zdradziłam go a dalej kocham

kocham go, ale zdradziłam z chłopakiem którego poznałam na imprezie... za dużo wypiłam, za bardzo dużo! i stało sie, tak cholernie żaluje... to bylo 3 tygodnie temu, a dopiero teraz dotarło do mnie ze skrzywdzilam mojego ukochanego, i siebie też. przez 3 tygodnie robilam mu awantury, tylko dlatego ze wiedzilam ze go zdradzilam :( nie wiem co robić...kocham go, i chce byc dalej z nim, ale jak powiem mu to ze mna zerwie, a jak nie powiem bedzie z nami razem: ze mną i ze zdradą :(

było nie zdradzać

No wybacz... hahahahahahahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaa :D

a dlaczego go zdradziłaś? Miałaś jakiś powod?

TY KURWO ZDRADZILAS....WIEDZIALAS CO ROBISZ JESTES ZWYKLA SZMATA CO DAJE DUPSKA BO POPIJE. INNNA NORMALNA ZAZNACZAM NORMALNA DZIEWCZYNA CHOCBY SIE NACPALA TO BY TEGO NIE ZROBILA......JESTES NIEWARTA SPLUNIĘCIA TY DZIWKO.........BRAK SLOW !!!!!!!!!!!!!!! JESTES GOWNEM, JESTES NIKIM !!!!!!!

popieram kolege wyżej! jeses zwykla szmatą ktora jest juz nikim

Każdy popełnia błędy i musimy z nimi żyć. Jeśli zależy Ci na nim, to spróbuj jakoś to sobie poukładać w głowie. Nie mów mu. To będzie najlepsze wyjście. Wiesz, że źle postąpiłaś i nie rób tego więcej.

spier dalaj glupia ci po z tym swoim praniem brudow myslisz ze ci to przejdzie bokiem swinstwo jest swinstwem i to gowno sama sobie nos a nie bryzgasz na forum i tak ci to nic nie pomoze!

O już się odzywają ludzie święci, którzy błędów nigdy nie popełnili :O

kurwiszony chcą zostawiac sobie furtkę, a moze Wam też dziewczynki potrzebne jest takie zbiorowe rozgrzeszenie na teraz i ewentualnie na przyszłość?nawet jak jeszcze nie zdradzilyscie coto co by bylo gdybyscie zdradzily?Wtedy przydałyby sie takie 'Pocieszające" opinie innych "prawdziwych" kobiet.

no sorry :o też bywałam na imprezach, miałam kontakty z facetami, do niektórych ciągnęło... ale jakieś hamulce powinno się posiadać :)

Nie, po prostu sporo w życiu przeszłam i wiem, że nie powinno się zbyt pochopnie oceniać innych, bo niewiadomo, co nas w życiu czeka!

ale tu nie ma zadnego rozgrzeszenia, publiczna spowiedz jest zwyklym zwodzeniem i oszustwem.

raczej nie było powodu żadnego... pierwszy raz zdradziłam, coś strasznego, jestem zła na siebie, a ze jestem na siebie zła rozładowuje emocje na nim. Czepiam sie go, bo ostatnio wyszedl na impreze, na dyskoteke, i od razu mialam mysli ze zdradzi :( cos strasznego...

czyli też zle ocenialas a ze sama 'Upadłas" to teraz juz zle nie oceniasz? - co za postawa!! Gratulacje!!!

nie masz wyjscia musisz mu powiedziec o tym

Na poczatku zwiazku z moim facetem zdradzilam go (to byl pocalunek z innym) i to on mnie pocalowal a ja odrazu go odepchnelam..dla mnie to cos zlego, juz na drugi dzien przyznalam sie nie potrafie klamac powiedzialam prawde ze zaluje i w ogole facet mi wybaczyl bylo ciezko ale dalismy rade juz 2 lata jestesmy razem jest pięknie i drugi raz do takiego czegos nie doszlo i nie dojdzie jestem tego pewna! :) :)