Lubie facetów z brzuszkami i wogóle misiów.która jeszcze?

przytulanke z dziecinstwa:) faceta chce miec szczuplego:)

facet umięśniony?może...ale dla mnie jest za twardy...można sie poczućmałą, ale nie bezpieczną:)zresztą kwestia gustu, a o gustach wiadomo:)

a co wy widzicie w brzuchatych facetach? co jak co ,ale męskie to nie jest

ja tez lubie facetów co mają troche wiecej ciałka, no ale moje serce wybrało inaczej :) moj obecny facet jest chudy, ale nie zamienie Go na zadnego innego :)

ja tam nie lubie ,ani z brzuchem ,ani chudych ...ale przecież miłość nie wybiera ;)

Eunice - co widzimy w grubych facetach? to samo, co wy w chudych, szczupłych czy normalnych. jednego podnieca to, innego tamto i nie ma wtym nic dziwnego. zakładając topic chciałam tylko sprawdzic czy jest nas więcej :) no i warto powymieniać się spostrzeżeniami ;)

jesli facet juz w mlodym wieku ma brzuch, to co bedzie potem? bo na pewno nie schudnie:/

Ciezko ocenic, bo lubie takiego jednego brzuchatego, ale ostatnio naprawde zaczelam sie martwic o jego zdrowie... ma dopiero 26 lat ;/

no ale facet który wyhodował brzuch, zwyczajnie o siebie nie dba! wiem że gusta są różne, ale i tak dziwię się, że komuś może się to podobać... co innego jeśli dziewczyna zakocha się w takim kolesiu- miłość nie wybiera. ale żeby celowo rozglądać się za "misiami"...?

no jk widać niktórzy/re tak mają:) po prostu taki fetysz.sprawy zdrowotne, to fakt...ale nie mówimy o jakiejś ogromnej otyłości, czy gigantycznym brzuszysku...po prostu o paru kilach nadwagi...

Cyprysek:-D przypomnialas cos czym mnie kolezanka ostatnio rozbawila. Ona jest bardzo zazdrosna o swojego faceta i gadala mi, ze po slubie "zaniedba" swojego faceta, zeby nie podobal sie innym laskom :-D To bylo mowione w zartach ale, moze to jest wlasnie sposob na meska wiernosc? :-p hehe

rozumiem,że można kochać kogoś kto ma wielki brzuch, ale żeby uważać to za atrakcyjne?! Podniecające? Że co? Niby patrzysz się na jego brzuszysko i łechtaczka ci obrzmiewa z podniecenia?! co tam nagi brad pitt(oczywiście w epoce sprzed wąsów)..nagi danny de vito to jest dopiero widok! i niby jakim cudem grubas daje wam poczucie bezpieczeństwa?!! no jasne. lepszy w razie napadu niż mięśniak- zawsze może przywalić napastnika wałami tłuszczu. a może się z mamusią kojarzy? fajnie się do takiego brzuszka przytulić, bo mamusie miała taki sam jak była w 6stym m-cu ciąży z braciszkiem... i w ogóle to pełno teraz takich facetów, co to ledwo przekroczyli 20stkę, niby ogólnie szczupli, ale brzuszysko jak u starego dziada. żałosne! nie wiedziałam,że jest taki popyt na coś takiego. cóż. dobrze dla amatorek brzuchaczy a pawia wypuściłam, ale nie na monitor tylko na podwórko, co sie bedzie ptak w mieszkaniu męczył

Powiem tak. Mialam okazje spotykac sie z modelami trenerami fites mialam taka zajawke. Faktycznie jest na co popatrzec ale zdarzal sie ze mial bardzo malego. Zdarzalo sie ze byl golodupcem bez przyszlosci i teraz w wieku 25 lat wiem ze facet nie mosi byc jak brad pit mos by ckochany, szalony slodki mosi byc facetem a nie chlopcem ktory spedza wiecej czasu przed lustrem niz ja.

ja wygladam jak wykalaczka a moj facet jak zeberko od kaloryfera.. mam zawsze zimne dlonie i strasznie mi sie poca,penis mojemu facetowi od tego zimna sie kurczy i wcale nie mamy seksu... on znowu narobil sobie odciskow na penisie bo jak mi wsadzil to obijal sie o kosci....i dalej nie mamy seksu.... dlatego wole szczuplych:P

do Marta osobowość faceta to oddzielna sprawa. nikt nie twierdzi,że umięśniony=mądry i obdarzony mnóstwem zalet. Rozmawiamy chyba jednak o tym co się komu podoba lub nie pod względem fizycznym u mężczyzn. dla mnie tłuszcz u faceta jest tak samo podniecający jak włosy na plecach albo zaawansowana próchnica. nie mogłabym być z kimś kto mi się nie podoba choćby miał dobre serce, doktorat, kupe hajsu i dokarmiał bezdomne koty

"rozumiem,że można kochać kogoś kto ma wielki brzuch, ale żeby uważać to za atrakcyjne?! Podniecające? Że co? Niby patrzysz się na jego brzuszysko i łechtaczka ci obrzmiewa z podniecenia?!" do alina - właśnie tak! ja wim, że to dla niektórych obrzudliwe czy coś w tym stylu...ale ja przeciez nie narzucam nikomu swoich upodobań! są tu topiki o ludziach, którzy lubią na siebie sikać :o to jest dla mnie obrzydliwe, ale widocznie to sie komuś podoba i tyle, nie mam zamiaru nikogo za to piętnować. No i uporczywie mówicie o zwałach tłuszczu...może są i tacy, którzy lubią mocno otyłych 200kg facetach, ale ja nie! powtarzam po raz kolejny o lekkiej nadwadze, zaokrąglonym ciele...czytajcie ze zrozumieniem!!!

faceci z brzuszkiem sa najlepsi a nie te koksy sterydowe i te geje z kratami na brzuchu. mmmm misiaczki

Potwierdzam faceci z brzuszkiem to sa prawdziwi faceci . Nie lubie tych chodzacych emo co wiecej patrza w lustro niz sa warci. Facet to facet a nie jakas baba O!

potwierdzam :) tylko brzuszkowcy

dzięki wam za opinie:), bo już myślałam że mnie tu zezrą:o

a, przepraszam za dygresję, dlaczego się czepiata włosów na plecach? rosną i już, nic na to nie poradzę, przecież nie będę się na plerunach golił jak jakiś idiota, nie? ps - wlazłem na ten temat żeby się podbudować, bo jestem panem typu bears ps2 - to nie podszyw :O

Dokladnie juz wymiotuje jak widze te umiesnione pseudo podludzia. Wszystko to takie sztuczne.......ble......... Facet to normalny facet ktory nie stara sie udawac kogos kim nie jest. To tak samo jak z ta debilacja zaciagnieta z pornosow. Ja mam swojego misia z brzuszkiem i bardzo to lubie bo jest dla mnie prawdziwym mezczyzna a nie jakas ciotka klotka. pozdr

Ajron Ty i bears? :D a wyobrażałam sobie Ciebie jako chudzielca z urzędu :P hehe. a plecami sie nie przejmuj- od gładkości MY tu jesteśmy :) Wy macie być męscy i tacy hmmm... pierwotni :D (bylebyście czyści i pachnący byli) co to tematu mój samiec wazy równiuśkie 100 (po dobrym seksie pewno 98) i jest dla mnie cholernie seksowny gdyż oprócz brzucha ma kupe mięsni na nogach i rękach od sportu, a że żona dobrze gotuje to i brzuszek spory. :P ale jak ktoś słusznie zauważył- to fetysz. i jak niektórzy na siebie srają, leją, biją się obcęgami po plerach i przypinają kalemerki na sutki- mnie podniecają sporo więksi odemnie faceci :)

a ja lubie takich nie smialych strasznie mnie to rajcuje.

no to jest jednak nas troche :D jak to mawiają - każda stwora znajdzie swojego amatora - czy jest owłosiony, gruby, czy wychudzony:) jedyne co ważne jak zauważyła poprzedniczka - żeby był czysty i pachnący :)

podnosze:)ktoś jeszcze?

Zastanówcie się dziewczyny co jest naprawdę ważne. To czy ktoś jest napakowany lub małym brzusiem czy jest ciekawym, umytym facetem? Ktoś wspomniał, że lubi napakowanych i wysokich bo można się poczuć bezpieczną... A sory, wy szukacie partnera czy ochroniarza? A po drugie ci "napakowani" sa najczęściej tak naprawdę napompowani. Sama woda (pod czacha tez...). No i nikt specjalnie nie zaczyna hodować brzusia. Tacy faceci często długo pracują a po powrocie do domu są już wypompowani. No i jeszcze na siłownie? Uwierzcie mi siłownia to sport dla dzianych i bezrobotnych. Sam mam znajomego, który ma bardzo dobrą rzeźbę ciała ale tylko i wyłącznie dlatego, że jest na utrzymaniu rodziców i jest studentem. Cały tydzień nie wie co robić więc pakuje. Jak myślicie drogie panie co się z nim stanie jak zacznie ostro pracować? Urośnie mu brzusio :) tak więc trzeba się pogodzić i przestać oglądać MTV.

ja mam takiego jest cudowny w łożku i wogóle w zyciu codziennym kocham go bardzo jesteśmy ze sobą pona 5 lat:)

Choc jestem mężatką to się w takim jednym brzuchaczu podkochuje... Niestety platonicznie :(

Tylko grube desperatki sobie wmawiają że wolą miśków. Każda normalna kobieta ktora może sobie powybrzydzać powie że woli szczupłego albo umięśnionego.