Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

kończę właśnie 40 tc.... mam dość!!! Od nocy bolą mnie plecy i pobolewa brzuch. Mam nadzieję, że do jutra coś się ruszy, bo jak nie to dostanę do głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już niedługo... Ja chciałabym być na Twoim miejscu, a jestem "dopiero" w 28tc :) 3mam kciuki za Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) juz nawet nie boje się porodu.... mam dośc opuchniętych kostek ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta1979....
hahha tez mialam dosc opuchlizny ,tylko jak po porodie stanelam przed lustrem to troche sie przerazilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się pewnie przerażę.. trzeba się będzie wziąść za siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalolaaa
ja strasznie przechodzilam ciaze i myslalam,ze nie wytrzymam do 40tc no i tak sie stalo,ze ktos mi podarowal 3tyg meczarni bo urodzilam wczesniej zdrowego synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam Twoj bol....ja jestem w 36 tyg i tez z checia dalabym zawiezc sie juz na porodowke, hehe:). meczy mnie to czekanie i zmeczenie pojawiajace sie po wykonaniu nawet drobnych czynnosci. nawet nie puchna mi stopy, moze troche dlonie, szczegolnie po nocy. no i przede wszystkim chcialabym juz zobaczyc, przytulic synka!! pozdrawiam wszystkie zjednoczone w oczekiwaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej nic.. mojemu synkowi chyba sie nie spieszy. Byłam dzisiaj u lekarza, szyjka zamknięta a na dodatek synuś ułożony pośladkowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, nic się nie martw :) W ciągu najbliższych kilku/kilkunastu dni urodzisz i będziesz tulić malucha :) Przede mną jeszcze długa droga - 28tc, a w dodatku jutro idę do szpitala, bo mam za wysoki cukier ;> 3majcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 tydzień :) kiedy to było...ehhhh.. wtedy jeszcze nie wyglądałam jak hipopotam :) dobrze, że jakiś czas temu ściągnęłam obrączkę, bo teraz musiałabym ją rozcinać chyba ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×