Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego tak niby jest

Antykoncepcja a katolicyzm

Polecane posty

Gość dlaczego tak niby jest

Dlaczego katolicy uważają antykoncepcję mechaniczną (np. prezerwatywa) czy hormonalną (np. tabletki) za grzech? Wiem, że nie dochodzi do zapłodnienia ale jaki w tym problem? Ci co chcą niech się mnożą. A antykoncepcja jest lepsza przecież od aborcji. Więc dlaczego katolicy jej nie akceptują? Mało tego używają kalendarzyka a to też przecież antykoncepcja tylko, że naturalna. Jak zwał tak zwał ale chodzi o to samo więc skąs ten negatywny stosunek do innej antykoncepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki z ciebie tłuk
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źle wybrałeś stary
wzięło się to z przeszłości. Dziecko katolików było (i jest dalej) automatycznie chrzczone, przez co również stawało się katolikiem. Kiedyś w Europie, jak ktoś się postawił, to był palony na stosie. Więcej katolików oznaczało większe wpływy do kasy kościoła, więcej pańszczyzny na kościelnych polach i przewagę liczebną nad innymi regligiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnie słowo prawdomówcy
wynika z doktryny nie wolno ingerować w "cud życia" gdyż to jest niezgodne z wolą bożą i poniża godność człowieka doktryna jak doktryna ot po prostu jedna z wielu interpretacji Biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak niby jest
na pewno 50% uważa że seks jest zarezerwowany tylko dla małżeństw? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Poza tym dlaczego seks ma nie być przyjemnością tylko służący do prokreacji? Bóg zabrania odczuwania przyjemności z seksu nawet jeśli nie jest on prokreacją? Zresztą skoro seks służy tylko prokreacji to kobiety są dyskryminowane bo mężczyzna odczuwa i tak przyjemność żeby doszło do zapłodnienia a kobiety rola to się sprowadza tylko do macicy chyba. A gdzie w Biblii jest napisane że seks ma nie być przyjemnością i służyć tylko do rozmnażania? Można to różnie interpretować ale prawda jest taka że gdyby kościół zaakceptował antykoncepcję to by się pogrążył w sprawach finansowych. Wiadomo, że chodzi tylko o większą liczbę dzieci chrzczonych więc dlaczego katolicy tego nie widzą i potępiają tych co antykoncepcję stosują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak niby jest
"Ciekawe kiedy w europie tak było, że jak chciałeś zmienić wiarę z katolicyzmu to szedłeś na stos? Tak było u protestantów, ale nie katoli!" A kto w Paryżu wymordował hugenotów? protestanci? Doucz się a nie piszesz takie głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka 555
jestem katoliczka ale kalendarzyka nie uzywam, bo w niego nie wierze. Znam osoby, ktore zdaly sie na kalendarzyk, no i co rok to prorok. Ja uzywam prezerwatyw i nie czuje sie winna. Przeciez nie chce co roku pomnazac rodziny, bo kalendarzyk zawodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×