CZEMU JA MAM TAKIEGO PECHA...

byłam i nadal jestem zakochana w byłym, od dawna nie jestesmy razem...:( tzw. przyjaźń nam została, no i trzeba przyznać, ze relacje mamy dobre, nawet świetne, ale o powrocie nie myślę, po prostu wiem ,że jak podejmę ten temat to i po przyjaźni będzie.... poznałam innego faceta, chyba zaczęłam coś do niego czuć, on podobno też i przestraszył się tego uczucia i zwiał, :( :( :(

on się przestraszył tego uczucia? nawekręcałaś mu, że przyjaźnisz się z byłym może?

nie, o tym on nie wie, wszystko było ok. doi mu nie powiedziałam, ze chyba coś do niego czuje, cieszył się strasznie, bo on tez cos do nie czuje, ale potem zaczął nad tym myśleć i ...koniec

Jeśli ułatwi Wam to udzielanie mi rad to podpowiem, że w każde mgliste listopadowe popołudnie zakładam strój płetwonurka i udaję się do najbliższego marketu Lidl, gdzie wylizuję odbyty zmęczonym kasjerkom w kasach od 2 do 7.

podszywacze to potrafią :P skad wy bierzecie takie teksty:D

Kazdy jest kowalem wlasnego losu:):):) Wiec wez sprawy w swoje rece i zyj tak, jak ci wygodnie i jak Ty chcesz.