rodzinka zwalajaca sie na glowe,oszaleje

Jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!! otoz mojego meza matka z jego siostra przyjezdzaja do nas do anglii w lipcu cieszylam sie bo lubie jego matke fajnie jest z nia porozmawiac itd spoko babka ale wczoraj maz mi mowi ze bedzie jej rezerwowal bilet poworotny bo sa promocje nic mi nie mowiac na kiedy , pozniej sie go pytam i co z tym biletem a on ze kupil i na koniec sierpnia, ponad miesiac beda u nas siedziec, bede musiala chodzic gotowac, pod nos podstawiac, sprzatac po nich, jego siostra jest jeszcze w podstawoce, ja oszaleje z nimi !!!!!! rozumiem tydzien, dwa ale nie ponad miesiac!!!!!!!!!!!!! a najgorsze jest to ze nawet sie nie spytal czy zgadzam sie na tak dlugi okres!!!!!!!!!!!!! ja sie pytam czemu tak dlugo a on ze moze moja mama znajdzie se tu prace, akoo trat znajdzie bez angielskiego, a zreszta ciezko teraz z praca w anglii. a pomyslal kto bedzie siedzial z jego siostra bo ja napewno NIE!! mam swoje dziecko, jeszcze ten bahor mi potrzebny!!!!!!!! zobaczymy dziecko do 13 roku nie moze zostawac samo w domu!

twoj dom twoje zasady, tylko trzeba bylo z mezem porozmawiac goscie powinni sie ZAPOWIEDZIEC- SAMI!!! i przedtem PSDYTAC O ZGODE czy ten termin ci pasuje- mozesz nie miec dla nich czasu (praca) lub planowac np. wlasny urlop czy cokolwiek- goscie goscmi, przez 3 dni mozna zniesc, natomiast nie przez miesiac dezorganizowac komus zycie ja bym zrobila tak- rozgosccie sie czujcie jak u siebi w domu, czyli- dokladacie sie do jedzenia albo zywicie sami, sami organizujecie wolny czas, robicie wszystko by nie przeszkaedzxac domownikom- czyli np. wykluczone siedzenie do 2 w nocy przed telewizorem jesli pani domu chce sie wyspac itpo. i pamietajcie, ze to JA was gfoszcze i to ja was moge wyprosic, bo to przez moja uprzejmosc jestescie tutaj ale nie jestemw asza nianka i sponsorka!

nie sprzataj, niby czemu masz pod nos podstawiac,zagnaj ich do robot domowych, ja tak robie. Pomysl,ze maz sie na to cieszy, niech ma, ale lepiej miec balagan i puste garnki i usmiech na ustach niz porzadek i kląc. Jakos będzie, na pewno beda sie poczuwac do robienia czegos kolo siebie

mieliscie podobna sytuacje?? pomozcie

a ja w domu sama zostawalam od ok 8 roku zycia i zyje ;p natomiast dziecko jest tesciowej i to ONA powinna sie nim zajmowac, nie daj sie wloczyc w role przymusowej opiekunki, chyba ze ci zaplaci ;p

ale w anglii nie wolno , moja sasiadka zostawila 10 letnia corke na chwile bo wyszla do sklepu na sekunde a sasiad zglosil na policje ze dziecko same w domu policje przyjechala matka nie zdazyla wrocic a dziecko otworzylo drzwi dziecko zabrali do osrodka dzieci porzuconych a matc zostawili kartke na stole gdzie ma dziecko odebrac!! tutaj czasem maja chore zasady!

zaraz a ty w anglii jestes?? no to co- jej dziecko jej problem niech jej znajdzie opiekunkę czy co albo tobie zaplaci... hmm a ile lat ma dziecko?

jej 10 lat.

sparwy z tych przepisow, uswiadom jej delikatnie ( a najlepiej maz niech to zrobi) i spytajcie, jak widzi szukanie pracy.

no to sie spytaj czy oni przyjezdzaja W GOSCI zy do pracy. jak do pracy to niech kombinuja zapewnisz im dach nad glowa o reszte niech sartwia. nie dopusc do sytuacji gdzie ich utrzymujesz, oni koksy (na polskie realia) zarabiaja i nawet dziekuje nie uslyszysz bo to chamskie jest i zapytac powinny a dziecko mozna w domu zostawic jesli wyjezdza sie w celach zarobkowych- masz SWOJE zycie i tyle

w polsce nie pracuje i ma nadzieje ze tu przyjedzie i sie podbuduje przez miesiac czasu ( zalosne ) a jak my nie mielismy w polsce gdzzie mieszkac to pogonila nas. nie dawno pozyczylismy jej 10 tys zlotych na mieszkanie, i ostatnio powiedziala ze rezygnuje z opcji z ktorej mogla by nam oddac pieniadze wiec chyba mysli se ze my jej odpuscimy splate, moj maz jest tego zdania byly pieniadze to byly a teraz to tak samo jak by ich nie bylo wtedy.

najgorsze jest to ze jak delikatnie powiem mezowi ze ja nie mam zamiarru nianczyc jego siostre itd to zaraz powie ona w niczym nie bedzie ci przeszkadzac , jestes falszywa, wredna itd.

pokaz mu ten temat;p nie masz obowiazku: - goscic obcych ludzi (nie osmy sie dla ciebie to zadna rodzina) przez MIESIAC dezorganizujac sobie zycie rodzinne - przez ten czas zapewniac im zarcie, placic za nich, fundowac i zapewniac im ciekawe spedzenie czasu - zajmowac sie cudzym dzieckiem nieodplatnie - moze jeszcze mamusi prace zalatwic?! - a macie umowe na te pozyczke? bo jak taka "skora" do oddawania to perwnie kasa wsiaknie ja bym powiedziala zobaczymy sie jak oddasz nam te 10 tys, kombinuj. i tyle.

kiepskim małżeństwem, że twój mąz bez uzgodnienia z toba zwala sobie do domu rodzinę na dłuższy czas nie uzgadniając z tobą Widocznie wasz związek chyli sie ku upadkowi bo to nie jest normalne

tworzysz jakies dyrdymały, albo jesteście wszyscy po jednych pieniądzach