Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nelsonka

MÓJ JĘZYK pomocy

Polecane posty

Gość nelsonka

Mój problem polega na tym, że mam język mosznowy. Schorzenie to polega na tym, że na moim języku widoczne są różne bruzdy i zagłębienia które nie wyglądają zbyt ładnie. Na co dzień nie myślę o tym, ale jak mnie najdzie to nie potrafię przestać... Najgorsze jest to że mam lęk przed całowaniem się, bo boję się że faceci to wyczuwają. Obecnie nie mam partnera i nie chcę mieć, przez właśnie ten język.. Na dodatek jest on bardzo wrażliwy, kiedy jem coś kwaśnego lub zbyt ostrego zaczyna swędzieć i boleć. (kiwi, ostre gumy, cytryna itp.) Nie wiem co z tym zrobić, jak na razie stosuje Nystatynę ale nie daje to dużych efektów, jedynie białe plamy lekko zanikają. Czy ktoś z was ma ten sam problem? Bardzo proszę o pomoc. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka taka ognista
a lekarze co na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelsonka
Byłam z tym u dermatologa i przypisał mi właśnie Nystatyne. Byłam jeszcze u drugiego a ten też przypisał jakiś lek, ale nie pamiętam już nazwy. Zupełnie nie pomagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka taka ognista
a to nie jest grzybica?? czytałam że tak właśnie siędzieje że boli szcypie i wogóle nic nie można normalnie zjeśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelsonka
Nie, na pewno nie grzybica. Jem wszystko, tylko np. przy kiwi szczypią mnie te zagłębienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka taka ognista
no bo skoro szczypie to musi być rana przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×