ZYLAKI nie ZYLAKI?

Witam mam 18 lat . W grudniu po kąpieli rodzice przez przypadek zobaczyli u mnie prześwitujące żyły na łydce , zgłosiłem się do lekarza 1 kontaktu w przychodni , pani badająca mnie spytała od razu czy ćwiczę na siłowni albo na nogi coś bo mam niesamowicie umięśnione , odparłem że coś tam jazda konna , piłka czasem i tyle. W kwietniu udałem się do chirurga naczyniowego , ten spytał mnie gdzie ja widzę tu żylaki pokazałem mu wystającą żyłę ledwo widoczną idącą po udzie w dół od wewnętrznej strony ( prosta żyła nie poskręcana ani nic , tylko widoczna bardzo ). Zrobił USG dopplerem nic nie powiedział na temat przepływu krwi , moja mama która była wówczas ze mną widziała na ekranie że przeływ jest bardzo dobry .. gość powiedział że są początki żylaków . Przepisał podkolanówki przeciw żylakowe leki itp. Brałem leki bo , nie kupiłem jedynie tych podkolanówek bo lato i bym sie ugotował w nich. Kazał przyjechać za 3 miechy do kontroli , No i nastała końcówka maja , przez 3 dni nie mogłem spać nogi mnie strasznie bolały , pojechałem do szpitala , lekarz przyjmujący przepisał mi tam jakieś lekki , ból się zmniejszył . W końcu moja mama stwierdziła że umówi mnie do lekarza chirurga naczyniowego . Pojechałem prywatnie do polecanego bardzo chirurga naczyniowego prywatnie do Rzeszowa. Pan kazał ściągnąc spodnie i skarpetki. Badał mnie takim dziwnym urządzeniem wyglądającym jak długi długopis i do tego miał słuchawki takie do osłuchiwania i do tego jakąś mazią taka wysmarował mi miejsca w pachwinie , w kolanie i w kostce i przykładał to urządzenie . PO zbadaniu wydał wyrok ... jest pan zdrowy , nie mam refluksów nie cofa mi się krew. Zdziwiło mnie to bardzo , ponieważ żył mam więcej niż miałem wystających , nie są one poskręcane tylko proste żyły od kostek do uda . Pytałem sie go z kąd tak mi żyły wychodzą to on powiedział że jednemu tak widać żyły drugiemu nie , i to niemożliwe że mnie żyły bolą , bo jak stwierdził żyły nie bolą. Stwierdził że mam mało chyba tłuszczu pod skóra i dlatego mi widać je . Faktycznie na nogach mam tak jakby skórę i mięsnie . Można powiedzieć że moge łapać sobie żyły ... Dziwi mnie to że tak bardzo zaczeły wyskakiwać mi te żyły coraz więcej i ten dziwny ból . Myślicie że może mieć to wpływ że mniej więcej od 9 roku do 16 byłem bardzo gruby w wieku 16 lat ważyłem 104 kg przy 174 cm wzrostu . W ciągu 1.5 roku schudłem 22 kg . Czy możliwe by aż tak widać było mi żyły ?? [img32.imageshack.us/img32/2023/dsc01120o.jpg] proszę tutaj widać . Dotyczy to lewej i prawej nogi , z Tym że na lewej jeszcze na udzie jest widoczna od wewnątrz . I zastanawiający jest ten ból taki dziwny jakby mrowienie w kostkach , i ból łydek , możliwe że to jest że przez to że w ostatnich miesiącach praktycznie się nie ruszałem ?? co myślicie o tych żyłach?