Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jotka79

Orgazm po wyłeżyczkowaniu

Polecane posty

Witam. Dokladnie 8 i pół doby temu miałam zabieg wyłeżyczkowania macicy po doagnozie pustego jaja płodowego. Ponieważ z mężem nie współżyliśmy juz ponad 3 tygodnie trudno nam jest wytrzymać. Nadal nie współżyliśmy, ale dziś rano mąż pieścił mnie tak, że aż dostałąm orgazmu. Boję się czy to mi nie zaszkodzi. Czy nie wolno wspolzyc po zabiegu ze wzgledu na mozliwosc infekcji i ciazy tylko? Czy wobec tego ten orgazm moze w jakis sposob zaszkodzic? Wiem tylko, ze powoduje lekkie skurcze macicy. No ale ja rowniez karmie piersia i lekarz powiedzial, ze to dobrze bo bedzie sie szybciej macica obkurczac. No a orgazm powoduje raczej to samo. Maz mial czyste rece potem sie dokladnie umylam. Czy mam sie martwic? Prosze odpiszcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orgazmem nie należy się martwi
tylko cieszyć że był :) łyżEczkowanie a nie łyżYczkowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle mi sie napisalo, tzn, ze ten orgazm nie zaszkodzi na 100%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orgazmem nie należy się martwi
na pewno nie, bo eśli nawet jakieś skurcze macicy, to co najwyżej wydali resztki tego, co łyżeczkowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orgazmem nie należy się martwi
nie ma za co :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmhkjk
jak to karmisz piersia? kogo? nie rozumiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyxxx
a czego tu nie rozumiesz ???? Zapewne karmi piersią swoje pierwsze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak raz za razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściara z ciebie
mnie mąż już nie pamietam kiedy pieścił w okolicach intymnych, nie wspominając o orgaźmie... który z nim miałam chyba tylko 2 razy w życiu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×