nie zdalam prawka 6 razy......

a wy za ktorym zdaliscie?

zapierwszym hehe :)ale nie martw sie na pewno kiedys zdasz

4

8

LUDZIE JAK MOZECIE PRAWKA NIE ZDAĆ JA ZDAŁEM ZA PIERWSZYM I TO JESZCZE NA WIELKIM LUZIE , ROZUMIEM W PIERWSZYCH 3 RAZACH SIE ZMIESCIC ALE 6RAZY????? TO JA NIECHCE Z TOBA MIEC DO CZYNIENIA NA ULICY BO MI JESZCZE KOLIZJE ZROBISZ!!!!!!!

po 1 jestem strasznie nerwowa i sie wszystkim stresuje oblewalam na najprostszym zadaniu prawie zawsze wymuszalam po 2 u nas bardzo trudno zdac poniewaz sami łapuwkarze(nawet moj tata sie zastanawia zeby dac w łape bo juz poszlo ponad 3000zl i nadal jestem be prawka a dalby łapowke to mialabym prawko juz rok temu i ta sama kasa....,no ale ja sie upieralam że zdam sama bo łapówa to wstyd, ale jednaj żaluje ze nie pozwolilam dac tej lapowy...

a Ty skad wogole jestes?

zaskoczony zyciem u nas nie jest tak latwo zdac jak w innych miastach, jakos jezdzilam bez prawka normalnie i kolizji jeszcze nie zrobilam , a powiem ci jeszcze ze kilku znajomych ktorzy zdali tak ladnie i szybko mieli wypadki:jedna znajoma zdala za 1 i przyjebala w slup na prostej drodze, kumpel zdal; za 2 , cudem uszedl z zyciem poniewaz uderzyl w niego tir oczywiscie kierowca tira poniosl smierc, kumpel ktory zdal za 4 po miesiacu odebrania prawka zajebal w rogatke przy torach- we wszytskich przypadkach samochody do kasacji

"prawie zawsze wymuszalam" ty się najpierw zastanów czy swoja jazdą nie zagrażasz innym skoro wymuszasz pierwszeństwo.... a po drugie zastanów się czy się nadajesz na kierowcę

nadaje sie na kierowce , jak jezdze sama bez stresu jezdze uwaznie i ostroznie, wiesz nie kazdy ma tyle szczescia ze za ladne oczy zdaje....to lepiej sie obawiaj takich na drodze

ja za pierwszym

Bo jesteś głupią tępa pała. jak można nie zdać 6 razy .... ale pustak

eeeeee a ty jestes tania dziwka ktora ojebala pale egzaminatorowi i calemu wprdowi szmato

jeśli byłabyś dobrym kierowcą to zdałabyś tak jak już ktoś wspomniał do tych 3 razy a teraz to albo się wkońcu naucz albo daj sobie spokój!! nie każdy jest stworzony do samochodu.. aha a jak dasz łapówkę to przyczynisz się to rozprzestrzeniania tego zjawiska które chyba jendka Ci się nie podoba! aha i tłumaczenia ''u nas naprawdę trudno zdać'' nie jest żadnym wytłumaczeniem u mnie w mieście też tak mówią, a ja zdałam za 2. razem p.s. za pierwszym faktcyznie ejszcze nieco pewności za kółkiem mi brakowało

wordowi

nie martw sie 13 jest gratis :D

ciekawe jak ty nys nie zdala czy bys nie dala lapowki po 6 razach?

ale widzę, że jesteś nieco wulagrną dziecinką więc uciekam przed zlinczowaniem rpzez Ciebie :D i powtarzam jeśli ktoś umie jeździć to zda ;]

do 13 nie dojde raczej bo teraz daje w lape,niestety bede zmuszona taki kraj.

ehh tłumaczę Ci że skoro 6 razy nie zdałaś to może nie umiesz jeszcze jeździć i nie powinnaś pojawiać się za kółkiem na drodze.. od zapłacenia za prawko jeździć się nie nauczysz, i jakoś inni zdają to czemu ty byś miała tego nie robić gdybyśoczywiście umiała... spadam stąd

no umiem jezdzic i zdam ale za lapowe, ni moze siodmy raz podejde jeszcze normanie ale jak to upierdole to daje w lape

to podaj miasto w którym zdajesz! wielce każdy mówi \' w moim mieście ciężko ahh \' jasne .. złej baletnicy rąbek u spódnicy przeszkadza, pff

polowa polsi ma prawko za lapowe , tylko nikt glosno o tym nie mowi a pozniej sie chwala za za 1 zdaly

polowa polski ma prawko za lapowe , tylko nikt glosno o tym nie mowi a pozniej sie chwala za za 1 zdaly

to ieprawda jest , że jak ktoś nie zdał 6 razy to jest dupa i się nie nadaje - ja zdałam za 7 razem i owszem obciach może jest trochę jak ktośsiępyta , ale ja zwyczajnie przy egzaminatorze tak się stresowałam , że czasami odwoływałam egzaminy bo skręcałam się z bólu(brzuszek oczywiście - tradycyjnie przy stresach) - a bez egzaminatora - spoko luzik - w końcu zdałam i jeżdż od 3-ech lat codziennie , żadnej stłuczki, kolizji a w sytuacji stresowej także potrafiłam dwa razy zachowac zimną krew i ujść cało z sytuacji niebezpiecznej ,której nie spowodowałam oczywiście ja , ale inny kierowaca - to, że tyle razy zdawałam zwyczajnie nauczyło mnie pokory - nie uważam się za super kierowcę i zawsze staram się być ostrożna - pozdro

lalalaloila ja tez tak uwazam jak pisalam juz wyzej moi znajomi zdali za 1 lub 2 i po kilku miesiacach mieli auta na zlom,

z jazda samochodem jest tak jak z jazda rowerem.inni ucza sie szybciej jezdzic inni pozniej ale kazdy jakos jezdzi.

dodam że najgorze pokraki pozdawaly i najgorsze niemrawy no ale zdac prawko to tylko szczescie a nie umiejetnosci i tu chyba kazdy sie ze mna zgodzi

ja niezdałam juz 2 razy i pewnie jeszcze ze dwa razy nie zdam ale coz zycie :D

ja sie nie zgodze, umiejetnosci PLUS szczescie, jesli nie zdajesz bo nie masz umiejetnosci to bardzo dobrze, nie chcialabym kiedys na drodze spotkac kogos takiego