Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cynthiaaaaaa

miał powód się obrazić?

Polecane posty

Gość Cynthiaaaaaa

Wczoraj przyjechał do mnie facet. Najpierw wściekał się ,że wierciłam się w nocy (łóżko jest małe) i nie mógł spać. A to było niezależne ode mnie bo spałam. Potem rano się wygłupialiśmy on psikał na mnie dezodorantem ,a ja na niegoi niechcący psiknęłam mu do oka więc powiedział ,że jestem ,,popieprzona". Potem marudził ,że zrobiłam mu późno śniadanie , a sam nie mówił ,że chce wcześniej itd i zajmował się innymi rzeczami. A na końcu obrazil się ,że go nie odprowadzi lam na dworzec( w jedną stronę to jakieś 45 min drogi i, a ja niedługo mam zajęcia. Waszym zdaniem miał prawo się obrazić o takie głupoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynthiaaaaaa
zapomniałam dodać że miał do mnie pretensje że pierdziałam w nocy i zrobiłam plame z okresu na prześcieradle. Głupi on jest czy nie ? co mam o tym sądzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elza123
Jak mozesz pierdzic przy facecie? Ja nawet jak mam gazy to wychodze tak zeby nie wiedzial :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulajnóka
cynthia, za takie zachowanie, jak Cię potraktował to ja bym go wypieprzyła w środku nocy! Szlachta. Masz zajawkę tyranii. Ewakuuj się :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×