Stringi vs Figi

Jestem zwolenniczką integracji Europejskiej. Otwarcie granic, otwarcie rynków... wszystko pięknie . Ale ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce przyznam się że mnie niepokoją. To jak potraktowano prezydenta Republiki Czeskiej jakiś czas temu, usiłowanie "zgwałcenia" społeczeństwa Irlandzkiego by przyjęło traktat lizboński. Wyzywanie od homofobów ludzi którzy uważają homoseksualizm za chorobę. Usiłowanie wymazania roli kościoła w budowaniu naszej cywilizacji i odcinanie się od chrześcijańskich korzeni. Próba wprowadzenia kontroli i cenzury w internecie przy pomocy wspaniałomyślnych pakietów telekomunikacyjnych. To wszystko jest niepokojące. Czy aby tak powinny wyglądać demokracja i tolerancji? Czy z hasłami demokracji i tolerancji na ustach Europa nie zmierza przypadkiem do kolejnego totalitarnego system w swojej historii? Mnie to wszystko poważnie niepokoi bo nie tak wyobrażałam sobie Unię Europejską gdy głosowałam za przystąpieniem Polski do Unii w referendum.