Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anka0000

tak bardzo boli

Polecane posty

i pomagasz mu, bo myslisz ze za pomoc on Ci sie odwdzieczy miloscia?rozumiem to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
niestety....jestem na tyle głupia, ze myślę, że dobrocią coś osiągne:( wiem, ze to moja wina, ze nie jesteśmy razem bo mnie poniosło....ale gdyby on kochał to mógłby mi wybaczyć bo nie zrobiłam niewiadomo czego złego;/ proszę Boga o jedno, zeby pomógł mi zapomnieć i żyć dalej szczęśliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
ja tez prosze Boga zeby mi pomogl zapomniec, i dalej cieszyc sie zyciam tak jak dawniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
mala a jak masz na imie tak wogule ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie do Was, kochani, dołączam, do tych modlitw:) i tak wiem, ze pewnie nieraz bede cierpiala przez faceta...po prostu chyba jestem skazana na takie problemy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
nie jestes skazana.....zobaczysz ze juz niedlugo bedziesz sie z tego smiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
Ania.... ile człowiek będzie głupi, aż uwierzy, ze sam sobie świat buduje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
zawsze bylam silna, mowiłam sobie, że jestem samowystarczalna a chłopak ma być zawsze obok...teraz jakoś nie wierzę w to, ze mogę wszystko...juz nie mam siły sama gór przenosić jak kiedyś...tak bardzo mi mojego Michałka brakuje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zastanawiam jaka byc dziewczyna, jak sie zachowywac gdy pojawi sie ktos nastepny...jakich bledow nie popelniac, aby zostal przy mnie na zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
myślę, że tak się nie da, niestety nie da...czasem im bardziej człowiek sie stara tym jest gorzej. Ja byłam taka szczęsliwa w tym związku, za 3mce mieliśmy się pobrać i co? gdzie jest sens w tym wszystkim? jak wierzyć, że tak moze jest lepiej jak serducho tak boli:( ale moze racja jest, ze w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. I tak będzie lepiej tylko an razie zaślepieni resztkamki bezsensownej miłości tego nie widzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
moje kochane dziewczynki ja zmykam na wesele odezwe sie jutro a wy sie nie martwcie, idzcie spac a jutro juz bedzie lepiej papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam sie Kochani do Was:( Musicie się trzymać:( ja staram się... w każdej minucie każdego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wiem ze nie wolno sie facetom narzucac, i tak sie postaram robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, ze nie mozna.... odpuść sobie osobę, która nie jest pewna, czy chce być z Tobą... zaslugujesz na kogoś, kto będzie wiedział to...że chce być z Tobą... Musisz przestać się łudzić... I bedzie kolejny etap \' bólu po stracie \'- nie bedziesz sie łudzić, ze wroci.. ale i tak bedziesz cierpieć.. Czas wszystko rozwiąże... Zycze Ci tego..i samej sobie też.. Badz madra i nie idealizuj Go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym, dbaj o siebie.. bo to TY jestes najwazniejsza... jedz, śpij, zajmij się czymś, co lubisz robić.. żyj dla siebie... łap życie..każda chwilę..ciesz się z najdrobniejszych pozytywnych rzeczy.... zrozum wreszcie, ze bez niego Twoj swiat moze istniec i ze poradzisz sobie bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, u mnie to dopiero dwa dni po rozstaniu, i jeszcze dzis ten jego sms... wiec ciezko mi jeszcze myslec pozytywnie... ale zgadzam sie ze czas leczy rany...oby to sie stalo jak najszybciej:( bede jutro a teraz uciekam spac. dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
u mnie już kilka miesiecy a dalej boli i to chyba coraz bardziej. Chciałabym mieć odwagę powiedzieć mu, że nie będziemy gadać, a on tak na uczelni sie do mnie klei, czemu nie potrafie powiedzieć : odwal sieskoro mnie nie chcesz?schudlam pare kilo a zawsze bylam szczupla, teraz 45 kg przy 172cm. Musze zacząc dbac o siebie dla siebie i dla kogos kto kiedys bedzie a nie ze dla niego. Jego musze wreszcie wymazac z zycia. Przeciez jestem jeszcze taka mloda i tak mysle czy nie zmienic studiow zeby sie od niego uwolnic. Nawet moze mialabym blizej domu i moglabym sobie na piechotke chodzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamaONA
hm...on u nie też niedługo minie 1.5 rokju...tyle, że ja to już 26 lat mam:(((No i tez zaczyna sie spuć:((((a tylko dlatego, że ja chciałabym już zacząć planowac wspólne zycie...ale z jego strony ciągle słysze jeszce nie teraz:((((on ma już 30 lat...ja chciałabym założyć rodzinę...sama nie wiem. a do autorki...... Nie pisz do niego....i tak jak radzą pozostałe....zrób cos dla siebie...wypłacz sie odnów znajomości...i zacznij się bawić....to go najbardziej zaboli...jak zobaczy, że nic sobie z tego nie robisz.... Ja kiedyś w podobny sposób załatwiłam faceta....poszłam z koleżankami do klubu gdzie lubiał chodzić ze swoimi znajomymi....bawiłam się świetnie...nastęnego dnia zdzwonił:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kama, a czemu zerwał? i przyjelas go jak zadzwonil czy nie bylo mowy o powrocie?bardzo gleboko do serca wzielam sobie Wasze rady i naprawde nie pisze. od wczoraj od poludnia juz sie nie odezwalam z wlasnej inicjatywy. i juz nigdy tego nie zrobie...:)najbardziej mi tylko zal tych utraconych znajomych:( oraz tego ze wszyscy wokol mnie sa szczesliwi, maja kochajacych partnerow tylko jak zwykle nie ja...po tym dnie jak mam w tej chwili wydaje mi sie ze nigdy nie znajde osoby ktora mnie pokocha bezgranicznie...:( chcialabym bardzo gdzies jezdzic na dyski, do klubow, ale po prostu nie mam z kim. glupio mi jechac ze znajoma para, bo co ja bede z nimi robic? tanczyc we trojke?nie no, bede sie glupio czuc:( a samej tanczyc to tez masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kama, a co do twojego zwiazku to jak to sie psuje? mowi Ci rzeczy w stylu, ze nie jest pewny, ze mu mniej zalezy, ze mniej kocha?czy tylko to ze nie jest jeszcze gotowy zalozyc rodzine? bo jesli tylko to to jeszcze nie jest nic zlego wg mnie... po prostu kazdy musi dojrzec do takiej decyzji...on pewnie jeszcze nie dojrzal.ma juz swoje lata, ale pewnie czuje sie mlody duchem, a to ze nie chce jeszcze brac slubu nie znaczy ze wogole nie chce...wazne zeby byl pewny swoich uczuc i Cie nie oszukiwal....dobrze bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hearthemusic
podobno jest tak, ze po jakimś czasie w zwiazku następuję kryzys. tak 1,5 - 2 lata. No i mam właśnie ten sam problem. Wczoraj mój ukochany, napisał mi smsa ze już wypaliło się uczucie. Najgorszy sposob by takie cos wyznać. Byliśmy razem 1,5 roku. Teraz przestał sie odzywać, a ja głupia do niego pisze. Uwielbiam w nim wszystko i bylo cudownie. I nie rozumiem czemu tak wyszło. Potwornie boli, bo myslalm ze to ten. A najgorsze jest to jak wszyscy mówią,' bedzie okej'. No ale nie jest.. Mam nadzieje, ze zrozumieja, co stracili. I ze to oni beda nas blagac o powrot i mowic, ze jednak bez nas nie moga zyc. A wtedy bedzie hjuz za pozno. Ale ja pewnie i tak polecialabym wtedy do niego jak na skrzydlach...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nawet nie robie sobiedzen ze bedziemy razem... wczoraj tez mi napisal ze chyba nie jestesmy sobie pisani ale moze sie myli a to sie okaze...a ja mu na to ze to juz bedzie tylko jego problem... niech nie mysli sobie ze moze wrocic kiedy chce...wiesz, mi tez jest ciezko, zeby sie powstrzymywac odp pisania, ale trzymam sie i tego nie robie...bo wyobraz sobie, jaka oni ma satysfakcje gdy sie znizamy do takiego poziomu...i wszyscy tu maja racje, ze olewanie to najlepszy sposob by facet zmiekl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
czesc moja kochana aniu....jak sie czujesz dzisiaj ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) no powoli zaczynam dochodzic do siebie:) a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
u mnie tez nawet spoko....rownierz dochodze do siebie....wczoraj super sie bawilem na weselu...poznalem fajna dziewczyne starsza odemnie ma 27 lat ale jest super.....zycz mi szczescia....a teraz zrobilem schabowe i smaze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...a gdzie Ty tak wogole mieszkasz?no zycze powodzenia, oczywiscie:) moze tym razem sie uda Tobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturek24
mieszkam aniu w stanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
trzymam za Was kciuki:) bądźcie szczęsliwi:) ja marzę tylko o jednym, zapomnieć, wymazać z pamięci:) a potem od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak myslalam:)no ja tez o tym marze, choc narazie nie wychodzi. no ale czego mam sie spodziewac po trzech dniach...ja tez Ci zycze wszystkiego dobrego, zeby Ci sie w koncu ulozylo w zyciu:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala8888
ale mi dzisiaj źle:( tak ciężko w to uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×