Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość snokin

Pewnie mnie zwyzywacie

Polecane posty

Gość snokin

nie wiem jak to jest możliwe mam sporo lat juz przezytych a zakochałem się w dziewczynie, która jest z kimś związku. Minał rok prawie, a mi nie przeszło, mam zryta psychikę przeciez to nienormalne zeby tak długo trzymało. Ja juz normalnie nie mam sił wszystko mam w d...., a wczesniej żyłem sobie fajnym zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g5ha
Zapomnij o niej , spotykaj sie z innymi a wkoncu pokochasz inna. chyba ze masz jakas obsesje na punkcie tej kobiety w takim wypadku idz do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
staram się spotykać z innymi ale co z tego... może masz racje psycholog myślę ze wpływ na to ma tez to ze dawała mi nadzieje przez długi czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i nieswiadomy mez
u mnie to samo tylko chodzi o szefa mego meza. On ma córeczke a od zony chce odejsc....zreszta ja tez bede odchodzic od meza.....przez niego....chcemy byc razem i nic sie nie liczy........ a wszyscy tutaj zwyzywali mnie od najgorszych...... czlowiek chce byc tylko szczesliwy......... POWIEDZ jej co czujesz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydka Maja z wspolnej
nie ma ryzyka, nie ma zabawy. o szczescie trzeba walczyc, samo nic nie przyjdzie. tez zamierzam sie nie poddawac bo mam podobnie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g5ha
dawala ci nadzieje to znaczy ze jest zla osoba. bo skoro ma kogos i flirtuje z toba to zdradza jak zdradza to nie warto walczyc. nawet gdy by byla z toba nie byl bys szczesliwy. naprawde polecam psychologa albo randki, daj szanse innym dziewczynom, zaprzyjaźniaj sie, moze potem odkryjesz cos a jakiejs pani. nie warto marnowac zycia dla kogos kto nie jest wart naszej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
ona wie co ja czuje, powiedziała ze bylibyśmy razem gdybym jej powiedział wczesniej zanim nie zwiazała się z tamtym i ze teraz tego nie da się zmienić, dla mnie nie ma takich rzeczy jak zalezy to wszystko mozna zmienic wiec odpowiedz jest jasna. Teraz mnie nie chce znać bo jak się odezwałem do niej powiedziała ze wprowadzam choas w jej zycie więc milcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
dziękuję g5ha za dobre słowo, czasem potrzebne przynajmniej mi coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
g5ha chciałem dodać ze moja wina tez pewnie jest poniekąd pewnie źle zrozumiałem niektóre słowa, gesty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g5ha
po pierwsze nie obwinaj siebie. nie powinna dawac ci nadzii i mowi ze gdy by nie tamten to byl bys ty, bo wtakiej sytuacji masz nadziejie ciagle ze sie rozstana i bedziecie razem. naprawde odpusc. czasem na takie sytuacje pomga zerwanie konataktu zrob cos zebys nie mogl juz jej pisac lub dzwonic, zeby ci duma nie pozwolila. ona swoja droga nie powinna ci odpisywac wtedy bylo by ci latwiej. stoisz w miejscu teraz nie warto. wyjdz z domu, zabaw sie. załóż sobie moze konto na jakims profilu randkowym typu fot ka, zawsze to bedzie zajecie. i z czasem bedziesz myslal coraz rzadziej i wkoncu zapomnisz. mam kolezanke ktora 3 lata chodzila za facetem, on ciagle dawal jej nadzije itp. wkncu zrozumiala ze nie ma sensu i zazcela z innymi sie umawiac. teraz ma chlopaka ijest szcesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
ja milcze półtora miesiaca, więc już trochę....., , najgorsze ze ja znam nr. tel. do niej na pamięć :/, co do portal randkowych to się przejechałem na nich i pousuwalem konta miałem dwa, umawiam się w tym roku byłem na 5 randkach w sumie nie były nieudane ale tez nic szczególnego. Niedobre jest to ze straciłem zaufanie ogólnie. Wszystko mogło trwac krótko a stało się jak stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednym słowem, rzuciła na ciebie urok miłosny, i jesteś ugotowany, Jeśli się nie wyzwolisz , całe życie będziesz o niej myślał.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
mam nadzieje ze nie......kurcze a ja nie jestem kochliwy ....co za pech :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g5ha
moze jedz za granice.zawsze to jakas ucieczka. ja mam idealna wizaje swita: wszyscy kochaja z wzajemnoscia, sa wierni, szczesliwi i mili dla siebie, szanuja partnerow, okazuja uczucia i nie maja tajemnic. ale niestety tak nie jest i sie nie zapowiada na taka odmine losu. grunt to nie zalamuj sie i nie zamykaj samotnie w domu. milczysz bardzo dobrze. dla pewnosci zmien numer bo gdy by sie nudziła moze znow narobic ci nie potrzebnie nadziei. naioe mowie zebys milosci na randkowych portalach szukal tylko rozmow i przyjazni. najgorsza recza niszczaca czlowieka jest samotnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
ja mam taką sam wizje swiata, czasem myślę ze nie pasuje do tego świata , tel. nie zmienię bo mam umowe i na 100% wiem ze się nie odezwie to pewne, a co do zagranicy to tam uciekłem byłem pare miesięcy , odezwała się do mnie....akurat w takim momencie kiedy musiałem zdecydowac czy chce zostac czy nie , wróciłem a ona powiedziała ze nie chce się ze mna spotkać. Chciała moze mieć czyste sumienie w kazdym razie niepotrzenie to zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
w domu nie siedze, miłości nie szukam bo się jej boje nie chciałbym drugi raz przez to przechodzić.....choć z drugiej strony chciałbym mieć kogoś kto mnie kocha i kogo ja bym kochał , to takie pogmatwane myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość em_Mo
tez tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doloris.seku
nikt nie obraził , rzadko spotykane :D na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makikk
no coz widze ze wszyscy sa bardzo pozytywnie nastawieni, nikt nie wyzywa, to pewnie dobrze, ale ktos bedzie z tego wszsytkiego niezadowlony, ale co z tego prawda wazniejszy w zyciu happy end w kinie niz syf w realu swoja droga ciekawie przygladac sie jak to wszystko pedzie na skrecenie karku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
ja chciałem sie poradzić, raz prosiłem i zostałem zrównany z ziemia , miałem obawy czy cokolwiek napisać, napisałem dostałem pare rad, ja myślę ze sa osoby w takiej samej sytuacji , ciekaw jestem jak one sobie radzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×