pyt,do facetów.

czy każdy z Was sie masturbuje czy nie ma określonej reguły na to????

często robisz sobie palcówkę

Każdy Jeden raz na miesiąc inny miesiąc w dzień

kazdy

codziennie

ehh podszywacze;/ jestem poprostu ciekawa,nie wyobrażam sobie mojego chłopaka w takiej roli..myślałam że są wyjątki.

nie , co jakis czas

i jeszcze jedno:jeżeli chłopak twierdzi,że mu się to znudziło i tego nie robi od dobrych kilku lat,to kłamie??jak uważacie???

to lepiej wyobraz sobie to bo nie ma regułu. pwiem wiecej!!!!!! ja mam dziewczyne którą kocham a mimo to podczas walenia konia wyobrazam sobie zę posuwam inne dziwczyny nawet kilka na raz jak robi mi loda i takie tam:D potem mi glupio jak kończe..ale co tam:P

klamie , albo jest impotentem

mówie to całkiem szczerze i głupio sie czuje ze nie myśle wtedy o swojej dziwczynie palant ze m,nie:P

jesli nie sexi i nie onanizuje sie to nie ma wyjscia jest z nim zle

No co Ty gadasz???ehh zasmuciło mnie to...Masturbacje jeszcze zniose ale fakt że myśli o kims innym przy tym-nie bardzo :(

jasne że kłamie. Chyba że jak go przyciśnie a Ciebie nie ma w pobliżu idzie na dziwki....wtedy nie kłamie

ehh a ja się łudziłam że jest 5 % takich co i bez tego żyją jak ludzie ;P za mało jeszcze wiem o świecie ;)

nie , wcale nie , 4 % impotentow , 1% chce zostac papierzem;-))

ale co w tym złego.Ciesz się że zdrowego chłopaka masz.

no tak jest :) dzike rzeczy sobie wyobrazam:D i bardzo wyuzdane typu 3 koleżanki na kolanach i wszystkie na raz mi liżą penisa:) a potem na nie tryskam

Niby nie powinnam się czepiać,ale trochę to dla mnie nie swoje...Hehe,dobre,dobre ;) Dzięki ;)

ale ze to robi to zle wedle ciebie?

no tak,dla mnie to jest forma zdrady..wiem,może głupio myślę,ale nie wiem skąd mi się tak wzieło...:(

no oki rozumiem ale jesli np zyjecie na odleglosc , czy nie sexsicie za czesto , i robiac to mysli o tobie to tez zdrada?

ej bez kitu że ty sie nie masturbujesz, dla mnie to jest dziwne :O myślałąm że każdy to robi, to jest przecież normalne i nie zdrada, na jakim świecie ty żyjesz. jeśli dla cibie to jest zdrada to nigdy nikt nie bedzie ci wierny:P nawet mi do głowy by nie przyszło że mój tego nie robi hehe

Pieszczę go średnio co 3 dni,ale widać i tak mu mało..Ja zostałam tak wychowana,że takie coś jest grzechem i niesamowitym wstydem i to dlatego taka moja reakcja na takie sprawy.

bo to jest grzech!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pisze w BIBLII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja sie tobie nie dziwie , bo to kwestia wychowania , ale to naprawde nic zlego , to ze trzepie nie znaczy ze bedzie zdradzal , czy ze nie pociagasz go , nie przejmuj sie

i z tego co widze " pieszcze go" wiec pewnie sie nie kochaliscie , on o tym mysli , buzuja hormony no i sam sobie..

Kochaliśmy się,ale on jest takim typem który nawet w ciągu snu mnie budzi i tego chce więc,nie mam aż takiego temperamentu niestety:(a że hormony buzują to fakt,19 lat na karku.

A mój mówi że tego nie robi bo od tego ma mnie :)

nie wszyscy to robia! Moj meżczyzna tegonie robi, chociaz mi by to nie przeszkadzalo... stwierdził, że nie ma ochoty bo go w pełni zaspokajam a że jestesmy cały czas ze sobą to wiadomo... A ja tez sie nie masturbuje ale wlasciwie nigdy tego nie robilam... nie rajcuje mnie to wogole...