał a powaznie, to nikt nie lubi jak sie mu przepisuje gotowe wierszyki... trochę szacunku! wsystarczyłoby nawet jedno proste słowo, ale od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze masz racje
ja bym to wziela za lancuszek i tez bym nie odpisala. jak ktos mi przysyla takie rzeczy to nawet nie czytam do konca tylko od razu kasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona soczysta truskawka
zgadzam sie z batut! Sama bym sie nie ucieszyla gdybym dostala taki lancuszek przepisany z neta! Co on ci mial odpisac wlasciwie? Do tego przestal sie odzywac bo poczul sie stlamszony, to tak jak bys go chwycila za rece i powiedziala sluchaj kiedy nie bede sie odzywac to przybiegnij bo to znaczy ze cie potrzebuje! Facet lubi czuc wolnosc a ty go zaszufladkowalas tym esem, oni jak cos robia to wdl swoich regul a nie "bo ktos im kazal" Powinnas pozwolic tej przyjazni miec swoje prawa, a tym smsem tak jakbys wyznaczala jej reguly! Spalilas sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze masz racje
eee, bez przesady, mysle, ze ty sie przjmujesz tym smsem, a on go nawet do konca nie przeczytal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×