Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczarowane niebieskie oko

Szkoła i pewien problem !

Polecane posty

Gość zaczarowane niebieskie oko

Więc tak mam 18 lat chodzę do II klasy technikum.. W piątek moja wychowawczyni kazała mi zostać po lekcjach z kilkoma dziewczynami z klasy. Zostałam i powiedziała ze podejrzewa nas o znęcanie się nad innymi koleżankami z naszej klasy ;/ aaa wcale tak nie jest Cała sytuacja toczyła się o taką dziewczynę Iwonę że niby ona przez nas chce sie wynieść do innej szkoły ze jej mama przyszła do szkoły i powiedziała że Iwona przez nas nie je itp itd ;/ Wszystkie 6 dziewczyn które zostały zaczeły mówić że tak nie jest... Ale ona dalej swoje ze jak tak dalej będzie to zwoła na nas Rade Pedagogiczną o wydalenie ze szkoły... Po prostu nas straszy. Powiedziała ze jeżeli teraz coś w klasie będzie nie tak będzie TO na nas.. Wszystkie byłyśmy bardzo zdziwione bo nikt nic tej Iwonie nie robi! Poszłyśmy do Iwony i pytamy się jej ? Robimy ci coś ? -Nie -Gnębimy cie? -Nie -Wyzywamy cie ? -Nie! Poszłam do wychowawczyni powiedziałam jej wszystko i mówię że nie chce być tak osądzana skoro nic nie zrobiłam ze jak tak ona możne robić... Pogadała coś tam trochę i nic.. dzisiaj przychodzę do szkoły a przychodzi po mnie pedagog i po resztę dziewczyn.. wzięła nas do siebie i zaczęła po kolei wypytywać o wszystko o szkołę poprzednią o zagrożenia o sytuacje w domu ! Zrobiło się to chore dla mnie ;/ i nie tylko dla mnie Pytała się mnie czy uważam że zachowuje się względem klasy dobrze wszystko zapisywała na kartce ;/ Poszłam znowu do wychowawcy i mowie ze nic nie zrobiłam ze czemu takie coś jest nigdy nie byłam u pedagog ze po co to wszystko skoro nic tej dziewczynie nie robimy ! Dalej nie odpowiedziała mi na pytanie.. Wzięłyśmy Iwonę i poszłyśmy wszystkie do niej. Mówimy do niej ze ona może potwierdzić ze nic jej nie robimy a ona do nas ,,Nie będę z wami rozmawiała same się teraz wydajecie (ale z czego bo ja naprawdę nie rozumiem tego wszystkiego) ja mam teraz przerwę mi już nie tylko o to chodzi '' No i jak ja mam to rozumieć wszystko ? Przecież nikt jej nic nie robi sama dziewczyna chciała iść i powiedzieć a wychowawczyni ? O co jej chodzi ? Jestem wygadana dużo rozmawiam na lekcjach tak jak i reszta tamtych dziewczyn ale o co ona nas podejrzewa o co jej chodzi ? Sama powiedziała ze ona nas podejrzewa o zastraszanie klasy no i wybrała te wszystkie dziewczyny takie wygadane ale nikt nic jej nie robi no !!! Jak jej to wytłumaczyć ? Po co ja mam chodzić do pedagog skoro nic nie robię takiego. Aż nie chce mi się do szkoły jutro iść.. Co o tym sądzicie ? czy wychowawca w ogóle ma prawo robić takie coś? Pomóżcie Jak jakieś pytania to odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym jesteś roku studiow
czy lubisz Iwonę? czy Iwona ma przyjaciół w klasie? jak się ubiera, czy chodzi z wami na imprezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym jesteś roku studiow
hmmm gdy w 8 klasie szkoły podstawowej zaczęłam miec problemy ze spoleczenstwem,zwlaszcza z kilkoma chlopakami, moja mama zadzwonila do pedagoga i nauczyciela-naskarzyla na kilku chlopakow, wlasciwie to przez pawła,roberta,krzyska,łukasza... itd, a potem przez wszystkie kolezanki zostalam zlinczowana, zaszczuta, nikt mnie nie lubil, wszyscy mnie wysmiewali i mowili straszliwe rzeczy prosto w oczy, nie spalam, nie jadlam, plakalam i probowalam popelnic samobojstwo oczywiscie przyszli do mnie wszyscy pytac czy mi cos zrobili:O a co mialam powiedziec im prosto w oczy"nic mi nie zrobiliscie" wlaczyla sie debata TAK ZROBILI MI STRASZNA KRZYWDE, DOKUCZALI,SMIALI I PSULI ZYCIE ZAPEWNE ZNECALISCIE SIE NAD TA BIEDNA DZIEWCZYNA, I POWINNISCIE JA PRZEPROSIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
No nie mam nic do niej, nie jest ona w moim typie ale rozmawiam z nią normalnie jedzże autobusami. Na imprezy ona nie chodzi jest taka raczej spokojna taki kujon z pozoru. Chociaż ja sama mam największą średnią w klasie i Bardzo dobre zachowanie a jestem o takie coś osądzana . No czy tak można? W co moja wychowawczyni gra ? Ona po prostu strzela i myśli ze trafi? Iwona chce się wypisać ze szkoły nie wiem dlaczego powiedziała tak samo naszej wychowawczyni że ma swoje powody a ona nie wiem co sobie uroiła.. Byłam dzisiaj pierwszy raz u pedagog i już więcej nie chce iść i nie życzę sobie być osądzana. Co ja mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym jesteś roku studiow
u mnie tez byli sami niewinni, i tez nic do mnie nie mieli procz tego ze "smiali sie razem z downami klasowymi" gdy mi dokuczali np. seplenilam:) poszlam do logopedy i nauczylam sie mowic normalnie,dzis wcale nie seplenie, mimo to do konca szkoly ten ktory seplenil najwiecej mi dokuczal:D i tak jestescie winne, mlodziez i dzieci potrafia byc okrutne, a teraz ja bede bezwzgledna i powiem,ze Iwona byc moze osiagnie sukces, a ty bedziesz czapke zdejmowac i jej sie klaniac tak jak mi dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Ale nikt się nad nią nie znęcał !!! Czy mówię nie wyraźnie. Wiem jak to jest bo sama kiedyś miałam podobną sytuacje w klasie w gimnazjum. Też wyzywali mnie śmiali się dlatego wiem jak to jest i nie nie robię tak komuś!!! A wychowawca mnie straszy muszę chodzić do pedagoga po co to wszystko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym jesteś roku studiow
wyszczekana i glosna- w tym moze masz najwyzsza srednia,glosno sie smiejesz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym jesteś roku studiow
nie wiem, za znecanie jest kara i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Ale jej nikt nie dokucza!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bynajmniej nie ja ! A jestem w tym kręgu. Czy najwyższa czy największa co to za różnica ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Poradzi mi tu coś ktoś ? Czy tylko będziecie na mnie wjeżdżać? Może ktoś zobaczy ze teraz nade mną się znęcają kiedy ja nic nie zrobiłam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytaj sie
spytaj sie nauczycielki jakie ma DOWODY na to ze dokuczacie Iwonie?? Czy ktos slyszal, widzial?? Bo skoro ona jest z waszej klasy i jezdzicie razem autobusem to jesli byscie jej dokuczaly to ktos to musial widziec, slyszec!! Moze ona czuje sie gorsza i widzac jakie jestescie przebojowe, chce was ukarac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Pytałam się ale ona nas tylko podejrzewa... I przez to do pedagog muszę chodzić? A powiedziała ze nauczyciele się na nas skarzą co jest totalną bzdura a jak już napewno nie ma mnie... Dziewczyny mówiły że ona nic na nas nie ma dlatego tak postępuje do pedagog nas wysyła. A jeszcze co pani pedagog była bardzo nie miła ;/ Staram się wszystkich traktować jednakowo. Jesteśmy przebojowe i za to nas każe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdanie powinnyście Iwonę
zaprowadzić do kibla i zgwałcić kijem od szczotki w kakaowe oko- niech cierpi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghj
cos w tym musi byc skoro jestescie podejrzane a dziewczyna tak sie boi ze jak sie pytacie jej czy zrobilyscie jej cos to sie boi powiedziec i juz dlatego mowi ciagle NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytaj sie
nie znam sytuacji, zasugerowalam tylko ze skoro jestescie przebojowe, glosne a ona jest niedowartosciowana, nie ma kolezanek takich do imprezowania, jest jakas wyobcowana to moze chce sie mscic na was. Ale oczywiscie to tylko ja tak sobie gdybam, Nie znam calej sytuacji. A jesli nauczycielka kaze chodzic ci do pedagog to lepiej chodz. Jesli bedziesz sie buntowac to moga stwierdzic ze rzeczywiscie masz cos do ukrycia i boisz sie ze to sie wyda. A tak to bedziesz musiala odpowiedziec na setki pytan i jesli jestes czysta to nie masz sie czego bac. Mam nadzieje ze twoi rodzice znaja cala sytuacje. Dobrze by bylo gdyby oni zawitali u tej nauczycielki i z nia pogadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigantycnzyprezent
czy gdyby nic sie nie dziao iwona wymyslalaby takie cos? po co? wychowawczyni ma prawo a nawet obowiazek zglaszac do pedagog uczniów problematycznych, rozwiazywac trudne sytuacje w klasie byc moze ona nie wie jak jest, dlatego bada- za pomoca pedagoga- od tego on tam jest jesli ty nie masz nic wspolnego z iwona to ja na twoim miejscu poprosilabym rodzica, zeby poszedł do pani i niech apni jemy wyjasni co ma do ciebie to po pierwsze po drugie nie radze podchodzic do iwony i z nia rozmawiac moze duzo nazmyslac a poza tym wiem, ze z takich rozmów rodza sie awantury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Tylko ze jak ja bym powiedziała o tym mamie to i by mama uwierzyła wychowawcy nie mnie ;/ Nie wiedzą nic. znaczy się mama nie wie bo taty nie ma.. A powiedziałam wychowawczyni ze powiem mamie to ona do mnie ,,Nie mów mamie nie stresuj mamy to nic takiego wielkiego'' Bo moja mama jest chora :( ale skoro to nic takiego dlaczego taka afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stryj Alojzy
na pewno jest cos na rzeczy;) ale ty sie nie przyznasz wiec cala ta dyskusja jest bez sensu:o niewykluczone tez ze ty szczerze uwazasz ze skoro jej nie pobito, nie okradziono itp to nic sie nie stalo:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytaj sie
wydaje mi sei ze na razie nauczycielka bada sytacje. Sama nie wie kto ma racje i dlatego kaze chodzic wam do pedagoga. A do pedagoga przeciez mozesz chodzic skoro nie masz nic do ukrycia. P.S. Nauczyciel powinien zdawac sobie sprawe ze niekoniecznie Iwona mowi prawde. Ale chcac byc obiektywnym musi zbadac sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
A właśnie ze nic nie ma no przecież to jest 2 klasa technikum nie podstawówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigantycnzyprezent
no to ja juz zgłupiałam wychowawczyni mówi- to nic takiego- to, czyli co? ty masz prawo wiedziec, dlaczego idziesz na przesluchanie do pedagog dopytuj sie zreszta- generalnie wiadomo- szczujecie iwone- tak przynajmniej twoerdzi jesli masz taka dziwczna sytuacje, ze mama z takich, czy innych powodów nie moze sie o tym doweidziec, to nic tu nie poradzisz wiecej trzeba przeczekac ale ja bym mamie powiedziala co to znaczy- ona uwierzy wychowawczyni wiesz jak to wylgada? skoro tak mówisz- wyglada to tak, jakbys byla typem łabuziary i rzeczywiscie mama zna cie lepiej, niz ja, wiec mama wie, ze tobie nie mozna wierzyc tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
No niby tak ale meczy mnie taka sytuacja rozmawiam z nią normalnie a za to że jestem wygadana jestem osądzana ze się nad nią znęcam ? jak tak nie jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Nie nie jestem typem łobuziary mam bardzo dobre zachowanie nigdy nie byłam u pedagoga nie mała mama ze mną problemów tylko moja mama z igły robi widły..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
tak powiedziała ze to nic takiego i o to samo pytałam to dlaczego musze chodzić do pedagog ?;/ odpowiedzi nie uzyskałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigantycnzyprezent
mamie musiałaby powiedziec wiecej a jesli ty mamie nie powiesz to temat jest zamkniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowane niebieskie oko
Nie wiem co mam robić! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×