w jakim wieku zaczelyscie obserwowac objawy starzenia?

mam 29 lat i coraz czesciej z niepokojem przygladam sie swojej twarzy, bo zaczynaja mi sie pojawiac kurze lapki i skora jest generalnie jakos tak malo jedrna wokol oczu starzenie to nieunikniony proces, ale mialam nadzieje ze zmarszczki mnie dopadna troche pozniej, doslownie mam wrazenie ze starzeje sie z miesiaca na miesiac coraz bardziej jeszcze pol roku tem tego tak nie odczuwalam, a teraz jak patrze w lustro czuje sie nieswojo, bruzdy nosowo-wargowe sa coraz glebsze i mam wrazenie ze wygladam staro:( no i co teraz? dobry krem przeciwzmarczkowy? a moze troche sportu mnie odmlodzi? moze ktos ma jakies skuteczne rady?

mam czterdziestkę, zero zmarszczek (rodzinne po kądzieli) i 3/4 włosów siwych ( rodzinne po mieczu) To chyba głównie zależy od genów ;)

Myokine Vichy... Ja też za jakieś 2 lata będę chyba zmuszona go kupić, bo dużo się śmieję i zmarszczki zaczynają wychodzić pomału...

prawda duzo zalezy od genow w wieku 40 lat zero zmarszczek? tylko pozazdroscic... tylko co zrobic jak juz sie pojawily? burak, chcesz powiedziec ze spozycie cukru ma wplyw na starzenie? na kondycje skory na pewno..

tylko co zrobic jak juz sie pojawily? Są jakieś kremy przeciwzmarszczkowe, testuj. Ja używam tylko nivea od zawsze, więc ci tu nie pomogę :) Za to jakbyś miała dylemat jak pokryć siwe włosy służę radą :D

burak, chcesz powiedziec ze spozycie cukru ma wplyw na starzenie? na kondycje skory na pewno.. Nie przesadzałabym z takimi wnioskami, jem całkiem sporo słodyczy i jakoś zmarszczki mi sie od tego nie robią...za to fałdki już tak ;)

baarpa, :) na szczescie na razie farbami pokrywam tylko moj nieciekawy mysi kolor wlosow ale generalnie interesuje mnie w jakim wieku zaczelyscie sie tym przejmowac? bo ja myslalam ze przynajmnie do 30 nie bede o tym myslec, a teraz czasami nie mam ochoty patrzec w lustro... czytalam gdzies ankiete i srednia wieku kobiet w ktorym pierwszy raz zaczely sie przejmowac objawami starzenia to 28 buu ale chyba nie bede myslec o tym obsesyjnie? moze dlatego ze jeszcze nie mam dziecka, inaczej pewnie takie pierdoly nie przychodzily by mi do glowy

:ojak się ma zle geny to gówno można zrobić:(WSZYSTKO,cale nasze zdrowie,uroda zależy od genow!!!!!!!!!!!!!

mam dzieci, mam co robić i jakos kompletnie mam w nosie tzw. objawy starzenia, mimo że pierwsze siwe włosy miałam już koło dwudziestki... Polecam filozofię: jak czegoś nie możesz zmienić to to pokochaj.. D

A ja mam 27 lat i siwe wlosy, najgorsze jest to, ze ciagle ich przybywa......ale na szczescie nie mam zmarszczek.

no ja tez nie mam zmarszczek ale mnostwo siwych wlosow

pierwsze objawy to już w przedszkolu