Powiedzcie mi prosze...

Jak ja mam poznac ze podobam sie jakiejs dziewczynie. Ogolnie to jestem dosc niesmialy sam zadnej nie poderwe ale moze one chca poderwac mnie tylko ja zwyczajnie tego nie zauwazam albo zle interpretuje. Powiedzcie cos :)

dupa z Ciebie, a nie facet. takie dylematy ... szok! upij sie, a potem wyrywaj. ;)

Mam sie upic i lazic po barach pubach dyskotekach no daj spokoj. Poza tym malo pije wiec sie nie upije a jak sie upije to padne i sam sie nie poderwe :P. Chce tylko zapytac jak dziewczyny podrywaja chlopakow. Nie chce czegos zle zinterpretowac i wyjsc na durnia :)

wszystko zalezy od tego czy w szkole dobrze wiersze interpretowales

Czy ja wiem... a skad mam wiedziec ze nie mowia/robia czegos dla zartu. Wiersz to wiersz kazdy zinterpretuje troche inaczej. :)

uwierz w sibie i nie mów, że nie poderwiesz żadnej dziewczyny Co to za problem, powiedzieć cześć i zagadać np. o pogodzie czy o znanym filmie i zaprosić ją do kina , czy na kawę, czy na spacer ... Najwyżej powie nie, wtedy też nie zrażaj się bo nie ty pierwszy to usłyszysz i nie ostatni ... powodzenia

kulturze jest tak, że facet podrywa dziewczynę, a nie odwrotnie :) więc nie pieprz Jak jakas dziewczyna tobie się spodoba możesz na nią spojrzeć raz, drugi, trzeci ... jak wasze spojrzenia się skrzyżują to jest dobry znak przy tym lekki usmiech ... i startuj

Kurde no w moim przypadku to tak sie nie da no... Nie mam tlumu kobiet wokol. Mam tylko troche w pracy i w szkole. Jak w szkole cos nie wyjdzie to glupio bedzie potem razem na wykldach siedziec a w pracy to jeszcze gorzej bo przeciez roboty nie zmienie a jak nie wyjdzie nic z tego to jak bedziemy pracowac potem razem. Wszyscy bade wiedzieli ze nam nie wyszlo ja tak nie chce. Nie nadaje sie do podrywania. :(

Jasne, najlepiej czekaj aż dziewczyna sama poda ci się na talerzu. Wiesz co, kobiety nie lubią takich leniwych młotków jak ty. Jeśli nie zmienisz nastawienia wróżę ci dotkliwą i długotrwałą samotność. Amen.

A czemu to ja mam podawac sie na talerzu czemu nie widze przeciwskazan zeby dziewczyna zrobila pierwszy krok co w tym zlego.

Nie masz się podawać zaraz, ale cokolwiek chociaż zrobić. Bo póki co chyba nie działasz w ogóle, jak zresztą sam napisałeś. Kobiety nie pragną niezaangażowanych facetów, którym się palcem w bucie kiwnąć nie chce.