Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niunita

krwiodawstwo a stan włosów

Polecane posty

moje pytanie jest niecodzienne, otoz zapisalam sie na oddanie krwi w nast. tygodniu, to bedzie pierwszy raz... kondycja moich wlosow jest bardzo zla, tzn pomimo ze nie uzywam prostownicy ani zadnych lakierow itp, moje włosy są bardzo uwrażliwione, szybko i latwo sie niszczą, zresztą niemal od zawsze takie byly. stąd też moje pytanie, czy jeśli bede oddawala krew kilkakrotnie, nie osłabie ich jeszcze bardziej? nie obnize ich odporności? chodzi mi o to czy chwilowo mniejsza ilosc krwi w organizmie a za razem substancji ktore sie w niej znajdują, nie wpłyną na kondycję moich włosów? PS. oddaję krew we środe, ciekawa jestem jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuupa bladaaaaaaa
niestety musze cie zmartwic, pogorszy sie i to bardzo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj nawet nie gadaj ;/, bo nie chce zrezygnowac z zapisu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka-k-d
ja oddawałam kilkakrotnie przed oddaniem wypełniasz ankiete i oprzechodzisz prze lekarza on cie tam pyta mierzy ciśnienie itp. wtedy np. powiedz o tych włosach, ale życze powodzenia... szczytny cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze, ze wtedy bedzie okazja do porozmawiania o moich włosach, a swoją drogą jak wygląda to cale oddawanie? wiem tylko ze przez kilka minut nabiera sie krew do jakichs tam naczyn. mam nadzieje ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasyczna
sama chciala bym sie doiedziec na czy to polega. tez mam ochote oddac krew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybacz ale
1. Przychodzisz, wypełniasz ankietę, rejestrujesz się. 2. Idziesz do pobrania krwi, robią ci badania. 3. Bada cię lekarz, ogląda wyniki i decyduje czy możesz oddać, czy nie. 4. Idziesz do pomieszczenia, siadasz na fotelu, może też być w pozycji połsiedzącej, wkłuwają ci w żyłę igłę i krew spływa do worka. 5. Jak już naleci jej odpowiednio dużo to wyciągają igłę, odpoczywasz trochę i idziesz 6 Po drodze jeszcze odbierasz czekolady. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenia marzeny
podobno czas w jakim pobieraja ci krew to nawet 5 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
ojj a ja jak oddawalam krew to niby na poczatku pobierania bylo wszytsko ok, a juz pod koniec zaczelo mi byc gorąco i mialam czarn plamy przed oczami, czulam sie slabo i wogole, przez dluzszą chwile dochodzilam do siebie. moja klezanka tez tak miala. czy to jest normalny skutek oddawanie krwi? wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×