Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyny kierowców tirów

jak wielu mężczyzn jeżdżących na tirach zdradza swoje kobiety

Polecane posty

Gość szlag mnie trafia
jak pomyśle ze kierowcy uwazaja swój zwiazek za Szczesliwy:-) :-) he he rozmawiają ze swoją kobieta przez skypa i telefon. nie ma ich tygodniami ale uważają ze ich kobiety czują sie szczęśliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
Ja pierdziele ale jak nie ma innej mozliwosci to kazdy sposob jest dobry zeby zobaczyc rodzine!!!!!!! czego sie czepiasz masz jakis problem sam czy sama ze sobą??? jakos nam to nie przeszkadza? wole z zona pogadac widziec ją niz siedziec w tej budzie bez czynnie i filmy ogladac w kołko na dvd!!! a za tydzien i tak przyjade do nich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
No tak dla was zdradzam i jest bez sensu oki niech wam bedzie nie dyskutuje juz wiecej bo sensu nie ma nie jeden Witus idzie 2 kroki od domu do pracy i zdradza ale co tam ja jako kierowca jestem przciez inny oki dzieki i BAJO!!! nie da sie z wami normalnie gadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7ulala
ty bołmanow czy jak ci tam zamiast pierdolić glupoty z żoną przez skype poczytaj słownik ortograficzny tępaku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
nie o to chodzi ze mam problem z tym ze chcesz porozmawiać z żona. to sie chwali:-) i super. ja poprostu NIE WIERZE ZE ONA JEST SZCZESLIWA BĘDĄC CALY CZAS SAMA! sama wychowuje dziecko, sama musi wszystko. prawie jak samotna matka.. i faceta tez nie ma przy niej. . . super życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlag mnie trafia-- anie przyszło Ci do głowy,ze jego zona moze byc szczesliwa,bo przyzwyczaiła sie do takiego zycia i woli np.aby jej maz był gosciem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
7 zula czy jak ci tam S P I E R D A L A J!!!!!! wielka uczona !!! do ksiązek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
poniosło mnie sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .m.m.
bołmanow - teraz juz wiesz jak sie czuja kobiety o których wy wiece wiecej ( tz tak wam sie wydaje) niz my same i o wszystkich myslicie tak samo :) oddajemy pieknym za nadobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
Na początku było jej cięzko tak jak pisał juz tu wlasnie ktos była w ciąży byla sama teraz tez wychowuje synka sama ale to kwestia przyzwyczajenia NAPRAWDE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bołmannooww
No prawie sama bo ja wyjezdzam na 3 tygodnie a 2 jestem w domu to nie jest az tak tragicznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
nie wydaje mi sie ze moze byc Szczesliwa. bo żadna kobieta ktora kocha swojego faceta nie jest Szczesliwa gdy go nie ma! poza tym jestem w tej samej syt co jego żona!z tym wyjątkiem ze nie mam dziecka i mysle ze nie jest szczęśliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
Ot to,kwestia przyzwyczajenia.Ja tez nie mogłam przyzwyczaic sie do ciagłęj nieobecosci meza,a etra zjak maz jest w domu przez dłuzszy czxas to mnie po prostu jego obecnosc drazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlak mnie trafia--nie pisz,ze zadna kobieta nie moze byc szczesliwa nie majac stale meza u swego boku,bo patrzysz pod kątem swoich odczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
i nie mozna sie do tego przyzwyczaić. a jezeli mozna to pewnie dlatego ze juz miłość przeminęła.. przepraszam ale sama czuje ze powoli mnie to wykańcza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlag mnie trafia--ty moze nie mozesz sie do tego przyzwyczaic,ale inne moga i wierz mi,ze to nie musi oznaczac od razu,ze ktos kogos nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .m.m.
tez bym jednak wolała miec faceta u boku, dla mnie taki zwiazek nawet najbardziej sie kochajacy przedzej czy pozniej i tak sie rozleci, tutaj przewaznie kobiety wszczynaja rozwód bo nie wytrzymuja psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
pisze tak bo moj mąż uważa tez ze sie do tego przyzwyczaiłam.. ja mu mowie ze nie! i ze nie chce tak żyć dłużej:-( a on uważa ze ja juz sie do tego przyzwyczaiłam.. tak przyzwyczaiłam sie ale DO TEGO ZE NIE MOGE NA NIEGO LICZYĆ! bo nigdy go nie ma. Czuje ze młodość mi przemija samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KDEKa
A ja jezdze ze swoim męzem i jest BEKA:-)dobre sie bawimy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlag mnei trafia--piszesz,ze na meza nie mzoesz liczyc..a co twoj maz takiego robi.On po prostu pracuje abys Ty i Wasze dziecko jezeli macie zyli na znośnym poziomie.Jak tak Ci źle,to kaz sie mezowi zwolnic z takiej pracy,niech idzi edo pracy za 1000 zł na rękę i bedziesz miała męza na co dzien.Tylko czy wtedy bedzies zadowolona gdy pieniedzy bedzie ciagle mało i mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
chciałabym żyć z nim a nie sama.. taka jest idea związku.. trzeba miec kogos bliskiego.. a rozmowa przez tel czy skypa nie wystarcza.. czasem potrzebuje sie zwyczajnie przytulić.. swoje emocje moge sobie wysłać listem do św mikołaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiuyt
malino BARDZO DOBRZE MÓWISZ BAAARDZO:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlag mnie trafia--to kaz mezwoi aby zmienił prace,bedziesz miała go na co dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
Niektorym kobietom to nie mozna dogodzic.Facet sie star,ale ze akurat ma taka prace jaka ma,to trudno.A gdy taki facet straci prace i siedziw domu to znowu kobiecie nie dogodzi bo kasy do domu nie przynosi,a jak przyniesie to malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
DZisiejsze zycie jest takie,ze rzadko mozna pogodzic prace z zyciem rodzinnym.NIe trzeba byc kierowac tira aby w domu byc gosciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
tak ja bede Szczesliwa! poza tym to on ma manie zeby żyć na tzw wyższym poziomie.. ja tez pracuje i dali bysmy sobie radę razem! a kazać to ja moge psu siedzieć a nie mężowi zwalniać sie z pracy.. nie jest ubezwłasnowolniony.. i nie jest jedynym żywicielem bo ja tez pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiuyt
malina jestes moją IDOLKĄ:-) na tym topiku zgadzam sie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiiiii
to nie nazekaj ze ci brakuje i nikt tu nie kazał go traktowac jak psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafia
i tez mówi ze on ciężko pracuje w co nie wątpię. tylko dla mnie to jest bez sensu na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinao
szlag mnie trafia--nie wiem jaki wyuczony zawod ma Twoj amz,ale wiesz chyba dobrze,ze ludzie nawet bardzo dobrze wykształceniu spedzaja coraz wiecej czasu poza domem,własnie w pracy.I mieszkaja na co dzien ze swoimi małzonkami.Myśle,ze jakby Twoj maz zmienił prace na mneij płatna to za jakis cxzas miałabys pretensje do niego,ze sie nie stara,ze mało zarabia,ze ty utrzymujesz dom i takie tam pretensje.Teraz jestes rozdrazniona jego nieobecnoscia,ale niedobor pieniedzy jest gorszy od ciagłej nieobecosci małoznka w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×