Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wasze doswiadczenie

Mamy karmiace piersia, co ile, jak dlugo spia, gdzie spia?

Polecane posty

Gość Wasze doswiadczenie

Mam pytanie do mam karmiacych piersia , szczegolnie interesuja mnie noce, ile razy musicie karmic Wasze niemowleta, jak dlugo spia, czy dla Waszej wygody spia w Waszych lozkach czy swoich lozeczkach, jak dlugo zabiera im zasniecie po nocnym karmieniu. # Bylabym bardzo wdzieczna za wszystkie opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córeczka
budzi się 2-3 razy ok 24.00, 3.00 czasem coś sobie przestawi ale generalnie tyle. Gdy zasypia od razu przy piersi odkładam ją do łóżeczka ale zdarza się, że płacze wtedy śpi z nami:);) A ja mam pytanie o dietę. Co jecie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmię synka już 5,5 miesiąca. od tygodnia dostaje na wieczór kaszkę sinlac, ale tylko 80-100 ml i później i tak dojada piersią przed zaśnięciem. jak nie dawałam kaszki to budził mi się od 24 do 6 rana co godzinę i jadł po 40 minut, czyli 40 minut jedzenie, 20 minut snu i znów 40 minut jedzenia i tak do 6 jak wstawaliśmy. teraz jest spokojniej :) po prostu już mu nie wstarczało samo mleczko. ogólnie synek je ostatni raz ok 21. później budzi się pomiędzy 2 a 3 w nocy, później o 5 i o 6 wstajemy. po wieczornym karmieniu zasypia praktycznie od razu, często przy piersi, kładę do łóżeczka i śpi do 1 karmienia. później to różnie jak mi sie przyśnie podczas karmienia to śpi ze mną w łóżku a jak jestem przytomna to odkładam spowrotem. teraz już praktycznie nie ma problemu. kończy jeść i od razu śpi. nawet nie odbijam w nocy, chyba że się kręci to wiem że chce mu się odbić i podnosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze doswiadczenie
dzieki za odp. Ja jem duzo rzeczy, no albo tak mi sie tylko wydaje. Nie jem: czekolady, slodyczy, kapusty, fasoli, truskawek , cytrusow, orzechow, fast foodow, ale ogromnie mam ochotre na frytki-moge???? a co jem? sosiki z piersi z kurczaka ze schabow ryby czsami, zupy kurczaka delikatnie podpieczonego, chleb , kielbaski, ogorki, dzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze doswiadczenie
No wlasnie i kwesta ODBIJANIA. Ja nie jestem w Polsce i tutaj to uwazaja za dosc dziwne. ja odbijam zawsze po dziennym karmieniu natomiast po nocnym nie zawsze nie wiem, ale wydaje mi sie to niepotrzebnym wybudzaniem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały ma skazę białkową, alergię na soję, ryby, cytrusy, mąkę żytnią, pora, selera, ogórka (albo nawóz pod niego sypany - to sprawdzę jak własne ogóry będę miała). więc moja dieta jest dość jednostajna i uboga, ale jakoś sobie radzę. główne produkty które mogę jeść to: marchew (gotowana i surowa), jabłka, ziemniaki, buraki, pietruszka, ryż, kurczak, schab (pieczony, gotowany), miód, dżem brzoskwiniowy i z czarnej pożeczki, banany (1 na 2 dni), jajka (max 1 na 2 dni). ogólnie niewiele tego jest. części rzeczy nie próbowałam bo czekam aż mi wyrosną w ogrodzie, np pomidory, sałata, truskawki, kalafior, dynia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmię trochę ponad 6 miesięcy, od dwóch m-cy z dodatkiem kaszek i słoiczkowych papek. Noworodek jadł dużo i często, z każdym tygodniem jednak ssanie ograniczało się do 5-10 minut. W 3-4 miesiacu jedna pobudka w nocy, zasypianie około 22-ej, pobudka około 5-ej. W 5 mesiacu był chyba jakiś skok rozwojowy, bo mała jadła nawet 4-5 razy w nocy, w dzien co godzinę. Od 6 m-ca budzi się średnio 2 razy, sporadycznie 3 lub tylko raz. W dzień karmię już tylko rano, popołudniu i na noc, bo wróciłam do pracy i zwykle mała je 5 minut, po kąpieli około 30 minut, ale tak się usypia. W nocy zajada sobie kwadrans i od urodzenia jednocześnie zasypia. Nie odbijałam więc w nocy, karmię praktycznie na śpiocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam. Mała śpi wyłącznie w łóżeczku i na spacerze w wózku. Do nocnego karmienia wyciągałam i odkładałam do łóżeczka, nigdy, nie trzymałam dziecka w łóżku rodziców. Do 3-4 miesiąca zasypiała między 22-23, czasami zdarzało się do północy (masakra), wstawała około 8 rano. Teraz śpi od 8 wieczór do 5.20-5.40, czasami 6. rano, oczywiście z przerwą na karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze doswiadczenie
no moja nie ma jeszcze 2 miesiecy a w dzien kiarmie bardzo roznie z przerwa dwogidzinna do nawet ok 5h jak spi.w nocy budzi sie ze 2 3 razy a zasypia ok 22 nawet do 24:( i o piatej juz w sumie koniec spania plus jeszcze w nocy czsami buszuje a ja sie strasznie mecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny jak was czytam to aż się boje co będzie jak urodzę. Chyba od razu na butlę przejde i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorąc pod uwagę trudności z przestawieniem na butelkę, proponuję od poczatku wprowadzac karmienie mieszane, a przynajmniej raz czy dwa razy dziennie dawac butelkę. Moja córka była wyłącznie piersiowa i zaczełam watpic, czy kiedykolwiek zje z czegoś innego. Na szczeście wymyślono niekapek, ale pierwsze miesiące byłam uwieziona w domu, nie mogłam wyjsc, bo karmiłam, a dziecko butli nie tknęło. Dopiero niedawno nauczyła sie z niekapka, a ja mogę spokojnie zostawic ją bez obawy, ze będzie głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×