co ja zrobiłem!!!

byłem z jedną kobietą którą kocham, a za rogiem zdradzałem ją z inną... otóż wyglądało to tak że głupimy tekstami pisaliśmy - wiecie co mam na myśli. Lecz ja powiedziałem sobie KONIEC Z TYM, lecz było za pozno - ona sie dowiedziala o tym... nie wiem co zrobic!! pomozcie!!

postanowilem przejsc na drowi brzeg! zostane pedalem

Az strach pomyslec [biorac pod uwage wszystkie rogi];) ile jeszcze razy ja zdradzisz. Tak naprawde nie zaslugujesz na milosc, raczej sa Ci dane \"rogi\".:D Coz, jedni lubia stale zwiazki, Ty lubisz przygody. Nie ma wiec sensu oszukiwac sie, ze teraz ulegles chwilowej poprawie. Walnij sie mocno w piers, i odkryj wreszcie prawde o sobie - jestes dupkiem, a tacy nie maja partnerek, tylko chwilowe \"przyjemnosci\". Dziewczyne zostaw w spokoju, niechaj znajdzie takiego, ktory wie, co oznacza bycie w zwiazku i szacunek dla partnera.

ja ja kocham, jestem wstanie dla niej wszystko zrobic... i nie moge powiedziec sobie ze lubie "przygody" bo kocham Jedną

poprawie: kocham jednego

posarkałam się ze śmiechu :D:P

a co jest do smiechu ze odkrylem ze jestem pedalcem?

Oreore- bardzo trafne.

Nie wiedziałes co robisz to rób co uważasz :)

wcale jej nie kochasz! gdybys ja kochal to bys jej nie zdradzal i bardzo dobrze, jak sie jests glupim to trzeba iec twarda dupe

a tam sram wam na ryje pedały