Czy czasem myślicie głupich, nienormalnych rzeczach???

Bo mi sie zdarza i zastanawiam sie czy to normalne. Ostatnio siedzialam w kosciele i myslalam sobie jakby sie ludzie zachowali gdybym przeszla srodkiem kosciola i podeszla do ambony i zaczela mowic cos glosno do ksiedza. Oczywiscie niggdy bym tak nie zrobila, ale takie mnie mysli naszly jak by sie ludzie zachowali w takim momencie. Albo np. ostatnio tez myslalam ciekawe jaki w lozku jest moj wujek i wyobrazalam sobie z nim seks. I to tak mnie naszlo jakos nagle kiedy blisko niego siedzialam i czulam jego ladne perfumy. Tylko nie smiac sie z tego co pisze. Czekam tylko na powazne odpowiedzi.

Czasami tak mam ale to tylko z nudów

tez tak mam czasem

Oj tak. Kiedy nie mam co robic nachodza mnie durne mysli. Jak jestem zajeta i mam mase roboty to nie.

Tak, zdarza sie czasem. Ale szybko wypieram te mysli z umyslu.

ja mam gorzej. mnie nachodza durne myśli żeby zrobić coś naprawde głupiego. tak jakby mi się logiczne myślenie wyłączało i coś mi we łbie podpowiadało "zrób to". na szczęscie zawsze sie powstrzymuje ale sie boje ze kiedyś nie zdąze:D

Ja mam tak bardzo często.Zazwyczaj są to głupoty,ale jest coś co mnie bardzo przeraża.tzn wiadomo,że nigdy tego nie zrobię,ale sam fakt,że w głowie mi się plącze :o Kiedyś miałam swiniaka morskiego.Strasznie go kochałam,zresztą dzisiaj po 10 latach od jego smierci tez mi się łezka w oku zakręci.Za to często robiąc sobie koktajl w mikserze zastanawiałam się co by było gdybym go tam wsadziła i zmiksowała :O Niedawno będąc u mojego chłopaka bawiłam się z jego chomikiem.Zastanawiałam się co jakby go upchnąc do tostera. Wstyd :P