Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nananora

Tez tak macie??? Wracaja dziwne wspomnienia...

Polecane posty

Gość Nananora

Nie wiem co o tym sadzic... Moze tez tak macie. Ostatnio cos dziwnego dzieje sie ze mna. Przypominaja mi sie fakty z mojego zycia, o ktorych calkiem zapomnialam. Zapomnialam na tyle, ze gdyby ktos nagle zapytal o nie, to wyparlabym sie. A teraz wracaja same. Najgorsze to jest to, ze to bardzo przykre wspomnienia. Kiedy ja bylam skrzywdzona, badz tez kiedy skrzywdzilam kogos. Dlaczego tak bez powodu mi sie to przypomina? Zwlaszcza teraz, kiedy jestem w miare szczesliwa, uklada mi sie wszystko dobrze. A tu takie mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
Zeby wyjasnic o co chodzi. Np. dzis zupelnie bez powodu przypomnialo mi sie, jak kiedys jako nastolatka zachowalam sie podle wobec pewnego czlowieka. Bylam glupia i balam sie ze inni mnie odrzuca. Ale to co zrobilam bylo podle. I tak mi sie nagle to przypomnialo. Koszmarne uczucie wstydu chodzi za mna caly dzien... I nawet nie wiem dlaczego, akurat dzis przyszlo mi to do glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
No dzieki wielkie... Wolalabym jednak troche jeszcze pozyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuliżanko
nic sie nie martw, kazdy kiedys zrobił cos głupiego o czym chciałby zapomniec, niestety to gdzies w nas siedzi i czyha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
tylko nie rozumiem dlaczego teraz akurat postanowilo wyjsc z mrokow pamieci. Jeszcze rok temu mialam permanentna depresje, bo nie ukladalo mi sie w zyciu. Wyszlam na prosta, swieci mi slonko i nagle taki zonk! Nie rozumiem dlaczego umysl postanowil mi zatruc ten spokojny czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu taka sobie
ja tak mam ale bardzo rzadko,nagle mi sie cos przypomni sprzed kilku lat i myle o czyms lub o kims,jakims zdarzeniu caly dzien,ale nie koniecznie jest ono przykre. wiem o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ty masz po prostu
poczucie winy, że jesteś szczęśliwa, bo z jakiegoś powodu uważasz, że na to nie zasługujesz....? i dlatego tak cię nachodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
Kradnę maluchy, odwracam je do góry nogami i sprzedaję, jako kombajny zbożowe. :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ty masz po prostu
no, jak miałaś depresję, to jest jasne. często tak jest. jakbyś bała się zapeszyć, i jednak się dołowała, no bo przecież nie może być dobrze, nie? musi się coś stać w końcu... i tak jakby jest to twój bufor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
Kradnę maluchy, odwracam je do góry nogami i sprzedaję, jako kombajny zbożowe. :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
Moze masz racje. Jakis sens w tym widze. Zeczywiscie troche z dystansem podchodze do ostatnich sukcesow. I moze moja glowa tak probuje jeszcze bardziej wyhamowac szczescie, zeby wrazie czego... Tylko jak sie z tego otrzasnac? Chyba wroce do medytacji i bede wybaczac sobie i innym. Moze to uspokoi te moja glowe. Ale w sumie zaskoczona jestem jak sytuacje, ktore czlowiek juz dawno wykresli z zyciorysu, tak zywe siedza w szufladach pamieci. Niesamowite... A maluchow jako kombajny nie sprzedaje. Chociaz wizja podoba mi sie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ty masz po prostu
ja wiem, to tak działa... sama tak mam... ciężko sie czymś cieszyć... no i przy depresji dodatkowo jest często obniżone poczucie własnej wartości - no jak to, przecież ja nie zasługuję, na takie dobre rzeczy, które mnie spotykają w życiu... ale bardzo, bardzo ciężko się tego pozbyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
a może ty masz po prostu zapomnialam ci podziekowac. dziekuje, za rozsadne wyjasnienie. Nie chcialam nic mowic, ale, podobnie jak Mis, obawialam sie ze wlasnie przechodze przedsmiertny rachunek sumienia, czy cos... :( Dziekuje ci za uspokojenie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananora
Tak wlasnie. Poczucie mojej wartosci przez ostatnie lata bylo bardzo niskie. Nie moglam wygrzebac sie z problemow. A teraz, nawet po tym zyciowym zakrecie mam odruch, ze na byle cos od razu mam wizje, ze tamto zle wraca. Hmmm... Wydumalam przed chwila jak poszlam na papieroska, ze jak wroci kolejne wspomnienie to przeanalizuje je dokladnie, "przeprosze" tego komu zawinilam (w myslach, bo to nierealne, zeby znalezc te osoby), badz "wybacze" jesli przypomni mi sie kto mnie skrzywdzil. Moze w ten sposob pozamykam na dluzszy czas te szufladki mojej pamieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ty masz po prostu
spoko :) zrób sobie gorącą kąpiel, włącz ulubioną muzykę i odstresuj się, jak się ma skłonności do depresji, to ona w stresie wraca... albo może raczej - dystymia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×