Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemjaksiezachowac

nie wiem czy wypada samemu sie zapytac

Polecane posty

Gość niewiemjaksiezachowac

otz mam taka sytuacje. zaczynam staz i do pracy bede miala jakies 4 km. nie mam prawka wiec pozostaje mi rower. ale sasiad z mojej ulicy tez pracuje w tej malej firemce. i tak pomyslalam ze fajnie by bylo gdybym sie z nim zabierala bo on jezdzi autem. czy wypada samemu zapytac o to czy czekac az sam zaproponuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lacoste pink 1/3
oczywiście ze wypada, tylko powiedz ze bedziesz sie dorzucać na paliwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głośny gwizd
Oczywiście, że wypada. I warto, na pewno warto. I to mówię ja, Andrzej Grodzki ( deeyjay@wp.pl ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj aż zaproponuje tobie przejażdżkę do krainy praca... potem możesz po negocjować się co do ceny jaką powinien tobie płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjaksiezachowac
tak byloby mi latwiej gdyby to byla osoba "rowna mi" a to jest osoba po pierwsze sporo starsza a po drugie w takiej sytuacji materialnej ze watpie zeby chciala odemni jakas kase. poczekam jednak az sama zaproponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego mialoby nie wypadac
Zapytaj go:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do czego on niby mnie
potrzebuje? kurcze ja jestem z tych co nie lubia sie wpraszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeholiczka
Urząd pracy kierujący osobę na staż zwraca koszty dojazdu do miejsca pracy i z powrotem do domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tylko gdy jezdzi sie do in
nego miasta i ma sie bilety potwierdzajce ten dojazd. a ja mam do pracy 4 km na peryferie miasta i nie mam tam zadnego dojazdu bo komunikacja miejska u nas nie jezdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do czego on niby mnie potrzebuje? kurcze ja jestem z tych co nie lubia sie wpraszac. hehe no wlasnie on nie potrzebuje cie do niczego tylko ty potrzebujesz jego.... patrzac z jego pozycji .....nie zaproponuje jej bo pomysli ze chce obnizyc sobie koszta.... widzisz jak to dziala ? wiec ruszaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
zapytaj go! jesli nie bedzie chcial kasy za paliwo to zawsze mozesz kupic mu jakis drobiazg w zamian za podwozke np. dobry alkohol/czekoladki/bilety do kina, teatru dla niego i zony,dziewczyny(jesli ma) itp nie czekaj az sam zaproponuje, dzialaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko wiem ze z
uprzejmosci mi nie odmowi a z drugiej strony moze wcale nie miec ochoty na to zebym przez 3 miesiace dzien w dzien z nim jezdzila. w domu mowia mi ze mam poczekac az sam zaproponuje. wiec na razie pozostaje rowerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko wiem ze z
albo na pieszo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko wiem ze z
licze ze on pierwszy mi zaproponuje. stazu jeszcze nie zaczelam. jak zaczne to napisze co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozum panienko ze starszy facet nie zapropnuje Tobie pierwszy bys nie pomyslala ze ma na ciebie ochote :P.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×