Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Umbrella_ella

chyba przylapalam wlamywyczy... Pomocy!!!

Polecane posty

Gość Umbrella_ella

To nie zart, ani prowokacja!!! Mialam dzis popoludniowa zmiane i godzine temu wrocilam z pracy. W mieszkaniu pale tylko przy oknie. Na przeciwko kamienica druga stoi. I sobie pale i nagle takie dziwne swiatelko mi mignelo w oknach sasiadow na przeciwko. W pierwszej chwili nie wiedzialam. czy mi sie przywidzialo, czy nie. Wgapilam sie w to okno i znowu swiatelko. Takie jak ktos w ciemnym mieszkaniu latarke zapali. No i to swiatelko tak kierowalo sie w rozne miejsca az w koncu zostalo skierowane wprost w okno i zgaslo. Wtedy dopiero do mnie dotarlo, ze ostatnio trabia o wlamaniach w moim miescie. Cholera moze tam ktos sie wlasnie wlamuje i mnie przyuwazyl... :( Nie wiem co robic. Wszystko sie we mnie trzesie. Zadzwonic na policje? I co powiem, ze swiatelko u sasiadow widzialam?!....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helliwood
dzwon i nie zastanawiaj sie!!! oni to sprawdzą bardzo szybko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umbrella_ella
Obudzilam meza. Zadzwonil na policje i powiedzieli ze zaraz przyjada. mam nadzieje, ze nie robie z siebie idiotki. Maz chociaz zadzwonil uwaza, ze cos mi sie przywidzialo, ale zadzwonil bo panikowalam.... Najbardziej boje sie, ze mnie chyba zauwazyli. Nie wiem, jak to faktycznie wlamywacze, to czy nie beda sie mscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod innym nickiem
nie będą!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bój się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umbrella_ella
No to napisze. CO mi tam.. Maz sie do mnie nie odzywa, poszedl spac wyzywajac mnie od histeryczek... Byla policja. Maja komisariat jedna przecznice dalej. Byli blyskawicznie. Zadnych sladow wlamania. I teraz najsmieszniejsze... Skontaktowali sie z najemca mieszkania. Mieszkanie jest puste od tygodnia. Bo glowny lokator... zmarl! To powiedziano mojemu mezowi, ktory zszedl na dol, aby dowiedziec sie, co i jak. Tak wiec jestem wariatka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie kila najwazniejszych
nastraszylas mnie ;) przypomniala mi sie jedna scena z "Przyjaciol" jak joey szukal mieszkania dziewczyny z bloku na przeciwko ale nigdy dobrze nie trafil bo zle liczyl ;) moze nie do tego mieszkania weszli albo tobie sie wydawalo ze to inne okno...tak tylko teoretyzuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samisumiset
Nie chcialam nikogo straszyc, sama jestem przestraszona i skolowana. Mieszkan raczej nie pomylilam, bo to dokladnie na przeciwko naszych okien. Nic nie trzeba liczyc. Dlatego tak mi w oczy wpadlo to swiatelko, bo dokladnie na wysokosci moich oczu, jak pale. A teraz nie wiem co myslec... Sprobuje zasnac i zapomniec o tym... Chociaz, jak znam zycie, moj maz nie raz mi przypomni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×